Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _______mama dwulatka____

Łatwo Wam było podjac decyzję o drugim dziecku? Czy odwlekaliście te sytuację?

Polecane posty

Gość _______mama dwulatka____

Jesli o mnie chodzi to chciałabym już, ale później myślę sobie, ze moze za jakiś czas....chyba nigdy nie ma na to aż tak odpowiedniego momentu..moze trzeba podejsc spontanicznie...kurcze sama nie wiem... jak było u Was? Wszystko zaplanowane co do joty, czy bardziej spontan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi przeszła ta myyśl o drugim , ale nie nie teraz , nie jestem gotowa moze za jakis czas choc nie wiem czy wogóle chce drugiego dziecka troche skomplikowane :O chce i nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak moja córka skończyła 5 lat
to zrobiliśmy domowe referendum. Czy braciszek czy pies. Wyszłlo 3:0 na korzyść psa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiehiejie
ja wpadłam ..a nie chciałam 2giego :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słowiejka
ja bym chciała, ale nie ma warunków i strasznie boję się drugiego porodu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _______mama dwulatka____
myszka a dlacego nie chcesz? ja chcę bardzo, ale nie wiem już sama kiedy....mysle, by moze jakos zaraz zacząć się starać. Nie chcę by moje dziecko byo jedynakiem. A nie chcę tez całe zycie tylko wychowywac dzieci...wiec moze nie ma na co czekac...eh sam nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlugo zwlekalam starza corka bedzie miala w kwietniu 7 lat a mlodsza ma 13 miesiecy..Szczerze wogole nie myslaslam o 2 ..Tylko ze nowy partner i bylo trzeba roszke zmienic nastawienie do tego wszystkiego,ale nie zaluje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wiedziałam ze chce drugie, ale nie jedno po drugim dlatego poczekałam na odpowiedni moment i po prostu odstawiłam tabletki miedzy dziecmi mam 4lata i 4mc roznicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre oneee
dobra jesteś, co chlop to dziecko, kolo mnie mieszka baba z 4 dzieci, gdzie każde z innym facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiiik18
Ja mam 2,5 latka i od jakiegos czasu mysle o tym, nawet rozmawialam z mezem,on oczywiscie jest za tym, ale ja nie wiem czy nie wolalabym do pracy isc, ale czy pozniej bedzie mi sie jeszcze w pieluchach bawic??hm,kto wie, ja sama nie wiem.. Zreszta rodzenstwo by sie przydalo,bo moj maly jest strasznie rozpieszczony, a z tymi warunkami tez nie bardzo.. Bo chcemy sie stawiac, ale cale zycie nie chce w domu siedziec;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do dobra jestes-Nie musze sie Tobie tlumaczyc,ze mam dziecko z poprzedniego zwiazku.zostalam porzucona,ale umialam sobie poradzic i teraz jestem juz mezatka a moja corka ma siostre i zycie sobie bardzo dobrze uzlozylam w kochajacej sie pelnej rodzinie ..Mam nadzieje,ze Ciebie nikt nigdy nie zostawi z dzieckiem...Nie zycze tego !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze,ze nie musze zyc w kraju gdzie istnieje myslenie ,ze jak ktos ma dziecko i zostal porzucony to niech najlepiej sie juz nigdy nie wiaze i jeszcze niech sobie podwiaze jajniki...Bo tacy ludzie ktorym sie nie powiodlo i sa po przejsvciach w naszym "tolerancyjnym" kraju nie powinny juz zyc..! Okropnosc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wogóle co to za komentarze, ze co chłop to dziecko :O Majóweczka nie przejmuj się takimi tekstami ....grunt, ze jesteś szczęsliwa. nie lubię jak tak ktoś ocenia innych nie znając sytuacji:O ja tez palnuję drugiego maluszka....nie chcę całe życie siedzieć w domu. odchowam dzieciaczki i wtedy bede dumać. Uważam, ze rodzeństwo jest potrzebne. zreszta ja czuję, ze chcę mieć drugie dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mmmmajj
czyli lapalas chlopa na dziecko,z tego wynika acha,to po co na polskich stronach piszesz skoro ten kraj tak cie drazni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majoweczko
dlaczego tak obrazasz ludzi mieszkajacych w polsce? uogolniasz. skoro mieszkasz w innym swiecie,to sie tutaj nie pokazuj u nas wiecej,skoro tacy prosci dla ciebie jestesmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam synka 3 lata i 2 mies i jakoś do drugiego dziecka mi się nie śpieszy bo nie czuję potrzeby ale jeżeli ktoś chce i ma warunki to czemu nie. Tylko jeżeli ktoś nie ma kasy i lokum to bym się na jego miejscu bardziej zastanowiła bo drugie dziecko to praktycznie wydatki razy 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daga83-Wiesz bo to sie zazwyczaj wypowiadaja takie co nie moga miec wogole dzieci i te co ich nie stac..Zawisc,zazdrosc i nie tolerancja...Wiecej nie mam do powiedzenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zupa jarzynowa do dupy
A co was obchodzi na co ktol apal dziecko i kto ile ich z kim ma?..Chyba pytanie autorki bylo o podjeciu decyzji a nie na temat z kim miec dziecko nastepne,czy jeszcze kolejne co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z "zupa jarzynowa do dupy" a w temacie to to trudno nam bylo podjac decyzje o drugim dziecku. tak trudno ze maly wlasnie skonczyl 3 lata a my sie jeszcze nie zdecydowalismy. zawsze chcialam 3-4 lata roznicy miedzy dziecmi ale tak trudno mi podjac ta decyzje z juz teraz. moze pod koniec roku zaczniemy sie starac. ale sama juz nie wiem :O troche teraz zaluje ze nie zdecydowalismy siena jedno po drugim, posiedzialabym raz w domu, dwojka odchowana, powrot do pracy, dzieciaki do szkoly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam rodzenstwo: brata i siostrę. Mam do kogo zadzwonić, z kim pogadać, jest wesoło i gwarno w święta. Nie wyobrażam sobie jakby to było byc jedynakiem- tak pusto w domu rodziców w niedziele. Przyjaciele mogą sie zmieniać a rodzina zawsze ta sama. Chcę dac to samo mojej corce i jeśli się tylko uda nie będzie jedynaczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melkkka..
chciałabym drugie ale ze względu na finanse nie mamy szans w przez najbliższe kilka lat. Czas pokaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytajaca!!!!
bo w ogole ludzie w polsce sa bardzo nietolerancyjni wobec wszystkich i wszystkiego. dlatego zyje poza granicami tego kraju, i mam spokoj. szkoda ze polacy sa zakompleksieni i tak bardzo zycza sasiadowi zle. majoweczka09-bardzo dobrze zrobilas, zuch dziewczyna z CIebie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U mnie zadecydowało gółwnie to
że miałam prawie wszytko po pierwszym dziecku i nic praktycznie nie musiałam dokupować. Wszystko było niemal w idealnym stanie, niezniszczone i nadal modne, więc do drugie dziecko prawie nic mnie nie kosztowało. Podobnie było z decyzją o trzecim, na które czekało jeszcze więcej rzeczy, bo zdublowały się te po pierwszym (nadal super) plus jakieś spontaniczne zakupy i prezenty po drugim. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×