Grube jest piekne?? Skad tyle topickow na dietach wiec??

co rusz pojawiaja sie nowe tematy kobiet, ktore szukaja innych aby wspolnie sie odchudzac, typu: motywujmy sie, razem razniej itp kazdy chce wygladac szczuplo, tylko nie kazdy ma tyle charakteru, silnej woli by taka sylwetke zdobyc kobiety- nie oklamujcie samych siebie

Bo kupe anorektyczek w tv i gazetach i to one dyktują trendy :( Moje balerony niestety nie są trendy:(

jak żadna dieta nie pomoże to staraja same sobie wmówić że mężczyźni uwielbiaja ich sadło które nazywaja "kobiecymi kształtami"

Dokładnie, też obrałam taką metodę .Myślałam ,ze mężowi się podobam,a on znalazł sobie płaską deskę :(

ja nikogo nie atakuje. tylko nurtuje mnie, po co wmawiawiaja innym, ze podoba im sie jak wygladaja skoro tak nie jest

...bo kurwa cięzko jest schudnąć !!!!!

Są kobiety grube/ z nadwagą czy jakby tego nie nazwać, które się sobie podobają.

Grubymi, obzartymi brzydze sie. Smierdza na pot pierdza, przezra wszystkie pieniadze !!! Fuj...najlepiej wyslac je do Afryki .

problem w tym, ze wlasnie tylko sobie :P

i przestańcie pierdolic o telewizji, każdy umie stwierdzić że kobieta jest spasiona, nie trzeba mieć wzorców

...ale przynajmniej mózgi mają odżywione...i nie są takie złosliwe jak te suchotnice

dla mnie zboczeniec !!!!!

No jakoś ja nie tylko samej sobie.

no ok, to ty + twoj facet z wypaczonym gustem

chory czlowiek, to podczlowiek. Nikt go nie kocha, kazdy go sie wstydzi, do pracy ich nie chca. Bo gruby to len!!!!! Do Oswiecimia z nimi.

Nie tylko. Ale dalsza dyskusja na ten temat nie ma sensu. Pozdrawiam

To prawda grube nie sa atrakcyjne..często otyłość to niestety wina lenistwa myślę,że wiekszości ,a choroby itd to mniejszość przypadków Nie miałabym nic do grubych gdyby nie były takie zawistne do szczupłych

Kurwa, ale pierdolicie Mam koleżankę, bardzo dobrą, która jest bardzo przy tuszy i jakoś nigdy od niej nie poczułam chociażby najmniejszego smrodu, wręcz przeciwnie, zawsze ładnie pachnie, jest ładnie pomalowana, ogólnie zadbana i czysto ubrana, więc nie wiem skąd takie chore wymysły jakoby grubas=śmierdziel:O

Dla jasności zapasiona nie jestem.

poczekaj z 30-50 lat znowu grube będzie sexy :) ale teraz anorexic look jest modny, co nie znaczy ze kazda jedna musi tak wygladac

Podobno liczy się wnętrze........mięciutkie i różowe. Grube, chude, co za różnica. :)

To logiczne i nikt tego nie obali Gruby to potwor, lubiec moze go tylko zboczeniec. Bo kto moze sie kochac w kilogramach tluszczu !!! Tylko wariat, albo chory !!!

ale przy seksie gorzej się pocą

ale patrzac na wieprza i z nim miec seks, przepraszam zaraz sie wyzygam...

Na wszystkich spasione grubaski patrzę z pogardą i wyższością.

bo tu chodzi o to, że kobieta chce się podobać samej sobie. ja np na brak powodzenia nie narzekam a mimo to chce schudnąc ( jeszcze dłuuuga droga przede mną ;)). Mój mąż chodzi i jęczy, że nie chce żebym chudła a ja chce dla siebie samej i tyle

i wstretnie sapia, fuj, raz proba i nigdy wiecej.

ze grube jest obrzydliwe. to wrecz sunonimy. nie wiem po co ta bezsensowana dyskusja nad taka oczywistoscia :O

Jesteście okropni i mali. Jak mozna oceniać kogoś po wyglądzie :(?

koleznka powyzej. akurat wyglad osoby, chyba najlpiej ocenic tak jakby... po wygladzie wiec nie wiem co sie czepiasz :o nikt tu nie przeprowadza psychoanalizy, tylko komentuje gabaryty i do nich sie odnosi...