Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość elżbieta-46latka

Narzeczony mojej corki! Rodzina uwaza go za morderce!

Polecane posty

Gość elżbieta-46latka

No wlasnie, zastanawiam sie czy powinnam dac swojemu przyszlemu zieciowi szanse. Moja corka wybaczyla mu juz to co zrobil, to byl wlasciwie wypadek. Mezczyzna z ktorym zwiazala sie z moim corka ponad rok temu zabral mojego wnuka(dziecko mojej corki) do cyrku, w drodze powrotnej do domu on spowodowal wypadek samochodowy, w wypadku w ktorym wnuczek zginal a on sam przezyl. Cala rodzina do tej pory cierpi, ja, moj moj maz, moi tesciowie. Oni najchetniej by go zabili. Tylko ze ja juz temu czlowiekowi wybaczylam, moja corka rowniez powiedziala ze wybaczyla mu i zamierza z nim spedziec reszte zycia, ze rozumie ze to byl wypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na twoim miejscu
pogoniłabym dziada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesteście okrutni. ten człowiek na pewno już swoje przeżył, wycierpiał... pewnie nie ma godziny, żeby nie pomyślał o tym co się stało, nie obwiniał się. jak można kogoś winić za wypadek??? nawet, jeśli z jego winy - przecież celowo go nie spowodował. chciał zrobić dziecku przyjemność, wyszło tragicznie, ale kto mógł to przewidzieć? pomyśl, to mogło się przydarzyć każdemu z was...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elżbieta-46latka
Ja go juz nie obwiniam, wybaczylam mu to co sie stalo. Jednak nie mam do niego zbytnio zaufania, moja corka rowniez postanowila ze spedzi z nim reszte zycia. Ale nasza rodzina , uwaza ze on jest winny tego co sie stalo, ze mogl ostroznie , zwlaszcza moj maz nie jest w stanie z narzeczonym corki normalnie rozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak cyrku mu się zachciało
jakby mu się cyrku nie zachciało to dziecko by żyło! ten człowiek powinien gnić w więzieniu! nie rozumiem ciebie i twojej córki! ja bym takiego pogoniła! jesteście obie idiotki że wybaczyłyście temu mordercy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elżbieta-46latka
Tylko ze on chcial dziecku sprawic radosc. Nie chcial naszemu chlopcu zrobic krzywdy, bardzo go lubil. Moja corka prawie codzienne odwiedza grob swojego synka. Przieciez nienawisc nie odda nam dziecka, mowilam o tym swojemu mezowi ale on mnie nie slucha. Jeszcze miedzy nim a corka dochodzi do awantury z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym komuś takiemu szansy
nie dała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak cyrku mu się zachciało
chciał sprawić radość, no jasne, żałosne tłumaczenie, sprawił taką radość że dziecko nie żyje, dla mnie taki człowiek to DNO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opole21111
KURWA!!! To był wypadek, on nie chciał zabijac dziecka tępaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie moge co za ludzie....
cholera, co tu są za ludzie !! przecież to był WYPADEK, każdemu mogłoby się coś takiego przytrafić tylko widzę że nikt nie potrafi postawić się na jego miejscu. Pewnie poglądy tych potępiających go by się radykalnie zmieniły gdyby ich samych coś takiego spotkało. Uważam że Ty i córka macie prawidłowe podejście do sprawy. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marietaaaaaaaaaaaaaa
"chciał sprawić radość, no jasne, żałosne tłumaczenie, sprawił taką radość, że dziecko nie żyje, dla mnie taki człowiek to DNO!"" - ludziom o takich opiniach samo życie powinno kiedyś dać nauczkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opole21111
Wypadek wypadkiem ale on zrobił źle! Tym bardziej że rodzina tego dziecka teraz cierpi. Zabiłabym gościa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdomówna Gośka.
może zrobił to specjalnie, pozbył się problemu bo chciał tylko twoją córkę. wątpliwości zawsze będą takie czy inne. jeśli naprawdę to był wypadek,on żaluje to też swoje odcierpial , chwala wam za to,że potrafiłyście wybaczyć. rodzina? hm....to życie twojej córki i jej faceta +ty , reszta albo się pogodzi ,albo niech spada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paschalina
no ale jak to? spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym i nie jest w areszcie? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdomówna Gośka.
paschalina -a ty widziała Otylkę wew areszcie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paschalina
Gośka- Otylki nie widziałam, mimo, że wg. mnie tam jej miejsce... ale szanowny zięć autorki to chyba żaden celebrity żeby się wymigać od więzienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdomówna Gośka.
wszystko zależy od okoliczności , może to nie on spowodował wypadek tylko inny kierowca był winny. Napewno było dochodzenie i skoro taki nie celebryta nie siedzi znaczy ,że był nie winny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paschalina
ale autorka napisała w pierwszym poście, że to zięć spowodował ten wypadek. jeżeli to nie była jego wina, to OK, rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morgan de witt z modyNAsukces
Ten facet nie jest mordercą a rodzina cierpi po stracie kogoś bliskiego dlatego tak mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dla mnie to PROWOKACJA
TEN TEMAT.Żadna kobieta nie była by z facetem przez którego zginęło by jej dziecko.I nie ważne czy to był wypadek z jego winy czy nie.Małżeństwa sie rozpadają gdy umiera dziecko(choroba dziecka) bo rodzice nie potrafią sie z tym uporac,szukają winnego choc go nie ma a tutaj?!Nie wierzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość riki tiiikki takk
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzina to jest siła.Znam takie zjednoczone matrony,co to do kościoła,o wybaczeniu i miłości tak dużo mówią , modlą się ,ubogim pieniażki dają ...a postępują niezgodnie z nauką kościola i zdrowym rozsądkiem.Tupnij nogom i powiedz im wszystkim co o tym myslisz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×