Długi katar i charczenie!!

mój syn 2,5roku ma katar juz 12dni. Na szczęście katar się kończy, bo zaczełam podawać euphorbium Sama woda morska nic nie dawała. mały zawsze jak złapie katar to na katarze się kończy i trwa on właśnie ok 2tyg, ale tym razem około 5 i 6 dnia był zielony. Terazx znów przeźroczysty i końcówka, ale mały czasami charczy. Przez chwile w ciągu każdego dnia, ale charczy! Zaglądam mu w gardło i nie jest czerwone, jest w prządku, ale chyba lekko zaśluzowane, pewnie katar mu ścieka..... Pytanie: czy podawanie Euphorbium i dziś kupiłam herbapect syrop to dobre rozwiązanie? Herbapect nawilży gardło Ehh pomocy Dodam, że zadnych innych objawów nie ma. Mały bardzo wesoły, je za trzech :)

Tak, to wystarczy. Chyba już pisałaś na ten temat :) Mój synek poszedł w styczniu do żłobka i od tamtej pory cały czas ma katar, minimalny ale co jakiś czas ma glutka. W ten sposób uodparnia się, lekkie przeziębienie stymuluje tworzenie przeciwciał. Gardło ok, apetyt ok, nastrój szalony :) Lekarka mówiła że tak ma być, w końcu przejdzie. Chyba, że dziecko podłapie jakąś dodatkową infekcję no to rozwinie się coś wymagającego silniejszych leków.

to sie nie martw. 2 tygodnie to nie tragedia, u nas zwykle tyle trwa, rzadko to przysłowiowy tydzień.

Nie, ja tu piszę pierwszy raz :) Dzięki za odp.