Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Załamny-Dziewczyna mnie olewa!

Zero zainteresowania ze strony dziewczyny

Polecane posty

Gość Załamny-Dziewczyna mnie olewa!

Witam. Mój przypadek nie jest pewnie jedyny, z tego co tutaj wyczytałem zdarzają się takie problemy innym. przechodząc do rzeczy znamy się z dziewczyna 3 lata, razem jesteśmy dwa. Ona nieśmiała, ale jak sama stwierdziła potrzebuje czasu żeby się rozkręcić -wydaje mi się, ze się w pewnym stopniu rozkręciła w związku. Przechodząc do sedna, do mojej największej bolączki - ostatni stosunek był w sierpniu ubiegłego roku, dodam ze mieszkamy razem,,,,,,,3 pokoje kuchnia łazienka i tylko my dwoje. Przeważnie wieczór wygląda następująco : kładziemy się spać ja w samych bokserkach ona w pełnej długiej piżamie i jedyny tekst jaki słyszę to "przytul mnie" i w tym momencie odwraca się plecami i tak to wygląda. Wielokrotnie od sierpnia nie dawałem za wygraną, zaczynałem ją głaskać, całować po szyi masować brzuch, ramiona, z trudem udawało mi się nakłonić ja do zdjęcia góry albo dołu od piżamy, jak już się udało to miałem wielkie pole do popisu, pieszczoty językiem, od szyi w dół, minetka, masaże (specjalnie dla niej uczyłem się erotycznego masażu tao), o seksie nie mogło być mowy bo jak ona stwierdzała "NIE. nie rozumiesz jak mowie NIE to NIE" taki tekst padał najczęściej, wiec dalej to co samo - plecami do mnie i stały tekst. Osiągnęła orgazm to idziemy spać. Dochodziło do sytuacji kiedy pieściłem ja ustami nawet do 5 razy w tygodniu, zawsze niby jej się to podobało, orgazm był (teraz zastanawiam się czy udawany -kto wie?), kiedyś się spytałem czy jej to pasuje taka zabawa - odpowiedziała ze tak. No i w taki sposób mijają tygodnie, w końcu się pytam czy może zrobimy coś więcej ? a może ja dostanę coś od ciebie ? ODPOWIEDŹ : JUTRO , hehehe i nie uwierzycie ze to jutro trwało 34 dni (jak debil liczyłem hehehe), do momentu kiedy znowu zacząłem się prosić o coś dla mnie. I podobna odpowiedź była następnym razem "dzisiaj jestem zmęczona". I do dnia dzisiejszego nie było seksu, nie było nic z jej strony. Przestałem się nawet kłaść z nią do łóżka, wole obejrzeć jakiś beznadziejny film, lub posiedzieć na kompie niż kłaść się z nią do łózka. Skoro i tak nic tam ciekawego na mnie nie czeka. Ona się złości jak nie przychodzę i rzuca teksty ze komputer i tv ważniejsze od niej. Coraz bardziej nachodzą mnie myśli żeby dać sobie z nią spokój, albo żeby skoczyć na bok. I tutaj tylko wkrada się uczucie, zakochałem się w niej i odczuwam potrzebę przebywanie przy niej, ale brak seksu w związku doprowadza mnie do szału. A muszę powiedzieć, ze kiedyś było inaczej, ona sama proponowała, zaczepiała, i seks był udany, i ja i ona szczytowaliśmy, było wręcz idealnie, a teraz już tego nie ma. Rozmowa nic nie daje, bo ona nie chce na ten temat rozmawiać, albo milczy jak się pytam o coś. Co radzicie w takiej sytuacji ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ci napiszę żebyś poszukał sobie innej normalnej kobiety to posłuchasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masaż TAO mnie rozwalił :) bidoku dziwię ci sie że jeszcze jesteś z nią i zastanawiam sie co cie przy niej trzyma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłośc go trzyma... i to ty bidoku mnie rozwaliłeś z takimi radami... czytaj ze zrozumieniem całośc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od poniedziałku
