Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam kryzys

mam kryzys za granica. dosc tej osranej rutyny

Polecane posty

Gość mam kryzys

od 2 lat siedzie w UK pracuje zarabiam bawie sie jezdze na jakies durne wakacje od dwoch lat to samo mam chlopaka tego samego z ktorym przyjechalam. prace mam ta sama co dwa miesiace po moim przyjezdzie . mam dosc tej rutyny czytalam ze po jakims czasie przychodzi taka stabilizacja ze ta praca dom jakies oszczednosci ale to mial byc okres przejsciowy a tu sie nic nie zmienia niby wygodnie ale no czegos mi brakuje. boje sie ze tu zostane na stala i tak bede twic w tym marazmie . powiedzcie jak poradziliscie sobie z ta stabilizacja? jak sadzicie lepiej wrocic do domu albo wyjechac gdzie indziej? ja mam juz dosyc ale ciezko mi tez podjac jaka kolwiek decyzje bo sie przyzwyczailam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łobuss
To co to bedzie jak urodzisz. wtedy juz nigdzie przed zyciem nieuciekniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdjęcie w sepii
jesteś głupia czy tylko taką udajesz? :o masz wszystko na co tak wielu ludzi bardzo ciężko całe życie pracuje a tobie jeszcze źle. Wiesz co? zwolnij się, wróć do Polski i zacznij tutaj szukać ciekawej pracy za którą będziesz sobie mogła pozwolić na tyle co w GB. Gwarantuję ci takie emocje i ekscytację, że zatęsknisz za tą rutyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie trafil ona ma 19 lat
pojedziesz do polski i co tam bedziesz robic??? moze zapisz sie na jakie kurs, do silowni , moze pomysl o soim zyciu towarzsykim -amsz jakichs znajomych,koelznaki z ktorymi mzoesz wyjsc ,pobawic sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie trafil ona ma 19 lat
myslisz ze w poslce to ci sie nie ebdzie nudzic? tutaj przyanjmniej stac cie na wsyzstko. myslisz ze ludziom w pl to sie nie nudzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z innej planety
A ja Cie doskonale rozumiem. Co jakis czas tak bedziesz miala. Rutyna , marazm , codzienna szarosc. Jest takie powiedzenie - jak Ci nie odpowiada Twoje zycie to je zmien. I tak dokladnie zrob. Rozejrzyj sie dookola co moze Ci dac naped i wiecej energii do zycia. Albo zrob cos co radykalnie zmieni Twoja sytuacje. Inaczej popadniesz w apatie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie trafil ona ma 19 lat
ja znam inne powiedzenie: jak ci sie nie podoba twoje zycie to sie zabij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam kryzys
jenyyy zabic sie nie zabije bo to przykre i zalosne ale ten marazm mnie przytlacza noo co do kolegow czy silowni to pewnie ze mam jakis znajomych ale oni sa dzwni oczywiscie poszlam na silke staram sie dwa razy w tyg juz nie od wczoraj mam karnet ale nawet tego mi sie juz nie chce. kiedys jeszcze praca mnie troche cieszyla myslalam ze robie cos waznego a tak naprawde to nie ma to znaczenia, chyba mam jakas depresje poprostu tylko ta kasa mnie chyba tu trzyma ale jak sobie pomysle ze nawet jak odloze niewiadomo ile to mi to i tak nie starczy bo tam krzyzs i jedna wielka lipa od tego mi sie odechciewa oczy otwierac rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to sa wlasnie uroki zycia poza granicami swojego kraju. jedni ludzie sie potrafia odnalesc i zyc bez problemu innym bedzie cos zawsze brakowac. glowa do gory masz faceta nie jestes sama, napewno masz tez znajomych wiec nie jest zle.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisienka na torcie 2121
ja gdybym miala stala prace,stabilizacje i jeszcze na dodatek chlopaka to bylabym chyba w siodmym niebie......ale nie mam ani jednej z tych rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam kryzys
ehhehehee ciekawa jestem kiedy by cie krew zalala jak bys robila to co ja :D moja praca jest tak glupia ze nawet nie chce mi sie tlumaczyc na czym polega. siodme niebo to nie jest chyba 834623648234 krag piekiel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaka byla twoja wymarzona praca, gdy jeszcze potrafilas marzyc? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam kryzys
