Seks na pierwszej randce !!

wcale ci się nie dziwie, że masz kaca moralnego, też bym miała, ale skoro sama chciałaś i on też to myślę, że z czasem będziesz to wspominac z usmiechem:-)

pinezka2000 No kilka razy zapytałam go o to czy sie jeszcze spotkamy to fakt , moze i masz racje , muszę przestać bo go zniechęce ...ale wiesz jak to baby?! kłapią czasami za duzo tym swoim językiem;)pozostaje mi tylko poczekać do tego wtorku (wtedy mamy się spotkac) innego wyjścia nie mam. Wczoraj jak rozmawialiśmy przez telefon powiedział , co myślałaś , że pójdziemy do łózka a potem Cię zostawie co!? ja na to , że owszem ...zaczął się smiać i powiedział tylko "oj ty głuptasku" ;)

do sponsora-> co osiągnęłam???satysfakcję, że jestem nie do zdobycia!!!

życie takie już jest, to co zjesz i przyjemnego przeżyjesz to twoje......

satysfakcję, że nie do zdobycia..... i płakanie w poduszkę.....

bmblondyn Starałam się spojrzeć na tą sytuację z nieco innej perspektywy , tej pozytywnej , ale za chwile powracają głupie mysli , że moze on sobie mysli , ze jestem łatwa , ze z kazdym sie kochałam na pierwszej randce !! a to nieprawda !

Wiecie to jest tak , że na chwile obecną boje sie , że on sie ze mna wiecej nie spotka , ze uzna mnie za łatwą dziewczyne , pomysli , ze z kazdym facetem ide do lozka na pierwszym spotkaniu...:( nie wiem co wy faceci myslicie o takich przypadkach ale wydaje mi sie , ze nie macie najlepszego zdania o takich kobietach co?:(

a kto powiedzial ze plakalam w poduszkę???niby za czym?za tym, że facet chcial mnie przeleciec i pojsc w diably>>>za czym tu plakac?

oszukana i co ci z tej "satysfakcji"?:D masz chociaz jedna korzysc? dla mnie to dziecinne podejscie i pokazujesz jaka jestes niedojarzala :) kazdy glupi moze udawac ze jest nie do zdobycia, pytanie tylko po co?

Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze kwestia jego byłej...otóż jakieś 3 miesiace temu rozstali sie , w sumie on ją zostawił , bo go zdradziła ...po dwóch miesiacach od jego rozstania zaczelismy ze soba pisac , potem rozmawialismy godzinami przez telefon , tak sobie myslałam , ze moze on chciał sie na niej podswiadomie odegrać ...sama nie wiem :( co o tym myslicie?!

takie postępowianie jest nie stosowne

dzięki :O

poszlabym z nim do lozka i co???porzucilby mnie potem jak szmate...chyba zadna kobieta nie chce tak sie czuc...

Mam kolezanke ktora po tgodniu znajomosci , po alkoholu przespała sie z facetem a teraz są szczesliwi , mają brać ślub , mam tez znajomą , ktora przespała sie z facetem praktycznie na pierwszej randce i on ją zostawił , po prostu chodziło mu tylko o seks ...i badz tu człowieku mądry:O

ja myślę, że trzeba zacząc mierzyć czas od zera, co było nie zmienisz, ale możesz kształtować przyszłość, a kobiety mają to co nazywa się "babską intuicją" i zaufać jej swoim przeczuciom.....

a ja mysle, że jemu po prostu brakowało seksu i mial okazje to wykorzystał, i jak mu sie znudzisz to cie zostawi chociaz zycze ci jak najlepiej, musisz byc czujna...

