jutro randka i ide na sushi

za suhi sex? jak dziwka..

randka była super a sushi jest pyszne:D

Chłopak pewnie wie że nie masz pojęcia o sushi i chce sie zabawić w twojego mentora ;-) nauczy Cię jeść pałeczkami i doradzi Co wybrać aby zyskać w twoich oczach ;-) w tym artykule http://www.sexotron.pl/artykuly/90-10-zasad-na-udana-pierwsza-randke.html ładnie przedstawili jak się do randki przygotować

przede wszystkim to sushi można jeść rękoma, taka jest tradycja. Dlatego też w dobrych restauracjach kelner najpierw podaje wilgotny ciepły ręczniczek do umycia rąk. Pałeczki to w zasadzie wymysł europejczyków :) Przejdźcie się do Ryżowego Pola czy do Siódemek... Warto wybierać też dobre restauracje żeby mieć pewność jakości.

uwielbiam, w poniedziałek byłam na wielkiej wyżerce, najlepsze nigiri jest. takiego smaku nie ma nic innego na świecie- pełnia doznań dla kubków smakowych, mniaaaaam

Kiedyś chłopak zabrał mnie na pierwszą randkę na sushi. Co prawda jedzenie pałeczkami nie było mi obce, ale sushi jadłam pierwszy raz. Zwyczajnie mi nie posmakowało... Słyszałam opinie że sushi za drugim razem posmakuje i wybrałam sie z koleżanką. OD tamtej pory moja ulubiona kuchnia;-) A ten facet od sushi jest dzisiaj moim mężem;-)

zestaw dla 2 osób to jakieś 150-200 zł. jakie to jest pyszne, szczególnie z wasabi i sosem, takie zdrowe że od razu w krwiobieg wchodzi, wątroba nie musi teo z toksyn oczyszczać, samo bialko i nieprzetworzone przemysłowo składniki cos boskiego!

Zwykle zamawiamy do domu ale macie racje na jakas randke trzeba isc juz 2 tyg nie bylam

to żarcie z surowych ryb ,które żrą padlinę jest obzydliwe

ryby to najzdrowsze mięso, Japończycy są długowieczni dzięki takiej diecie.

szit szit szit-> dla mnie jedzenie świni czytaj schabu, polędwiczek itp jest beee...

a po cholerę mi długowieczność ? Komu ja potrzebna będe na starosć?

Arszenika*----> świnka dobra,świnka pyszna....ups swinka się nie poci:(

Długowieczność to oznaka zdrowia i sprawności w wieku 40- 50 lat, kiedy przeciętny Europejczyk zapchany świniną ma już takie zatory w żyłach, że ciśnienie uszami mu wychodzi.

Też miałam takie obawy jak Ty ale okazło się, że jedzenie pałeczkami nie jest wcale takie trudne! Tak mi się spodobało,że teraz bardzo często wyciągam swojego chłopaka na sushi do I love sushi Saska Kępa -wg mnie mają najsmaczniejsze sushi w Warszawie;)

Jadłam juz kilka razy sushi i za każdym razem mam problem z jedzeniem pałeczkami ale i tak mnie to nie zniechęca !Jadam je zawsze w Nanaki Sushi bo mają najsmaczniejsze sushi w Warszawie;)

Ja jutro jestem umówiona na randkę w Sushi Wesoła i trochę się stresuje bo jeszcze nigdy nie jadłam sushi. Trzymajcie kciuki żebym nie narobiła sobie wstydu.