Regres, jakbyś nie umiał czytać ze zrozumieniem - facet ją kocha. Przynajmniej jeden z nielicznych, który się stara. W razie rozstania nie będzie miał sobie nic do zarzucenia. Dziwi mnie , że dziewczyna lubiąca seks raptem przestała go lubić wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie podajesz, ile macie lat, ale zakładam, że jesteście młodzi, więc hormony powinny buzować ;) a przechodząc do konkretów... ona musi mieć jakis powód, dlaczego nie chce... o którym ty za pewne nie wiesz... moze ma jakąs infekcję ginekologiczną.. może religia (postanowiła się nawrócić ) :P choć to by się troche kupy nie trzymało.. więc to raczej odpada. A co ty masz zrobić... no właśnie: albo spróbowac się dowiedzieć, z jakiego powodu nie chce seksu... albo rób to co robisz do tej pory... ze tv i komp wieczorami dopóki nie zasnie... bo jej wystarcza przytulanie, więc odizoluj ja od tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie mnie to też dziwi... bo w sumie mało autor napisał... czy jej brak zainteresowania seksem powstał z dnia na dzień, czy stopniowo do tego dochodziło... A może wspólna kapiel?? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłośc go trzyma... " chyba za nogi głową w dół przez balkon z 10 piętra :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres, jakbyś nie umiał czytać ze zrozumieniem - facet ją kocha. Przynajmniej jeden z nielicznych, który się stara. po pierwsze - to prowo po drugie - jak juz, to nie facet, tylko popierdółka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze ma jakąs infekcję ginekologiczną." pewnie ale dziwnym trafem owa infekcja nie przeszkadza jej w radosnym przyjmowaniu minet :) kobiety to takie hipokrytki że po prostu mózg sie lasuje szkoda tylko że żadna z was nie napisze że koleś trafił na kogoś kto jego i jego uczucia ma w 4 literach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zostaw ja bo dalej juz bedzie tylko gorzej...pomimo ja kochasz to nie warto sobie marnowac zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może wspólna kapiel??" JUż WIDZę Tą KAPIEL :) ona - myj mnie on - oczywiscie kotku ona- a teraz mineta on- oczywiscie kotku ona - spisałeś sie on - a ja? ona- a teraz sie sam umyj i szybciutko wychodz z wanny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda tylko że żadna z was nie napisze że koleś trafił na kogoś kto jego i jego uczucia ma w 4 literach jak juz to w 6 literach, poczawszy od w :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres - Nie jestes kobietą i nie rozumiesz, że czasami kobiete może boleć.. a minetka raczej nie boli.. Ja swoje pomysły dałam i na tym mój udział w tej kretyńskiej dyskusji sie kończy. Bo jak facet jest wrażliwy, to od razu trzeba go potepiać! No to super myslenie, pozazdrościc tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Regres - Nie jestes kobietą i nie rozumiesz, że czasami kobiete może boleć.. a minetka raczej nie boli.. ja pierd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak juz to w 6 literach, poczawszy od w" hahahahaha czis tez uwazam ze to pro Regres - Nie jestes kobietą i nie rozumiesz, że czasami kobiete może boleć.. a minetka raczej nie boli.. ja perd. "2"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo jak facet jest wrażliwy, to od razu trzeba go potepiać" gdzie ty tu tą wrażliwość widzisz? Jak na razie to wiadomo że jest bez jaj i na dodatek strasznei jest wykorzystywany tylko dlatego że przyzwyczaił sie do jednej dziwnej i cholernie go olewającej dupy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kapec z Kafeterii
Hm, ale ja jestem kobieta :D i powiem tak. Lod tez raczej nie boli. Panienka chyba jest dorosla, skoro mieszka z facetem, wiec dorosla kobieta powinna sama porozmawiac z faceten o swoim problemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×