Autorko...Ja bym Cie odstrzelił po tych meczacych wpisach i myslówach a nie po seksie na 1 randce.Jakies jazdy masz a facet ciaglego zapewniania, ze jest ok nie zniesie na dluzsza mete.To tak jak z pytaniem:a kochasz mnie? Po kilka razy czy codziennie zapewnianie jest meczace i wszysko moze przejsc.Zamiast pieprzyc na kafe mysl o tym,ze ci bylo dobrze,jemu tez i rysuje sie perspektywa kontynuacji

to ja nie znam waszych relacji tylko to co opisujesz jego slowa i mysle ze na 99% nie zalezy mu tylko na seksie, i bedzie chcial sie z Toba spotykac wiec juz sie tak tym nie martw a co do kaca to sama mowisz ze wczesniej rozmawialiscie przez tel to i tak duzo bo juz sie znaliscie kaca to mogłabys miec jakbys pusciła sie w kiblu na baletach..glowa do gory i zamiast sie zamartwiac pomysl co mozecie zrobic we wtorek..pozdrawiam....

ale moja kobieca intuicja nic mi własciwie nie mówi !! już go nie wypytuje o te spotkanie , bo rzeczywiscie go tym zamecze , moze to prawda co napisała oszukana , moze jemu chodzi tylko o seks , moze mysli , ze znalazł naiwna podyma sobie a potem zostawi w czorty :( a ja sobie głupia nadziei narobiłam ! sorry za panike ale zalezy mi na nim :(

o to właśnie miałem na myśli w związku z kacem ;)

Trudno, zdarza się, po prostu facet mega Ci się spodobał i się zapomniałaś. Znam taki przypadek, dziś są małżeństwem :-) Tak więc wiesz, głowa do góry i przestań przepraszać, że żyjesz. Ten koleś też się "zapomniał" - podejdź do tego w ten sposób.

tak tak masakra ma racje teraz moze mu sie to podobac ale z czasem zacznie na pewno irytowac uwazaj zebys przez te swoje chore fazy sama tego nie zepsula..

ale z drugiej strony , taki facet jak on...hm... wystarczy , ze pojdzie raz do baru czy na dyskotece zakreci sie i juz stoi przy nim wianuszek kobiet , to raczej nie jest typ tkz. ze to tak nieładnie ujme "ruchacza" ;) no ale kto wie ...jedno jest pewne , czasu nie cofne , pozostaje mi czekac na ten wtorek i zobaczyc jak los sie potoczy ...było minęło...są dwa wyjscia , albo chodzi mu tylko o seks i mnie zostawi , albo bedziemy razem i bedzie ok...

można podejść i w ten sposób. Moja aktualna żona i ja byliśmy po przejściach, i tak samo poszliśmy do łóżka, znając się niezadługo. Też gadaliśmy, o tym, czy nie za wcześnie, a ona powiedziała z rozbrajającą szczerością, musiałam cie przetestować, nim się zakocham na "amen", i test wypadł bardzo dobrze, bo już jesteśmy zsobą 17 lat, a ja miałem na dodatek przychówek.....

albo chodzi mu o seks i o Ciebie.. leca nara

asdadwerfwed ale z drugiej strony , taki facet jak on...hm... wystarczy , ze pojdzie raz do baru czy na dyskotece zakreci sie i juz stoi przy nim wianuszek kobiet , to raczej nie jest typ tkz. ze to tak nieładnie ujme "ruchacza" no ale kto wie ...jedno jest pewne , czasu nie cofne , pozostaje mi czekac na ten wtorek i zobaczyc jak los sie potoczy ...było minęło...są dwa wyjscia , albo chodzi mu tylko o seks i mnie zostawi , albo bedziemy razem i bedzie ok..." obstawiam pierwszą opcję skoro z uwagi na odpowiedni WYGLĄD! może ruchać rózne dupy to po co ma się wiązać z jedną

Naprawde jestescie rewelacyjni ...dziękuje za wasze wpisy , te pozytywne i te negatywne ;) macie racje musze przestac mu truć głowe i zyc dalej , co ma byc to bedzie ...ale jak nie dojdzie do tego spotkania to chyba kac morlany przybierze podwójnych rozmiarów ;)

oszukana -> to w koncu nie poszlas z nim do lozka ze wzgledu na satysfakcje, czy zeby sie nie poczuc potem zle?..

to tak jakby ktoś mógł jeść codziennie inną zupę, i miałby się zdecydować właśnie na szczawiową do końca zycia

ty się waćpanna nie martw co możesz stracić, ty się ciesz na to co możesz zyskać, jak mawiał pewien mądry Żyd.....