Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BellaSwan86

Moje życie to Zmierzch...

Polecane posty

Gość BellaSwan86

Jest w moim życiu dwóch facetów. Jednego kocham, jeden jest moim przyjacielem. Oni nie mogą na siebie patrzeć. Czasami mam wrażenie, że jeden by chętnie drugiego zabił. Nie wiem jak mam łagodzić tę sytuację, a nie chcę rezygnować z żadnego z nich. Jedyną różnicą między moim życiem a Zmierzchem jest to, że żaden z nich nie jest wampirem ani wilkołakiem ;) Poradźcie coś dobrzy ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BellaSwan86
Naprawdę proszę o jakieś rady. Sytuacja jest autentyczna i nie wiem jak z niej wybrnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BellaSwan86
Proszę pomóżcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm. Twój facet ma prawo być zazdrosny o przyjaciela bo jest to dla Niego jakby nie patrzeć konkurencja. Przyjaciel natomiast z zasady powinien akceptowac Twoje wybory i Cie wspierać więc nie ma prawa do zazdrości. Nie do końca więc jest tylko przyjacielem. Powinnaś mu to uświadomić bo Jego zachowanie jest nie na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BellaSwan86
Ale ten przyjaciel nie jest zazdrosny. Po prostu nie znosi mojego faceta. I z wzajemnością niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro jest przyjacielem to jak może robić rzeczy które szkodzą Tobie. Właśnie jest zazdrosny bo ta nienawiść to samcza rywalizacja a skoro jest przyjacielem to powinien znać swoje miejsce w szyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BellaSwan86
Z tym, że mój przyjaciel jest moim przyjacielem od dłuższego czasu, a z moim facetem jestem od 3 miesięcy. Cholernie mnie denerwuje i boli ta sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro jesteś z facetem niedługo to przyjaciel był przy Tobie w chwili gdy poznawałaś wybranka więc tym bardziej dziwi mnie jego zachowanie. Musi zaakceptować swoja rolę i przestać wojować z Twoim facetem. Jak jest mądry i zależy Mu na tej przyjaźni to powinien wyciągnąć pierwszy rękę do Twojego faceta i pogadać z Nim. Wyjaśnić Mu że nie jest dla Niego konkurencją i zależy Mu na Waszym szczęściu. Pogadaj z Nim o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BellaSwan86
Podniosę, może ktoś kto ma podobną sytuację się wypowie i jakoś mi pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam trochę podobną sytuację. Najpierw na siłę chciałam ich zmusić, żeby się zaprzyjaźnili. Bez skutku. Więc w końcu doszłam do wniosku, że na siłę się nie da i dałam sobie spokój. Nie lubią się - trudno, nie muszą. Po prostu nie spotykają się i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×