czy zwrócić pierścionek zaręczynowy?

witam, niedawno rozstałam sie z narzeczonym , zastanawiam się czy powinnam zwrócić mu pierścionek zaręczynowy, pomijając sam fakt, że miał on duże znaczenie dodam że pod względem materialnym również był wartościowy Czy oddać?

tak

oczywiscie ze nie

tak

jezeli to jest pierscionek nosozny z pokolenia na pokolenie czy wiaze on nim jakis sentyment to by go zwrocila. jak to jest zwykly peirscioenk kupiony w sklepie to bym se go zatrzyamala,ewntualnie sprzedala u zlotnika i kupila sobie cos innego.

tak

Oddaj dla świętego spokoju.

nie oddawaj w koncu to podarunek a tego sie nie zwraca chociażby z grzeczności, tak jak ktoś napisał wyżej- jedynie jeśli jest przekazywany z pokolenia na pokolenie.

to nie jest pamiątka rodzinna, został kupiony spacjalnie dla mnie, sporo kosztował, w sumie chcę go zwrócić bo nie chce by był u mnie ale ex mowi, że on też go nie chce na niego patrzeć i nie chce go spowrotem, wydaje mi sie, że powinnam sie uprzeć i wcisnąć go mu za wszelką cenę, sprzedawać go nie chcę ponieważ kiedyś mogło by mu sie odwiedzieć i chciałby go odzyskać, jakoś głupio by było gdybym musiała przyzać że go sprzedałam

paczke zrob i wyslij

A nie możecie się jakoś pogodzić? Jeśli on go nie chce to pewnie coś do Ciebie czuje...

kazda kobieta majaca honor i poczucie wlasnej wartosci po zerwaniu zareczyn zwraca pierscionek. Pierscionek zareczynowy to nie prezent jak kolczyki badz inna bizuteria kupiona podczas zwiazku ale ze tak powiem obietnica czegos dalej.... Zal mi tych pustych , materialnych kobiet ktore pisza ze masz go sprzedac u zlotnika i kupic sobie cos innego....

dzięki, w takim razie jeszcze raz spróbuję go przekonac by go jednak wziął a gdy sie nie zgodzi, to wyślę go pocztą, jeśli odeśle zostawię go u siebie, nie chce zeby taka rzecz stała sie kolejną kością niezgody i powodem do "przepychanek" między nami

tylko nie pomyl narzeczonych

ja nie miałam dylematu co zrobić z pierścionkiem zaręcznowym - odesłałam go listem poleconym bo to symbol wspólnego życia itp, a myśmy się rozstali - facet mimo zapewnień, że go nie chce odebrał przesyłkę ale raczej innej kobiecie go nie podarował bo był w rozmiarze 9:P

Pierścionek się oddaje. Oddajesz osobiście, a nie żadnym listem poleconym ani paczką. I to nie chodzi o to czy ma jakieś znaczenie rodowe, jest wartościowy czy nie. Pierścionek zaręczynowy to symbol - w pewnym sensie to już "obrączka". Tak jak osobiście przyjmujesz go jako dowód miłości i chęci spędzenia wspólnie życia, tak oddajesz osobiście jako zakończenie związku. Jeśli nie masz odwagi iść sama, poproś kogoś żeby ci z pewnej odległości towarzyszył i w razie czego zareagował...