Mam dość mojego ojca ;/

robi się po prostu brudnym chamem!! jeszcze kilka miesięcy temu był inny. mam go po prostu dość. zrobił się chamski i prostacki, od kiedy stracił pracę. wczoraj tak się na niego wnerwiłam i powiedziałam mu, że zachowuje się jak świnia...a on się obraził i potem ciągle mi ubliżał!! np, że jestem kaszalotem itp. do tego się nie myje!! i ciągle gada, że gdzieś pracuje, a ja czasem przez przypadek wchodzę na historię przeglądania i widać, że w tych godzinach siedział przez kompem!! do tego wczoraj, jak się obraził to był chamski dla mamy. no dobra, na mnie mógł zły, ale na mamę? co ona zrobiła? po prostu robi się okropny. nie da się z nim normalnie gadać, jest chamem i egoistą. proszę, pomóżcie... co robić?? przecież nie namówię go, ani nie pogadam bo z nim się nie da :( :( :(

doradzi coś ktoś? :(

mój stary jest jeszcze gorszy o do tego eszystkiego dołoż sobie alkoholizm i awantury! nic nie zrobisz jeżeli on sam nie będzie chciał niczego zmienić! najgorsze jest to,że z tych nudów moze jeszcze właśnie wpaść w alkoholizm tak jak mój to zrobił!

skoro z nim nie pogadasz ani go nie namówisz to co my ci mamy doradzić?

chyba zaraz się rozpłaczę :( on tylko siedział by przed kompem albo oglądał tv. nic innego nie chcę robić, ani nikomu pomóc ;/

nie chce robić*

mój też jak np.ja się o coś z nim pokłuciłam to mi powiedział dwa słowa a resztę mamie się awanturował,potem juz przestałam się o co kolwiek z nim kłucić zeby mamie ulżyć i dlatego się wyprowadziłam,miałam go serdecznie dość. wyszłam za mąż i unikam go jak tylko mogę bo go NIENAWIDZE!

wyprowadz się!

a kiedy twój ojciec stracił pracę i ile ma lat? bo mój ma 48 i tak nie pracuje od roku ;/

nie mogę się wyprowadzić mam 16 lat. kiedyś był fajnym facetem, oczytanym, miał dobrą pracę, miłym i wesołym. a teraz dałabym mu takiego kopa w dupę. nienawidzę go.

ponawiam temat.

Moj tez pracuje gora 3 miesiace w roku bo wylatuje z roboty za picie , nawet nie szuka innej tylko siedzi przed tv . Nic nie robi , a jeszcze jak ma na picie to jest ciagle pijany -nie masz najgorzej