Czy mam jej przebaczyć?

Mam dziewczynę z którą chodzę od jakiegoś czasu i ostatnio przynała mi się, że przede mną miała juz jednego partnera, o zgrozo seksualnego. Prawie dostałem zawału, no bo jak to, dziewczyna ma być czysta, po to jej Pan Bóg dał błonę dziewiczą, żeby było wiadomo czy już kogoś miała czy nie. Bardzo mnie to zabolało, że nie czekała na mnie i teraz nie wiem, czy mam jej przebaczyć. Pytała mnie, czy ma to jakoś odpokutować, na przykład iść na kolanach do Częstochowy a ja będę szedł za nią na nogach, albo poscić o chlebie i wodzie do świąt żebym jej przebaczył, ale ja juz się do niej uprzedziłem i uważam że jest splamiona. Czuję się oszukany i zrobiony w kretyna, bo nie poweidziała mi tego od razu. Co mam począć?

znajdz sobie "czysta" jak Bog przykazal

boshe....

Dupcia, a czy cnotliwa dziewczyna nazwałaby siebie dupcią?

o moja cnote to ty sie nie martw :P

kiedy ja sie martwię głownie o cnotę kobiet, was wszystkich, taki jestem święty.

wsadz penisa w gebe to wam pomoze a potem zamocz w goracej wodzie i podskocz kilka razy na ciemno bez majtek

Chłopie Ty się zastanów co wypisujesz na początek. Co Ty masz dziewczynie do wybaczania? Nie zrobiła wobec Ciebie nic złego więc nie masz co Jej wybaczać. Powściągnij swoja wyobraźnię na początek bo zapewne wyobrażasz sobie nie wiadomo jaki sytuacje. Nie zrobiła nic złego a jeśli czujesz się źle z tego powodu że miała partnera do daj sobie spokój z Nią bo skończy się na tym że Jej to kiedyś wypomnisz w najmniej potrzebnym momencie.

ale czy ona sobie będzie go przypominać jak ja ją będę posuwał?

up

"posuwał?" i tak mówisz o swojej dziewczynie??? mam nadzieje ze jej nigdy nie posuniesz.

ty masz jej przebaczyć? wydaje ci sie że jesteś panem Bogiem? Ty nie masz nic do przebaczania. Gdybys był jej mężem a ona by cie zdradziła, to pewnie tak, ale rozumiem, że nie jesteś??? I jak ona miała na ciebie czekać? Zostaliście ze sobą zaręczeni w dzieciństwie, tak jak w średniowieczu? Znaliście się od kołyski i przyrzekliście sobie wierność? Inaczej nie mogła na ciebie czekać, BO CIE NIE ZNAŁA, więc nie wariuj.

Dziwię się tej twojej dziewczynie, że chce dla ciebie pokutować, chyba ma zwichnięta psychę tak jak ty, tylko w przeciwnym kierunku. Takiego idiotę sie zostawia bez słowa. A jeszcze powiem ci jako mężatka, że w trakcie seksu nie myśli się o byłych, w ogóle wyłącza się myślenie, chyba, że seks jest do bani. Pewnie też masz małego fiutka i boisz sie że ten jej pierwszy miał większego.

ja cie rozumiem brada, tesz szukam dziewicy żeby sie ni edowiedziała, jaki mam feler