Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pollllsatt

rodzeństwo a ciąża

Polecane posty

Gość czarna ochidea.
heh ''No i sytuacja jest taka że olali wiadomosć ze my sie spodziewamy dziecka, o nic nie pytają, udają ze tematu wcale nie ma, jakby nic sie nie stało.'' ale o co maja pytac? moja siostra jak byla w ciazy to sama opowiadala ze sie p. zle czuje, ze mysli nad imieniem , ze czytala ze dzieci maja jakies skoki rozwojowe itp ja conajwyzej kilak arzy zapytalam czy myslal juz o iieniu i jak sie czuje. Wiesz jak sie samemu nei am dziecka to jest troche inaczej. Zwlaszcza jak jestes na pocztaku ciazy-co oni maja robic? dzwonic 5 razy dziennie i rozmawiac z toba o tym jakich pieluch ebdziesz uzywac? co do gratulacji to coz niektorzy po prostu nei mysla o takich rzeczach albo w szoku byli a po miesiacu to ci nie powiedza przeciez gratuluje...poza tym jak pisali inni wyzej kazdy ma swoje zycie i to ze ty ejstes w ciazy nie znaczy ze nagle stajesz sie pepkiem swiata calej rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbckjashfmas
jak tak czytam Twoje wypowiedzi to oni chyba Cie po prostu nie lubią i tyle. Moze mieli nadzieje ze sie rozstaniecie a tak to sila rzeczy beda Cie musieli znosic w rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pollllsatt
o jaki fałsz chodzi? o taki ze przed teściami zgrywaja takich troskliwych i zainteresowanych...ehh widzę ze niektórzy nie rozumieją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko!!!!!!!!!!!!!!!!11
najlepiej usuń ciążę żeby szwagrowi i szwagierce nie było przykro. ale jesteście głupie pipy, co to za argumenty: nie pomyślałaś , ze im przykro itp......widać wy jesteście takie same zawistnice, a ty autorko olej ich, maż z czasem zrozumie, jak urodzi się dziecko to mu przestanie być przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak dla mnie dziwne jest tylko to, jak twoerdzisz, udawanie troskliwych przed tesciami. choc moze po prostu zalezy im na zdaniu tesciow wiec wpisuja sie w te oczekiwane przez ciebie ochy i achy. rozmnazanie sie jest jedna z najprymitywniejszych czynnosci istot zywych - czego tu gratulowac? jakies 98% ludnosci swiata wydala na swiat potomstwo, nie uwazam zeby to bylo jakies epokowe osiagniecie :o moze wasze rodzenstwo rowniez patrzy trzezwo na te sprawy i nie ulega presji otoczenia i medow ze oto osiagneliscie cel istnienia i najwieksze szczescie jakie moze czlowieka spotkac :o czego sie spodziewalas? :o nie dodawaj sobie jakichs dziwnych teorii bedacych jedynie wymyslem twojego umyslu jak to wszyscy sa zazdrosni o twoja ciaze. co to jest, wyscig kto pierwszy zaszczyci rodzicow potomstwem?! blagam :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego, kiedy ktoś nie ekscytuje się cudzą ciążą, to od razu zostaje posądzony o problemy z poczęciem dziecka, albo o zgrozo o bezpłodność? Może mogą mieć dzieci, a chcą po prostu jeszcze z tym poczekać? Co do twojej ciąży, to cóż, może ucieszą się, jak zobaczą dziecko. Mnie ciąża siostry, kuzynek nie ekscytowała, ani nie podniecała, nie mogę nawet powiedzieć, że się cieszyłam, bo było to dla mnie tak naturalne, że wręcz nie miałam powodu do radości, ale cieszyłam się, kiedy siostra, czy kuzynka w końcu urodziła i w rodzinie pojawiło się nowe dziecko. Kiedy po porodzie nie przyszliby odwiedzić dziecka, nie zadzwoniliby z pytaniem, jak się czujesz, to może faktycznie coś byłoby nie tak, ale póki co to tylko ciąża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×