Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hydemann

Kiedys mialem pwodzenie u kobiet bylem kims teraz jestem zerem

Polecane posty

Gość hydemann

Kiedys bylem przystojny, mialem inna twarz wyglad, chodzilem na silownie mialem dobre ubrania, ot tak moglem sie umowic z kazda kolezanka ze studiow. Teraz sie rozpaslem, zmienilem na twarzy zorbilem jakis szary prawie zielony, miesnie odeszly w zapomnienie, pozrywalem kontakty z ludzmi i siedze w chacie. Minely 4 lata od TAMTEGO lepszego zycia, a ja sie od niego uzaleznilem , nie moge sie pogodzic z tym ze teraz bardziej budze odraze albo conajwyzej obojetnosc w oczach kobiet a wtedy bylem jak mlody bog. Lepiej jest nigdy nie zasmakowac tego jablka niz pozniej to wszystko nagle stracic. Zycie jest chujowe, sam nie wiem do czego daze. Juz mi na niczym nie zalezy, juz mam w dupie jak wygladam i uzmyslowiem sobie teraz ze to jest straszne, ze sie z tym powoli godze bo nie mam zadnej motywacji aby to zmienic, bede nadal siedzial w chacie, sam, bez pracy po studiach medycznych i wygladal jak Val kilmer ale po 50tce. Jest ktos w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hydemann
w nocy siedze przy kompie, zre jakis junk food i ogladam satelite a w dzien spie. masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hydemann
do kibla tez już nie chodzę bo po co :( walę kupy po pokoju. Z sedesu i krzesła zrobiłem sobie fotelik i jak mam ochote puscić kreta to nie muszę wstawać z miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hydemann
bhehe dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a;f;af;af
mam podobnie tyle, ze ja nie skonczylam studiow medycznych ale jakis pospolity kierunek po ktorym nie ma pracy.......tez mijają mi dni na spaniu w dzien i siedzeniu po nocy. Niestety ja nigdy nie bylam boginią wiec nie wiem, co trace..........Chyba jednak jestes w lepszej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i teraz poczułeś sie jak zaniedbana kobieta po urodzeniu dzieci . wszystko jest brzydkie , nie masz juz wartości samego siebie . nikt cie do roboty nie chce . ja sie juz pozbierałam , miałam taki okres , trwał 9 lat , zrób to szybciej . sam wiesz ,że jedyne do czego to prowadzi ,to totalna dupa , deprech (chociaz jesli tutaj piszesz , to juz ) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i co z tego , juz cie zakopali ? ja tez z reguły jestem sama . mam 32 . mąż za granica , ja jak zakonnica. i co . bawie sie i tańczę do bary'ego/. rusz dupe- najłatwiej powiedziec sobie " wszystko do dupy " ja mam dzisiaj nie taki do doopy . zdarzaja sie często .!On tam ,ja tu , z dziecmi . nie mam pracy , cały czas dupa . wszystko nie tak , i tak . spedzam wieczory w necie (niestety) . ale tańczę ,kiedy tylko moge . oczywiście w słuchawkach . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne oczy bardzo
jesteś żonaty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne oczy bardzo
ja nigdy nikogo nie mialam, mam 27 lat, tez kiepsko, faktycznie samemu glupio, ale pewnie masz znajomych, mozesz sie z nimi wybrac, ja nie mam zadnych znajomych (prawdopodobnie cierpie na fobie) wiec nigdzie nie wychodze. a bardzo bym chciala, a najpbardziej chcialabym byc teraz w tym miejscu: http://www.booking.com/hotel/pt/casal-dos-patos.html?aid=311264;label=pt-002VnCUlEl1J8F73ACal5QS7579595563;sid=ef3d44090c1f326ab0d20702e24f1b80

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twój były
"ja tez z reguły jestem sama" i tak juz pozostanie na zawsze, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bijonse.
Jesli to kobieta jest w takiej sytuacji to wyzywacie od spaslakow,leniow itp. A jak facet to co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buraczana kasza
Ej ludzie co z wami???aby zdrowie bylo, jak jest zdrowie, to ze wszystkim mozna sobie poradzic!!!tylko nie mozna siedziec w domu na tylku i rozprawiac jak jest beznadziejnie!!!ja tez po przejsciach,ale trzeba isc dalej i docenic to co sie ma!!!trzeba wyciagnac reke do zycia, a ono wyciagnie do ciebie!!!nie radzisz sobie sam-polecam pare spotkan z dobrym psychologiem!!!a ze pieknasc cielesna przemija,coz...nikt nie jest wiecznie mlody!!!pomysl o tym, ze mlodszy nie bedziesz,ale mozesz byc szczesliwszy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japan girl
hydemann "Minely 4 lata od TAMTEGO lepszego zycia, a ja sie od niego uzaleznilem , nie moge sie pogodzic z tym ze teraz bardziej budze odraze albo conajwyzej obojetnosc w oczach kobiet a wtedy bylem jak mlody bog." Skoro teraz masz 44lata to znaczy, że jak miałeś 40 to byłeś jak ten "młody bóg" heheh bo nie rozumiem tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo. W gimnazjum i liceum dziewczyny zwracały na mnie uwagę, czasem słyszałem ze jestem ładny. Obecnie mam prawie 27 i nikt mi tego nie mówi, zaiteresowanie ze strony kobiet praktycznie zerowe. Nie wiem nawet czemu. Przeciez nie wyłysialem, nie przytyłem tez od tego czasu specjalnie, góra 5 kg, nie więcej. Może to kwestia kiepskiego zarostu, do tego zmarszczki. Ponoć zazwyczaj meżczyni do 25-30 roku jeszcze przystojnieją a u mnie jest kompletnie odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×