kto nie lubi ciezarnych kobiet?

a mnie wkurwiają stare baby które myślą ze im się wszystko należy. to dopiero święte krowy. wielce im ciężko ale na plotach to stoją godzinami. Do kolejek też lecą na łeb na szyje a autorko - trochę uprzejmości nie zaszkodzi, chociażby dla tego nienarodzonego

Wiadomo że myśląc o ciężarnej myśli sie podwójnie, Właśnie o to chodzi, taka kobieta na punkcie bezpieczeństwa jest niemal że przewrażliwiona, brzuch jest najważniejszy( szczególnie jeżeli chodzi o transport) a i stanie w kolejkach bywa wyczerpujące( stanie, nie siedzenie- wejście po za kolejka gdy siedzi usprawiedliwiam nagłym przypadkiem, ale taki to bardziej do szpitala niż do przychodni) Przypominało mi sie jak weszłam raz bez kolejki nie informując czekających, bo do punktu pobrań miałam wejść dokładnie godzinę po pierwszym pobraniu(obciążenie glukozą) wybiła godzina i weszłam, i jakoś nikt ani nikt przed wejściem i po wyjściu nic nie mówił( może szeptali jak byłam w środku ale czego nie słyszę i nie widzę to mnie nie boli) Z resztą wdzieli jak czekam...

:o

tak, tak bajki o wiadrach znamy. Na temat proszę, jak nie to precz.

ciąża to nie choroba!!! \ myślę ze zazdrościsz koleżance :)

no napisałam ze trochę tak ale czy jej zachowanie jest normalne??

a skąd zazdrość może dlatego że ma dziecko z innym a wkręca chłopaka to znaczy nie jest pewna z którym wiec wkurza mnie że nie dość że jej się udaje trzymać to w sekrecie to jeszcze obchodzą się jak z jajkiem:/

ja też chodzą z tymi wielkimi brzuchami te cholerne beki

i jest co raz więcej dzieci bo te małolaty ciągle sie piepszą!!!

jestem w zagrozonej ciazy, usiadlam w tramwaju, brzuszek niewidoczny i star baba sie dziwowala ze ja takq mloda siedze. Na caly tramwaj co to za kultura. Moja kolezanka bylaze mna i jej wrzasnela ze jestem w ciazy zagrozonej. Ja dodalam ze nie zawsze mlodzy musi czuc dobrze.

ale piszecie głupoty :o do tej od krwi - jeśli jesteś ZASŁUŻONYM honorowym dawcą to możesz wejść co 3 pacjenta, a nie jeśli oddałaś litr krwi :o pierodlisz jak potłuczona :D a ciężarne to samo co 3 pacjent mogą wejść a nie bez kolejki, krowy :D

a ja widząc ciężarną mam od razu matczyne uczucia. W sensie, że zaraz bym ją tuliła, głaskała bo brzuszku, dogadzała jedzonkiem :P Ciężarne sympatyczne kobiety są mega fajne :)

Hahaha A trudno im siedzieć na krzesłach. Miejmy nadzieję że wasze dzieci nie będą talię delikatnie jak wy....

Najbardziej nie lubię jak wredna i paskudna baba zachodzi w ciąże żeby celowo złapać na nią faceta żeby został przy niej. Taka powinna dostać za swoje i zostać sama i poczuć to co zrobiła, że niszczy życie innym. Oby zgniła w piekle.

03:22 czyżby ból dvpy?

Masz rację. Mnie tez to wkurza. Tak, może i ona nie wiedziała czy tamta kobieta ma zagrożoną ciążę, ale ta w ciąży też nie wiedziała, czy ta druga np nie jest poważnie chora, uznała z góry, że jej brzuch to wystarczający powód. Nie mam nic przeciwko ciąży ale można się też trochę zachować, a czuję, że większość kobiet wraz z zapłodnieniem traci mózg i zachowuje się jakby ich macica była najważniejsza. Nie, autorka postu nie wybrała sobie złego forum na ten temat i nie mówcie tak bo uważacie, że każda kobieta marzy o dziecku itp. Należy szanować innych ludzi, a innych ludzi mało obchodzi czyjaś ciąża bo mają własne i często gorsze problemy.