Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 12234213131

Dlaczego ludzie,ktorzy dostaja prace po znajomosci sa dyskryminowani,a laski

Polecane posty

Gość 12234213131

a laski,ktore wskakuja szefowi do łóżka,zeby awansowac,nie sa dyskryminowane?czy to nie chore..... uwazam,ze duzo gorsze jest gdy jakas panna X,idzie do wyra,za lepsza pensje i awans,a czesto takie panny,są normalnie z urzedu pracy zatrudnionie,wcale nie po znajomosci. odnosze sie do wypowiedzi na innym topicu "Oczywiscie ze dyskryminuje ale dlatego ze sa to osoby ktore sie na te stanowiska nie nadaja. W tym jest problem. Co gorsza, nie pracuja efektywnie i zadzieraja nosa, sa tez specjalnie traktowani. To zle wplywa na morale w firmie . Aczkolwiek w obecnej firmie jest brat kolegi szefa po znajomosci i jest sympatyczny i obrotny, wiec nie mam nic przeciwko, ale to przypadek 1 na 200" nie uwaam,ze takich dobrych po znajomosci jest 1 na 200 gdyz w małych miastach,nie mozna inaczej niz po znajomosci dostac pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta wypowiedz byla moja
i chodzilo tylko o tyle, ze dyskryminuje sie osoby ktore dostaly prace po znajomosci, a do tej pracy sie kompletnie nie nadaja, szkodza firmie i do tego sa niesympatyczne. A taka jest wiekszosc osob ktore ja znam i ktore dostaly prace po znajomosci. Ten chlopak jest jedynym sensownym pracownikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dostałam pracę po
znajomości i nikt mnie nie dyskryminuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12234213131
do ta wypowiedz była moja?W jak dużym miescie mieszkasz?Bo ja w 15 tysiecznym,wiec małym,wszyscy sie tutaj znają,wiec nie ma opcji,ze dostajesz prace,bez znajomosci rozumiesz?W takiej Warszawie,czy Krakowie,pewnie tak nie jest,ale to sa duze miasta,wiec wyglada to całkiem inaczej.Poza tym ile z populacji swej znasz osób,ktore maja prace po znajomosci i są niemiłe,niekompetentne i szkodzą,na pewno znasz az 200 takich osób?;)hhahhaha bo mowiesz,ze 1 na 200 taka osoba ,pracuje normalnie reszta sie obija,wiesz,to jest własnie dyskryminacja Nie znasz pewnie nawet wiecej niz 4 takich osob ,po znajomosci.. uogólniasz,a to nie jest cecha bystrych ludzi,osądzasz innych a spójrz na siebie,jestes takim ideałem i nie masz sobie nci do zarzucenia?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12234213131
mnie jednak irytuje,to,ze skoro nie lubiani są i dyskryminowani są ci co maja prace,po poleceniu , to czemu nie dyskryminuje sie " awansujacej ciagle dupodajki " takie osoby,kobiety,to w ogole nie maja szacunku do swojego ciała i sprzedaja doope za awans,to jest gorsze niz praca po znajomosci wg mnie,moze sie myle,chyba,ze ktos mnie przekona,ze takie sypianie z szefem za awans"ma jakies cele wyższe":) Zwykłe qrestwo ,ubrane w otoczke "kobiety biznesu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta wypowiedz byla moja
Pracuje w duzym miescie, przedtem pracowalam w duzej firmie, tam na polowie kierowniczych stanowisk (szefowie wszystkich dzialow) byly niekompetentne osoby po znajomosci, a wartosciowi ludzie zapieprzali zamiast nich, nie majac cwierci ich pensji. Wspolpracowalam tez z kilkunastoma firmami i mialam nieprzyjemnosc z ludzmi, ktorzy byli trudni w obejsciu i wyraznie nie znali sie na swojej pracy. Niestety trwali na swych stanowiskach z powodu znajomosci. Tak wiec sama osobiscie znam kilkadziesiat takich osob, reszta z opowiesci znajomych i przyjaciol, osob, ktorym ufam i na ktorych zdaniu polegam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta wypowiedz byla moja
Z tych wypowiedzi, ktore czytalam, ludzie pisali, ze rozumieja ciezka sytuacje na rynku pracy i nie dyskryminowaliby kogos, kto by sie nadawal do tej pracy. Nadawal, rozumiesz? Jesli sie nie nadajesz, nie dziw sie, ze rozzaleni ludzie woleliby pracowac z kims innym zamiast z Toba, albo zeby ktos z ich rodziny dostal te posade. A to, kto z kim sypia i z jakiego powodu, to chyba sprawa jego moralnosci i nie ma nic wspolnego z dobrym wykonywaniem obowiazkow pracownika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto tam pooka?
sugerujesz mi ze sie nie nadaje do pracy?skąd wiesz!nadaje sie ,tylko,ze jestem nowa i musze sie wszystkiego uczyc,bo teoria jak wiesz,ze studiow,z praktyka ma niewiele wspolnego .Ja na poczatku zostałam juz oceniona,nawet nie wiedzieli,czy jestem miła,mądra, inteligentna,fajna,kompetentna i czy mam pomysły,bo zostałam od razu z gory przez wspołpracowniczki oceniona(same kobiety),jak znajda kogos lepszego ode mnie,bardziej efektywnego sama odejde ,bo nie jestem swinia,powiem,ci,ze osoby,ktore nie pracuja po znajomosci,a siedza juz kilka lat na stołkach,tez potrafia byc niekompetetne i wredne,szczegolnie do młodych,nowych osob w pracy,to sie nazywa"kompleksy' POZA TYM WKURZYŁA MNIE OSTATNIA CZES TWOJEJ WYPOWIEDZI,CZYLI mozna "rypać sie z szefem" za awans,bo to sprawa moralnosci,wazne zeby dobrze ta cos sie rypie z nim obowiazki swe wykonowała?coz za dziwne podejscie.Wiadomo,ze taka laska nie za dobrze wykonywane obowiazki ma awans,ale za swoj tyłek ,ktory dała szefowi,a wiaodmo jacy sa faceci,za seks sa w stanie awansowac najwiekszą gogę.!!!ja tym bym sie zajeła znam kilka takich lasek,co sa szefami działow,sekretarkami w duzych firmach,bo dały"doopy",dla mnie to nie jest sprawa moralnosci,ale niesprawiedliwosci,bo wiadomo,ze jak ktos sie szanuje nie da tylka,to nie awansuje nigdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta wypowiedz byla moja
bo sypiam z szefem i uważam ,ze to normalne,seks z szefem za prace,to nawet swiadczy o tym,jak bardzo jestem oddana firmie,zrobie dla firmy wszystko,czy to nie swiadczy na moja korzysc?Ty bys sie nie przespała,bo Ci na pracy nie zalezy,bo masz ja po znajomosci i wiesz,ze nie musisz sie starac,chocby była najwiejsza idiotka swiata,bo ja pisałam wiekszosc ludzi co ma prace po znajomosci,to debile ,nie starajacy sie o nia,bez wiedzy,bez doswiadczenia,nic nie umieja,a ja sie na wszystkim znam co robie,jestem kompetentna,madra i łądna,dlatego tez szef chce ze mna sypiac,bo jestem taka ładna to sprawa mojej moralnosci,ze sypiam z moim szefem nic ci do tego,patrz na swoje sprawy łozkowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×