Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Suey Lane

On mnie kochal a ja bylam psychiczna

Polecane posty

Gość Suey Lane

Rozstalam sie z facetem w styczniu. Nasz zwiazek byl burzliwy, ja bylam niemozliwa,wrecz paskudna on mnie kochal i zrobilby dla mnie wszystko/Rozstalismy sie przez to ze go zdradzalam i zachowywalam sie skandalicznie.Mowil ze bylam chora psychicznie,moje zachowanie wobec niego wskazywalo ze naprawde bylam nienormalna.ALE kiedy widzielismy sie ostatni raz,po raz pierwszy od dlugiego czasu,bylam mila..spokojna..zero krzyku. Chcialam sie z nim spotkac,na piwo..na kawe . Malo istotne gdzie,poprostu chcialam z nim porozmawiac co u niego ( ma nowa dziewczyne z ktora sie zwiazal zaraz po zerwawaniu) ale on mowi ze to niemozliwe, piszemy do siebie czasami wiec jezeli pisac moze to dlaczego nie moze sie spotkac? Jaki moze byc tego powod? Jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma cie dosyc i tyle
w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lillla mijja
a po co chcesz się tak koniecznie spotkać? burzyc spokój jaki obydwoje osiagacie po rozstaniu, widziałas go, wiesz że u niego jest wszystko ok i to powinno wystarczyć, nie dziwie się że nie chce cię widziec, to ze miałaś hustawki emocjonalne i ze wasz związek był toksyczny , że twoje zachowanie wskazywało na to że nie umiesz poradzic sobie z pewnymi problemami jest w granicach normy,ale to że zdradzałas jest niedopószczalne daj spokój chlopakowi,skoro cię kochał to dośc przecierpiał,daj mu układac sobie zycie bez ciebie i nie burz tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Suey Lane
Ale ja nie chce nic burzyc,poprostu chcialam sie spotkac. Nie widzialam sie z nim juz ponad 2 miesiace..a kiedy widzilismy sie ostatni raz powiedzial mi ze mnie juz nie kocha,i odwrocil wzrok i szybko sie zmyl.Nie wiem tak naprawde co u niego, bo widzialam go 3 dni po zerwaniu ..od tamtego czasu tylko smsy..Chcialam porozmawiac,wytlumaczyc,przeprosic.Obiecal mi ze bedziemy sie kumplowac a teraz nawet nie chce sie spotkac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lillla mijja
no i co że obiecał że zostaniecie znajomymi, to nie oznacza że musi się z toba spotykać, Nie rozumiesz że może nie jest na to gotowy? 3 misiace to pestka, ludzie po 2 latach boja się weryfikacji uczuc jak sie spotkaja, jesli kochal to ja mu się nie dziwię, zreszta ja osobiście gdybym była na jego miejscu nie chciałabym cię oglądać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Suey Lane
moze i masz racje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teraz już nie mąć
Niec chciałąś go, to Twój wybór. Widac znalazł kogoś, z kim może budować normalne relacje. I nie chce tego psuć przez spotkania z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Suey Lane
chcialam z nim byc ale pokochalam go za pozno.. Moja strata. A w karme nie wierze..kazdy powinien robic to co chce,nawet jezeli jest to zdrada- ktorej w moim przypadku powodow byly miliony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jestem ja- ofiara nie kat
U mnie była identyczna sytuacja. Chłopak stwierdził, że mam zaburzenia emocjonalne, jestem nienormalna, nie zbuduje ze mną przyszłości i zostawił mnie. To było w okresie kiedy sam przechodził porządne załamanie nerwowe, bo zabił w wypadu człowieka. I wiesz co Ci powiem, dobrze się stało.Nie obwiniaj się za wszystko bo sobie wkręcasz, to co on ci wmówił, dlaczego tak o sobie piszesz, że jesteś psychiczna. Kobieto, wcale na pewno tak nie jest ! Facet miał cię dość i odszedł do innej, prawdopodobnie planował to od dłuższego czasu i nie wiedział jaki powód wymyślić, żeby cię spławić, to ci nawciskał, że z tobą jest coś nie tak. Dziewczyny, nie dajcie sobą manipulować i nie szukajcie w sobie winy za wszelką cenę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×