zasadzka na faceta z sympatii...teraz załuje

napisał do mnie jakis czas temu, bylismy na 1 spotkaniu które było w maire ubrane przyszedł na nie dosc przystojny inteligenty facet od razu po spotkanniu zaproponował nastepne czesto sie do mnie odzywa i pisze, dzwon..sprawia wrazenie zainteresowanego....ale jakos do niego zaufania pełnego nie miałam:O wiec mam drugi rofil na sympatii fikcyjny, z taka blondyna w rózowej bluzeczce, bardzo przecietnej, i w nie jego stylu wysąłm mu 2 oczka...zadałam pare nie dyskretnych pytan o sexie, o niezobowiazujacym sexie itd..... i odpisał podał maila itp a jeszce rano mi mówił ze nie odpisuje dziewczynom tam, bo poki co jest skoncenrtowany na jednej:O..czyt. na mnie i teraz załuje ze to zrobiłam...bo mamy sie spotkac w niedziele..mielismy:O

mnie sie oczywiscie przedstawił jako..facet szukajacy wartosciowy facet..który szuka zwiazku w koncu ma te 29 lat:O

Facet niepotrzebnie składał deklaracje, których pewnie od niego nie oczekiwałaś. Wiadomo przecież, że na takim etapie znajomości- pierwsze spotkanie(nawet udane) nie można oczekiwać od nikogo, że nie będzie nawiązywał innych znajomości. Okazało się, że kłamał. I co zamierzasz z tym zrobić?

Nie angażuj się tak od razu.Nigdy nic nie wiadomo. Traktuj to na luzie.

aha, mówi się, że jak się mniej wie to się lepiej śpi, jednak ja bym dała facetowi drugą szasnę, przy czym bacznie obserowowała i nie angażowała się ani emocjonalnie i ani czasowo w tą znajomość. Jeśli jednak pojawi się choćby jeszcze jedana rzecz która by cie zaniepokoiła zakończyła bym tą znajomość natychmiast

własnie nie wiem ja tez z kims jeszce tam pisze.z jednym facetem ..ale jego juz znam długo za nim tego poznałam.i jakby spytał to bym odpowiedziała szczerze:O a tak wyszedł na oszusta odpisałm mu na tego maila ciekawe co odpisze:O ogólnie to pisze co dzien do mnie dzwoni...myslałam ze jest normalny...

Jeżeli będzie składał deklarację powiedz mu że Ty usuwasz swój profil. Pozostaw ten fikcyjny i zobaczysz czy dalej odpisuje czy też usunął:)

No bo jest normalny. Myślę, że tak każdy w necie robi. Tylko, że nie każda wpada na pomysł weryfikacji jak Ty. Może spróbuj traktować go póki co jako kolegę i zobaczysz jak sytuacja się rozwinie. Jeśli będziecie często spotykać się, a jego profil randkowy zniknie to może będzie to pozytywny znak. Ale jakaś niepewność może pozostać.

tylko po co gadał..ja nikomu nie odpsiuje na poczatku napisałem do 5..ale własciwie to tylko z toba sie spotkałem i chce kontynuowac znajomosc

A jak długo tam jesteście?

napisałem...spotkalem... czyżby zmiana płci? ;/

autorka cytuje słowa znajomego, tyle że bez interpunkcyjnych znaków, co przecież jest częste na tym forum i wprowadza nieraz zamęt właśnie. Trudno czyta się kogoś, jeśli nie stosuje się interpunkcji- fakt.

Wiem, po kilkakrotnym przeczytaniu zrozumiałam dopiero :)

I następna co zaraz chiałąby żeby facet widział tylko ją:/ Dziewczyny zastanówcie się nad swoim postępowaniem. Te wasze podstępy w stosunku do faceta zakładanie nowych profili pisanie wiadomosci. Po co to robicie? A facet ? jesli jest dobrze wychowany będzie odpisywał chociażby z grzeczności.... Smieszy mnie jak panna pozna faceta pisze z nim kilka dni, a zaraz chiałaby by usunął profil a najlepiej sie oswiadczył. Kobiety jak już poznacie kogoś to zyjcie nadal swoim zyciem bo jak widzę wikszosc z was zaraz ze wszystkiego rezygnuje, bo facet!!! Potem nie dziwcie się ze nikt was nie chce. Panowie takich kobiet nie lubią. Autorko jesli dogadujecie sie dobrze to podtrzymuj tą znajomosc ale nie naciskaj na nic i nie kombinuj.Jak to bedzie miał być ten to będzie uwierz mi. Ja sama pisałam z facetem przez rok czasu. Pisałam też z innymi on także i co? Po roku sie spotkaliśmy i wszystko się rozwinęło....jednak profile mielismy nadal bo w niczym to nie przeszkadza przecież. A to ,że się z kimś już związało to nie znaczy ze nie mozna rozmawiać z innymi ludzmi.:P

my nie jestesmy razem..raz sie dopiero widzieliśmy;)

ogólnie to własnie mi odpisał ze ejszce nigdy sie nie spotkał z nikim wten sposób ale jest bardzo otwarty itd.... kurwa to samo co mnie

no nie wiem, jakoś od poczatku koleś wydaje mi sie podejrzany, ze chce mnie zaliczyć a wiecie czemu? bo to nasze spotkanie było miłe ale bez szału...a on sie zachowuje jak zauroczony szceniak

nic z tego nie rozumiem

Twój wybór

no mój taka głupia nie jestem i w balona nie pozwole sie robic:D

A Ty myślałaś że po co są oni na sympati

A piszesz ze załujesz bo co ?

czego sie spodziewasz po sympatii? prawdomównego księcia? :)

ja juz poznałam normalnego faceta na sympatii z którym byłamw powaznuym zwiakzu wiec mozna

Teraz autorka nie wie czy być z przystojniakiem i godzić się na bycie jedna z wielu czy szukać przystojniaka ktory będzie jej wierny

poważny to ten związek nie był do końca , bo go nie ma...

tak tyo jest ze ludzie sie rozstaja po prau latach

Więcej ostrożności podczas nawiązywania kontaktów przez net.

niestey racja

ech a myslałam ze normalny fajny facet:O ale niestety