Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość DZEWCZYNA...

UBEZBIECZALNIA WYCENIAŁA MI KOSZTORYS

Polecane posty

Gość DZEWCZYNA...

Wycenili mi kosztorys według kosztów chyba z PRL , :( jestem załamana po raz pierwszy ktoś uderzył m w tył auta nie z mojej winy, a oni wycenili kosztorys na smieszna kwote, gdzie pojechałam do warsztatu z tym i mnie wysmiali ze na dwie lampy mi jedynie starczy:( nie wiem co mam robic? oczywiscie sie bede odwolywac bo nie zamierzam placic za to z własnej kieszeni bo mnie nato nie stać:( czy maja prawo wyceniac mi czesci na nie oryginalne i w dodatku urzywane? mialam nowe, ladne i oryginalne przed wypadkiem. ??? w dodatku napisali ze maja mi wyklepac maske, zderzak no qrwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ubezpieczycielpzu....
a co ty myslisz ze wałek zronisz, to my robimy wałki lafiryndo jedna. Musze wyceniac tak nisko zeby mi zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×