Pomysl mojej rodziny w stosunku do dzieci! To dobry pomysl?

Nikt z was by pewnie w to nie uwierzyl, ale to co ostatnio w mojej rodzinie zostalo wymyslone przeszlo ludzkie pojecie. Ja jestem samotna matka 7latka, zyje sobie wlasnym spokojnym zyciem, mieszkam w domu razem z rodzicami(ktorzy sa w trakcie rozwodu) i z bratem ktory sie rozwiodl a jego byla zona zostawila mu czworke dzieci(dwoch chlopcow i dwie dziewczynki pod jego opieka) i jeszcze mojemu braciszkowi jest malo. Bo wymyslil sobie ze jego dzieci maja mowic do mnie mamo za co moj syn bedzie mowil do niego tato. Matka to potepia, a ojciec wrecz przeciwnie popiera.

bo nie wierzę. dzieci brata mają do ciebie mówić "mamo", zamiast "ciociu"? co za bzdura! :O W ogóle w to nie wierzę. prowo pewnie.

glupota totalna... :/

To prawda. Ja wiem ze to glupota, ale to nie byl moj pomysl tylko pomysl mojego brata, jeszcze on ma wsparcie by tak postapic. A dla mnie byloby to krepujace.

I Ty się jeszcze pytasz? Brat-tatą, siostra-mamą... kazirodcza rodzinka jak nic. Super wzorzec dla dzieci na przyszłość, nie ma co... To marną prowokacją zajeżdża... A jeśli jakimś dziwnym trafem to prawda, to chyba brak Ci piątej klepki, skoro się zastanawiasz, czy to dobry pomysł...

niech jeszcze ida do szkoly i powiedza ze siostra taty to mama, to bedziecie mieli opieke spoleczna i policje na karku, genialne :/

Ile Ty masz lat? Zignoruj braciszka-idiotę (sorki, inaczej nie można nazwać kogoś, kto wyskakuje z takimi pomysłami) albo powiedz stanowcze NIE i nie wracaj do tematu...

To troche dziwna sytuacja, bo moj brat jest troche z moim synem zwiazany. Przez pierwsze 4 lata pomagal mi w jego wychowaniu, spedzal z nim tyle samo czasu co ze swoim dziecmi(nawet wiecej czasu niz ja) a pozniej to sie troche zmienilo i ograniczylam troche kontakty ale teraz sytuacja zlozyla sie tak ze znow mieszkamy pod jednym dachem.

Ja mam 27lat , moj brat ma 33

no widac, że z twoją najniższą rodziną jest coś nie tak, ty samotna matka, brat samotny, rodzice sie rozwodzą, takze mogę uwierzyć, że tak głupie propozycje moga w takich rodzinach mieć miejsce

nie wierze w to :-P

Ja odpadam, normalnie nie wierzę... Tak, musisz się zgodzić-jesteś to winna bratu za opiekę nad Twoim dzieckiem :P Zajebista rodzinka... Zgódź się-przecież widzę, że szukasz u nas potwierdzenia, ze to dobry pomysł... chcesz się zgodzić, prawda? Jakaś tam może cząstka Ciebie mówi NIE, ale mimo to się wahasz.... Zrób to dla braciszka, zrób :P A potem niech Ci opieka wkroczy na chatę i zabierze dzieci-wyratuje je z tej chorej sytuacji..... Dziś pomysł Ty-mama, brat-tata, a jutro nie wiadomo, co jeszcze zrodzi się w jego łbie :P Przecież z reguły mamusie i tatusie śpią w jednym łóżku (i nie tylko śpią)... Puknij się w głowę, dziewczyno.