Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takiego mam problema

kto się zna? mieszkanie komunalne

Polecane posty

Gość takiego mam problema

Słuchajcie, jestem głównym najemcą mieszkania komunalnego - podnajemcami są moja mama i mój brat. Ja często wyjeżdżam, tygodniami pracuję od rana do wieczora (taka praca :O) nie mam czasu często załatwiać różnych spraw, ogólnie strasznie mi ciąży to bycie głównym najemcą :O Jest jakiś sposób, żeby np. przepisać to prawo na moją mamę albo brata? To samo z elektrownią, wodociągami i gazownią. No zwyczajnie nie mam kiedy tego wszystkiego robić (chodzić po książeczki opłat, iść zapłacić czynsz (bo komputera oczywiście nie mają), wykłócać się o prognozy opłat za prąd na kolejne pół roku etc. Przez to cała rodzina traci pieniądze, bo upoważnienia nic nie dają :O Da się to zrobić jakoś? Pytam nim wezmę dzień wolny i pójdę się dowiadywać w spółdzielni (bo dodzwonić się do nich nie da rady)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takiego mam problema
Samobójstwo to nie rozwiązanie.... Chociaż czasami jak sobie pomyślę, to może byłoby to jakieś rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -----------.............
raczej bedzie trudno i zwiazane to bedzie z ogromem formalnosci, moze lepiej bedzie napisac upowaznienie, zlozyc w obecnosci Ciebie, osoby upowaznionej i kogos z administracji/gazowni/elektrowni itd. i niech to oni wszedzie tam poswiadcza i osoba upowazniona bedzie nosila przy sobie kopie tego upowaznienia jak bedzie trzeba cos zalatwic, bedzie chyba i latwiej i szybciej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takiego mam problema
Tak, ale to czasowe rozwiązanie. Chcę to załatwić raz na zawsze :) Jakkolwiek dzięki za radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrysia

Trzeba uważać, żeby takie osoby nie narobiły długów na mieszkaniu. U mnie tak się stało i się z tym bujałam dwa lata.Musiałam wziąć prawnika, bo już nie dawałam rady, żeby to ogarnąć.Od początku o tym myślałam, ale odradzali mi, że to są ogromne koszty.Teraz żałuję, bo mnie to sporo nerwów kosztowało, a okazało się, że prawnik z kancelarii Klisz i Wspólnicy wcale nie okazał się drogi a wszystko pozytywnie dzięki niemu się skoczyło i za to mieszkanie nie musiałam płacić. Mówię wam z rodziną to się najlepiej na zdjęciu wychodzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×