Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość narzeczona przyszła żona

INTERCYZA? kto wie co i jak?

Polecane posty

Gość narzeczona przyszła żona

Mam pytanie niedługo biorę z narzeczonym ślub i zastanawia mnie jeden fakt... On bardzo nalega na podpisanie intercyzy i tłumaczy to tym, że za jakiś czas zostanie przepisana na niego firma rodzinna i z jego funduszy (przynajmniej w duzej czesci - reszta moze byc wspolny kredyt) zostanie wybudowany nasz dom. Czy intercyza w naszym przypadku to najlepsze rozwiazanie? dodam ze w tym momecie nie mamy duzego majatku - drobne rzeczy o niewysokiej wartosci. Jeśli chodzi o firme rozumiem ze on i rodzice moga sie bac ze po ew rozwodzie moge roscic do niej prawa ale czy nie wystarczy w umowie przekazania zawrzec ze to tylko dla niego? to samo w domem zeby ew nie dzielil sie na polowe ale zgodnie z wlozonym wkladem? Czy podpisujac intercyze mozemy wspolnie wziac kredyt? i co w momecie zabespieczenia przyszlosci dzieci (mamy jedno dziecko juz) bo o ile nas laczy slub ktory mozna uniewaznic do z dziecmi wiaza go wiezy krwi i chce zeby po nim dziedziczyly nawet jesli my sie rozwiedziemy, czy intercyza nie zamyka do tego drogi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość intercyza dotyczy chyba tylkoo
ciebie ..zebys np za pare lat nie zażądała połowy firmy np ... Ale od momentu ślubu dochody liczą sie dla ciebie również ....nie jestem pewna ale chyba tak jest .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona przyszła żona
teraz tak dotyczyloby tylko zabespieczenia jego przyszlego majatku, bo oboje mamy niewiele ale w domysle narzeczony ma "gotowa" przyszlosc dom i firme, ja nic nie dziedzicze po rodzicach ale po studiach ktore koncze bede miala szanse na bardzo dobre zarobki (teraz tylko studiuje i opiekuje sie dzieckiem ale narzeczonemu to ponoc nie przeszkadza) nie jestem lapczywa i jesli kiedys sie rozwiedziemy sama bym wolala miec papierek na to ze firma jest jego, co do domu to podzial taki jak wklad bylby sprawiedliwy ale co do reszty to chcialabym partycypowac w tym co zarabia i na odwrot poki malzenstwo trwa... np kupujac auto na spolke nie chce myslec co dla kogo, chcialabym rozdzielnosci co do tych "duzych" rzeczy jak firma i jej dochody i ta czesc domu ktora bedzie wynikac z jego wkladu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narzeczona przyszła żona
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruanda
Jak podpiszesz "zwykłą" intercyzę- to nie będzie WASZ dom, a JEGO. W razie problemów - lądujesz na bruku, mimo tego, że razem będziecie spłacali kredyt. Możecie go wziąć wspólnie, tak samo jak robią to konkubenci, tyle tylko, że będziesz miała kredyt na głowie - a nie będziesz miała ŻADNYCH praw do domu. Są różne rodzaje intercyzy - warto zastanowić się nad taką, która zabezpieczy również twoje interesy. Niekoniecznie od razu pełna odrębność, można niektóre elementy włączyć do wspólnoty (np. udział w domu w procencie, który wynikałby z tego ile spłacicie razem) Pogoogluj sobie o intercyzie z wyrównaniem dorobków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ślub czy rozwód?
teraz dla biznesu/otoczki/szpanu to się bierze bo chyba jestem w czarnej dupie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×