moja wymarzona praca? no kiedys chcialam byc lekarzem ale jakos mi sie z medycyna nie zlozylo w zyciu, myslalam ze tu odloze na chociaz 2 lata studiow bez stresu. nie mam sensu w zyciu to moj najwiekszy problem wiem o tym ale co zrobic zeby go znalezc? tylko nie piszcie mi o dzieciach bo to masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio dziecko to sobie raczej narazie odpusc.to takie moje skromne zdanie. dalczego nie cieszysz sie tym co masz..chociaz w malym stopniu. jesli twoja poraca tak cie dobija poszukaj innej!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam kryzys
hmmm no szukam innej caly czas ale boje sie ze zamienie siekreke na kijek niestety. boje sie zmian ale ta tragiczna rutyna mnie dobija. ciesze sie z drobiazgow np dzis zrobilam pyszny polski obiad a wczoraj kupilam sobie nowe buty ale kuuuuurrrrwaaaaa ile mozna kupowac cholerne buty czy kolczyki!!!!!!!! ale ta rutyna tyra mi leb bardziej niz te male radosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj autorko tematu, jesteś zagubiona i pewnie byłabyś też taka w Polsce. to kryzys nie z powodu życia za zagranicą ale chyba taki "psychologiczny" czy coś. będziesz musiała siąść i zastanowić nad wszystkim, czego pragniesz (każdy człowiek czegoś pragnie), co jest najważniejsze dla ciebie, czy jesteś szczęśliwa ze swoim chłopakiem itp. itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dranius
dziewczyno wszystko sie ulozy wez tam siedz jak ci dobrze masz prace jakos sie zyje a rutyne zawsze mozna jakos pokonac to naprawde nie jest takie trudne tylko trzeba chciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smierdzacy klocek
znajdz sobie nowego chlopaka to bedziesz miala przez pare miesiecy nowe doznania. ja tak robie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dolujaca praca, moze doprowadzic do depresji, mysle, ze lepiej bys sie poczula sama ze soba jakbys cos w tym kierunku zadzialala. jakis kurs, certyfikat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam kryzys
no w polsce jak w polsce tam sa problemy inne np jeden podstawowy ktory mialam to byl brak kasy i trzeba sie bylo bardziej skupiac na tym zeby jakos ją ogarnac bo przeciez tylka nie dala bym za siano no tam wogle byly zawsze jakies wazniejsze sprawy do ogarniana na codzien niz tutaj. a ty co z pracy mnie nie wywala nawet jak przyjde tam pijana czy najarana jak szpadel bo to nie polska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o wlasnie moze jakis kursik , cos nowego i przyda sie byc moze na przyszlosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam kryzys
no ang mam zrobiony do 3 levela ale jak przylezie jakis irlandczyk taki rodowity albo szkot to nie rozumiem wiec to mnie tez doluje bo oczywiscie sie idiotka uczyla ale jak przyjdzie co do czego to nie rozumie, to nie sztuka dogadac sie z rodowitym Anglikiem bo to umie osoba co zdala mature. wymyslilam sobie prawo jazdy na motor bo to w sumei troche podniecajace jest w porownaniu co dzien w dzien robie. wiecie ze nie spoznilam sie do pracy ani razu kurrrwaaaa moje zycie jest tak nudne ze nigdy nawet nie popsol mi sie bus jak jechalam do pracy!!!! ani nawet auto od czasu co je mam chociaz jest cuuuhuffjowefffgf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mieszkajaca w UK
Hej A ja Cie rozumiem. Ja od 7 lat jestem w uk. Mialam czas stabilizacji 'pracowej' ale bylo mi za malo.Chcialam popracowac w zaqwodzie, i walczylam i sie udalo. ",5 roku pracowania w zawodzie i tylko 2,5 bedzie. Teraz jestem mezatka, mamy dom. Niestety ja nie mam pracy od paru miesiecy i baaaardzo mi stabilizacji brakuje. Od 2 lat studiuje na open university http://www.open.ac.uk/ i wiem ze sie rozwijam. Sprawdz kursy na tym uniwerku. Ja jestem bardzo zadowolona. Wszystko pieknie tylko ta praca.....docen ze ja masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj autorko..tez w Uk i tez kryzys,oststnio przeprowadzilismy sie z facetem do nowego domku..niby pieknie,super,ale ja juz od 2 miesiecy szukam pracy(zlozylam wymowienie w starej bo wlasnie dosyc mialam rutyny i potrzebowalam zmiany)teraz jest gozej niz zle...laze caly dzien w szlafroku i papuciach,pracy odechcialo mi sie juz szukac...nic tylko drzewo i mocna lina:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mieszkajaca w UK
ile masz lat btw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkajaca w Uk..dokladnie masz racje..praca to cos bardzo istotnego jeszcze jak jest z niej satysfakcja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×