Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Love_fortune

Jak radziłyście sobie z karmieniem poza domem ?

Polecane posty

Dziś byłam ze znajomą na spacerze. Jej córeczka ma 4 miesiące. Wyszłyśmy na 3 godziny, a w środku wstąpiłyśmy do innej znajomej by młoda mama mogła napoić swe dziecię xd Byłyśmy jakieś 2km od domu, a tu mała zaczeła płakać ! Zaczęły się nerwy, bieg. Najgorzej znosiła to jej córeczka. Biedna. Zaproponowałam jej by następnym razem wzięła w termosiku mleko. A ona na to, że pierś i koniec kropka ! Co o tym sądzicie ? Jak karmicie dzieci, gdy chcecie iśc na dłuższy spacer, szczególnie teraz, zimą ? ; o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje maleństwo ma dopiero ponad 2 tygodnie i też zastanawiałam się nad tym jak to będzie jak będę u znajomych czy na spacerze i doszłam do wniosku że będę brała odciągnięte mleko w butelce . Świeże odciągnięte mleko można przechowywać w temp pokojowej kilka godzin (tak gdzieś przeczytałam) więc nie było by problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje dziecko ...
miało zimą 3-6 mies i tez bylo na piersi - więc spacery ok 3 godz, bo tyle wytrzymywała bez jedzenia, poza tym w miescie mozna wstapic do jakiegos urzędu czy sklepu i nakarmic dziecko - ja niejednokrotnie karmiłam w przebieralni w centrum handlowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praktyczna mamuśka
Nie wychodziłam na tak daleko od domu zimą, u znajomych i w innych miejscach karmiłam normalnie piersią, umiałam tak karmi, że cycka nic nie było widac, maluszek zasłania sobą. Można też nakryc się chustą. Moje dziecko nie umiało pic ze smoczka, dopiero jak miał 4 m -ce to nauczyłam pic z kubeczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mały był na modyfikowanym i jak mieliśmy wyjście na zakupy lub wyjazd to w termosie mialam wode o odpowiedniej temperaturze i odmierzona ilość mleka. Gdy był głodny to poprostu wlewalam wode do butelki i rozmieszałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenkkkkaaaaa
hm nie ma co negowac twojej znajomej.. jesli nie chce karmic butelką to trudno jej sprawa - szkoda tylko ze dziecko musi sie meczyc... najlepszym wyjsciem bedzie jesli bedzie patrzyla na zegarek ! ja doskonale wiem kiedy moja mama moze zaczac byc glodna i jestem wtedy na to przygotowana... nie wyobrazam sobie wyjsc na spacer dlugi 3 godzinny czy dluzszy i nie zabrac mleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×