zdrada za zdradę

Witam! Skąd taki temat? Zostałam zdradzona przez męża. Kocham go bardzo i wiele mogę wybaczyć ale nie wszystko. Kiedy wydało się ,ze po pijackiej imprezie chłopcy poszli do agencji się zabawić nawaleni w sztok myślałam ,że go "zabiję". Nie widziałam już siebie przy nim ale nie widziałam też siebie bez niego. Jakoś musiałam sobie pomóc. Zdradziłam ! i powiem wam ,że moja rehabilitacja trwała o wiele krócej jak osób które czytam na forum .Piszą po 3 latach,że spać nie mogą itp.itd. Te wydarzenia zostały już za mną.Zaczęłam nowy rozdział,nie wracam,nie wspominam. A historie o tym,że nie będę zniżać się do poziomu zdradzacza, że będę czuła się po tym gorzej włożyłam między bajki.Piszą chyba tak tylko Ci ,którzy nie mają z kim zdradzić oszusta. To był jeden jedyny raz.Więcej nie będzie. Cieszę się ,że to zrobiłam bo pewnie tak jak oni zadręczałabym się tym do dzisiaj . pozdrawiam. ps.jestem szczęśliwa

odejdz w pokoju :-)

a Ty się nie wtrącaj jak Ciebie to nie interesuje. po drugie ja nie wiem co tY robisz bo od rana do wieczora tylko przesiadujesz na kafe jesteś gejem? to forum dla kobiet. sio

ja też od rana do wieczora tu siedzę i pewnie dlatego mnie zdradzil :(

nikt normalny cały dzien na kaffee nie spedzi starta czasu i ŻYCIA

lepiej było z mężem czy z kochankiem?

czyli poczułaś się lepiej? a co na to mąż?

poczułam się lepiej.mąż musiał to zaakceptować skoro sam błagał mnie o to samo. z mezem zdecydowanie lepiej :)

Jestes szczesliwa? watpie. Nie wierze w to, ze mozna zapomniec o zdradzie. Nie wierze w to, ze mozna ze zdradzaczem zaczac wszystko od nowa. Malzenstwo po takiej traumie juz nigdy nie bedzie takie samo. Mozna ze soba byc, ale bedzie juz zawsze inaczej. Naprawde mozesz pojsc do lozka z czlowiekiem, ktory poszedl na dziwki? Dla mnie to nie do pojecia. Juz nigdy, do konca zycia, nie dotknelabym takiego. Ale skoro ci dobrze, to ok.

no to objawila sie kolejna kurewska natura:)

-2/10

szczery wsadź sobie w tyłek te swoje 2/10 czy 5/10 kim ty tu jesteś? inaczej za kogo się masz? moderatora?

inaczej nie mogłabym z nim być. mi akurat pomogła zemsta trudno!!! jestem szczesliwa bo tamto grubą kreską oddzieliłam . musiał poczuć to co ja . oko za oko

yhy co jeszcze?

kiedys spotka szwagra swojego chuja,ten twoj kochas.

"Musial poczuc to co ja oko za oko" Jestes pewna, ze to jest to samo? On poszedl do lozka z inna kobieta, bo mial na to ochote. Ty poszlas do lozka z innym mezczyzna, bo chcialas sie zemscic. Naprawde uwazasz, ze to jest to samo?:)

tak poszłam do łóżka bo miała ochotę na innego faceta. to nie było tak jak Ci się wydaje.to nie było zaplanowane ,że np. 2.02.11. o godz. 21:00 zrobię to z zemsty z pierwszym lepszym. wyszło samo z siebie puściły mi hamulce , nie czułam już takiej potrzeby w dochowaniu mu wiernosci bo on mi jej nie dochował więc nie miałam wtedy motywacji i poszły konie po betonie.

slowem idylla :-)

no i dodam ,że wtedy nastąpił przełom bo wcześniej nie mogłam się nawet zmusić do tego,żeby się z mężem przespać a po tym jak reką odjął. każdy zdradzacz powinien poczuć to na własnej skórze bo jak się nawinie nastepna okazja to 100 razy się zastanowi za nim to zrobi

On nie ma hamulcow, ty nie masz hamulcow.......bylo raz, bedzie i wiecej. Mozna i tak. Tylko gdzie w tym wszystkim jest szczescie, o ktorym piszesz?

Ty naprawdę nie masz chyba chłopie co robić! udzielasz sie wszędzie a jeszcze nigdy nic mądrego nie napisałeś chłopie

do konia, czy kazdy prowokator musi pisac dodam jeszcze, no i dodam itd :-)

a jeszcze nigdy nic mądrego nie napisałeś wskaz mi prosze swoj madry post, albo chociaz pol postu:-)

więcej nie będzie Magicco ! raz można dać sobie szansę nie więcej ja to zrobiłam nie planując a że mnie uzdrowiło to inna para kaloszy

Dajcie jej spokoj. Zdradzila, poczula sie lepiej, ze ona tez moze to co on. Ze ma odwet...nie wiem jak to nazwac, ale oko za oko, zab za zab nie jest az takie zle. Moze to wlasnie potrzebne bylo jej malzenstwu aby znowu stanac na nogi. Kazdy potrzebuje cos innego:) I jest jej dobrze, i nic tylko z tego sie cieszyc. Autorko, wszystkiego dobrego!

do ddddddddd] dzięki widzisz jak mało jest ludzi na kafe wyrozumiałych i szanujacych czyjeś poglądy. napisałam to tylko dlatego,że szkoda mi ludzi,którzy zdecydowali się z jakiś powodów zostać dalej ze swoimi zdrajcami i się męczą. u mnie wyszło tak jak wyszło i pomogło.

W takim razie nie nazywaj tego zemsta, bo zemste sie planuje przeciez. Jestes tu niekonsekwentna...

Jestes tu niekonsekwentna... a gdzie nie jest? :-)

jak zareagowałaś na zdradę męża, jak on na Twoją i po jakim czasie Ty zdradziłaś?

nie planowałam to fakt ale gdy się nadarzyła okazja nie opierałam się dla zemsty