Wrózka jako prezent na dzien Kobiet . Hmm !

Wczoraj byłam u wróżki. jestem jeszcze do dzis w wielki szoku - jak ta kobieta na sam moj widok miała mine. po tym co mi powiedziała na dzien dobry to po prostu siedziałam ale chciała uklęknąć. W moim zyciu przez ostatni rok działa sie tak duzo , ze mozna by opisac to w ksiazce 200 stronicowej. Wszystko co miało miejsce mowiła i wrozyła bez ani 1 pomyłki , to co terazniejszosc przynosi tez sie zgadza , czekam na przyszlosc - bo była bardzo ciekawa. Dodam , ze pojechałam ze wzgledów - by sie dowiedziec czy to ze moje 12 letnie małzenstwo sie rozwaliło jest moja wina. i co usłyszalam , ze wszystkie te awantury i ciagle starcia były po to by mnie z domu wygonic . Bo co sie okazało , ze moj mąz od roku ma kochanke i robil wszystko by mnie z domu wygnać .by nie był winny tego , fakt wyprowadziłam sie bo nie dawałam rady z tzw." damskim bokserem " . Ale jesli to prawda , ze on to robił bo inna wywierała na nim presje . To miej go Panie Boże w swej opiece. nie wiem czy taki prezent w Dniu kobiet był mi potrzebny , ale teraz wiem ze moj rozwod potoczy sie inaczej niz sobie to zaplanowałam- nie miało byc wyciagania brudów . Ale po takich wnioskach kobiety , która mnie 1 raz na oczy widziała to musze postapic inaczej. To był moment dosc przełomowy w moim zyciu i nie załuje - wiec powodzenia dla innych . jesli maja silne nerwy - bo naprawde mnie powaliło.