maz siedzi na 48 h bo pobil kogos na baletach

mam męza, mam dziecko, mąż pracuje na bramce na ochronie.... dzis nie wrocil do domu, patrze dostalam tylko smsa: zamkneli mnie na 48h, pozwolili mi napisac smsa, zadzwonilam wiec na komisariat i powiedzieli mi ze to prawda i ze on tam jest,..... nie chcieli powiedziec co i jak za co tam siedzi, co bedzie dalej.... ja sie na tym nie znam wiec zadzwonilam do kolezanki bo jej facet tez stoi na dyskotece na ochronie (drzwi obok) i powiedzial że moj mąż kogos pobił, zre go zawinęli i juz.... ale sam nie wiiidzial dokladnie co sie dzialo!/... bo byl w srodku. co o tym myslicie?wypuszcza go?wroci we wtorek?

oby nie ,bandyta jeden

:D

ile tych tematow? kryminaliste -karkowca/dresa sobie wzielas i dziwisz sie ze siedzi?

musisz sie powtarzac i zasmiecac/?

pęknie mu zwieracz, gwinowanie rury będzie potrzebne :D

za pobicie to posiedzi , bedziesz mu paczki slala?

A co nas to kurwa obchodzi? :o Już drugi taki temat zakladasz! Napisz tak szczerze. Czy po za myśleniem o własnej dupie i tym za co bedziesz żyła, oraz czy twojego gacha wypuszczą pomyślałaś choć przez moment o tym, który przez twojego narwanego ciula ucierpiał?! Pewnie nie, bo taka głupia picza z ciebie! Mógł Ciebie pobić. Wtedy może też byś biadoliła tutaj na forum, że zupę za słoną zrobiłaś, ale chociaż nie ucierpiałby na tym ktoś obcy.

:P

Moj misio jest troche nerwowy i pewnie go ponioslo , mogl go nie denerwowac ten co go pobil.

wypjerdalaj chuj mnie to obchodzi glupia cipo

liczylam ze mnie pocieszycie ,co ja teraz zrobie? myslicie ze mi dadza jego wyplate jak go zamkna?

a mi zostało 120zl i nie wiem jak ja dziecko z tego utrzymam

debilka :)

musze sobie jeszcze jutro puder kupic a ten z rimmela co uzywam kosztuje 30zl i musze kupic bo mi sie skonczyl

Znowu? Dostałaś przedtem mnóstwo odpowiedzi w swoim poprzednim wątku. Nie spamuj.

mam powarzne tarapaty a wy sie nabijacie, czy ktorejs z was dziewczynki misio tez siedzial? a jak go tam zgwalca?

bo nie wiem czy dostane jego wyplate bo ja nie pracuje a pieniadze mi sie koncza

czy jak go zgwałcom w pupe to moge sie pozniej zarazic hovem od niego czy cos? bo w sumie w pupe to chyba sie nie zarazi?

Troenna- wstyd pytac ale czy pozyczylabys mi z 300zl ?

Ja ci pożyczę 300zł ale w zamian za to wydymam twojego misia w tyłek.

ale zdrowy jestes? bez chorob wenerycznych? bo nie chce sie puzniej zarazic od niego jak bedziemy... no wiesz hihihi

Tak, pożyczę Ci, ale na lobotomię. :/