KTÓRA Z WAS MA MĘŻA I NIE DOSTAŁA NAWET ŻYCZEŃ

nie mówię już o czekoladce czy kwiatkach ale na dzień dobry tylko " k u r w a gdzie są moje skarpetki", same chamstwo i wrzaski. Ma ktoś tak?

dlatego ja nie wyjde za maz :o

spierdalaj podszywie,że tak powiem bo brak słów na takie podszywy

jak dałem wcześniej klapsa potrójnego gosposi w dupełe oraz opryskałem jej plecki pod 8 marca , to czy dzisiaj muszę jej poprawiać und składać życzenia:D

up

dzien sie dopiero zaczal, idiotko poyebana:o

to co ,że się zaczął dopiero ???

ma jeszcze czas żeby przyjść najebany i spuścić tobie wpierdol że zupa było nie dosolona

on twierdzi,że dzisiejsze święto to święto minionej epoki więc co za różnica czy to rano czy wieczór

i dzieki za miłe słowa rokzapryszone krowy

ja nie oczekuje zadnych zyczen od nikogo, niby za co, po co? poyebalo was laski doszczetnie :O ciesze sie ze moj maly swiatek nie ogranicza sie do czekania i obrazania sie za brak zyczen z okazji komunistycznego dnia kobiet.

ja też nie dostałam życzeń i dlatego nigdy, przenigdy nie wyjdę za mąż :)

ty jestes glupia krowa. moj facet sam szuka skarpete i nie mowi do mnie jak do sluzacej. i co znalazlas mu te skarpetki?

YOanna_z_miasta - dlaczego?

co prawda bez "kurwa" i bez skarpetek, ale też od męża nie dostałam. za to od kogoś innego tak :)

Ja czekam, aż mój wyimaginowany kochanek przyjedzie:p

ja nie dostalam zyczen od meza ale dlatego ze jest obcokajowcem i nie wie ze dzis w polsce dzien kobiet :) ale jest cudowny i kochamy sie najbardziej na swiecie wiec jakby wiedzial pewnie od rana by mnie obsypywal caluskami i prezentami :)

Wspolczuje waszym mezom. Pewnie musza pamietac wszystkie daty i najlepeij jeszcze ustawiac przypomnienie w komorce, zeby tylko nie zaomniec od samego rana spiewac wam serenady i piesni pochwalne. Pewnie niektore z was strzela focha i zamilkna na kilka dni a maz bedzie sobie powtarzal " Po co ja sie ozenilem" :D Wrzuccie na luz a zycie stanie sie latwiejsze dla wszystkich.

Mój nie zapomniał. Martwi mnie, że zapomniał kochanek:o

ja od męża też ani pocałuj mnie w dupę, ...ale w pracy i piękny bukiet i czekoladki.. Pieprzyć mężą :P