jestem w ciazy,mieszkam i pracuje w norwegi..czy moga mnie zwolnic ?

witam wszystkich i prosze o pomoc.od sierpnia pracuje w pewnej firmie w oslo.Jestem teraz w 11 tyg ciazy i mam polipa..jednym slowem jestem na zwolnieniu od okolo miesiaca.Dzis dzwonil szef ze w poniedzialek mam przyjechac na rozmowe bo musimy cos uzodnic...strasznie sie boje..nie znam sie za bardzo na prawie ale chyba nie mozna zwolnic kobiety w ciazy??on chce sie ze mna widziec w poniedzialek kiedy nie mam juz zwonienia,a nowe zapewne uzyskam dopiero w srode bo ide na wizyte kontrolna do lekarza prowadzacego..cos czytalam ze mozna zwolnic kogos jezeli nie jest na zwolnieniu,a on chcve sie ze mna widziec wlasnie wtedy kiedy nie mam akurat tego zwolnienia...prosilam o przelozenie spotkania na srode bo mowie ze wtedy bede mogla powiedziez czy moge wrocic do pracy czy nie bo bede po lekarzu ale on mowi ze musze byc koniecznie w poniedzialek..Bardzo prosze o odpowiedz kogos ktos sie zna na tutejszym prawie...co on moze kombinowac?z gory dziekuje za odp!!!

cos mi sie wydaje ze wywala cie z pracy

to pod zadnym pozorem nie moglby ciebie zwolnic. W ogole w Holandii jest ogromna ochrona pracownika, a juz kobiet w ciazy to w ogole. Tak sobie mysle, ze w Norwegii musi byc podobnie. Ale o Norwegii nic niestety tak naprawde nie wiem oprocz tego, ze macie piekne fiordy :-)...

a nie możesz sobie po wyszukiwarce internetowej polatać? Albo na jakimś norweskim forum zadać to pytanie?

zapomnialam dodac ze to zarozona ciaza,czy jesli nie moge pracowac to moga mnie zwolnic?Sa zdania odmienne polskich a norweskich lekarzy...polski lekarz (bylam naiedwano na urlopie w polsce)powiedzial ze sie oszczedzac.lezec i bron boze nie dzwigac.Norweski...gdy zapytalam o zwolnienie i powiedzialam ze ja w pracy musze dzwigac ciezkie rzeczy to zapytal: acha a ty nie mozesz? to dam ci zwolnienie na teraz a pozniej zobaczymy..ja mam lozysko przodujaze i polipa,a ciaze poronilam 3 razy..czy jest mozliwosc ze lekarz kaze mi pracowac??

no boje sie wlasnie ze mnie wywala,ale kurde na chlopski rozum ..jak mozna wywalic kobiete z powodu ciazy!!????

o mamo, ale to dziwne.....

szukam w internecie ale z nerwow nic nie rozumiem...moze ty znasz jakas stronke co ma odpowiedzi na moje pytania?:) z gory dzieki

w Norwegii nie cackaja sie z kobietami w ciazy. Tam kobiety tez nie sa przewrazliwione i pracuja do konca. Mi lekarz w Norwegii powiedzial, ze mam pracowac a w Polsce to powiedzial ze lepiej bym sobie odpoczela:D Pracowalam i nie zaluje

Niestety - w tej kwestii nie pomogę. Mam nadzieję, że jednak norweskie prawo również chroni ciężarne, dziwne tylko z tym lekarzem, że nie pomyślała, ze w ciąży nie powinno się dźwigać towarów

z powodu ciazy nikt cie nie zwolni:D

Do tak moze - no wiesz, u nas tez nikt nie cacka sie z ciaza i ja w pierwszej ciazy pracowalam do konca 36 tygodnia, ale kolezanka wyraznie pisze, ze ciaza jest zagrozona, ma lozysko przodujace, polipa a do tego 3 razy poronila, a to zmienia postac rzeczy.

ja pracowac chce ,nie chce siedziec w domu,problkem w tym ze ja tam dzwigam,a jak sie ma polipa to dzwigac nie mozna do tego mam lozysko przodujace przez ktore rozi mi krwotok i do tego poronilam tyle razy,wiec chyba zaliczam sie (chcac niechcac ) do szczeolnych przypadkow!!? ja rozumiem ze jesli jest ciaza rozwijajaca sie bez komplikacji to nie ma przeciwskazan do pracy..ale mnie rozi krwotok...

a wiecie co mnie zdziwilo jeszcze..ze lekarz wypisal mi zwolnienie do tylu...ktore i tak do dupki mi sie przyda bo zapozno je dostalam...ale do tylu?

w Polsce kobiety w ciazy sie cackaja w porownaniu z norwezkami:P Autorko idz do innego lekarza. Jestes zatrudniona u Norwega? Masz umowe?

jest tu ktos kto zna sie na norweskim prawie?

http://www.mojanorwegia.pl/praca_i_prawo_pracy/kodeks_pracy_i_ustawa_urlopowa.html a tu????

tak mam umowe od sierpnia,z tego co rozumiem to na probny okres ktory minal mi w w lutym... a gdy poprosilam o moja umowe ktora potrzebowalam do skattetaten(delikatnie upominalam sie o nowa umowe) to powiedzial ze wystarczy mi ansatt bevist...i umowy dalej nie mam,znaczy mam tylko ta jedna.. to jest niby norweska firma,ale wiecej w niej obcokrajowcow niz norwegow..

tu też coś jest http://www.forumnorwegia.net/viewtopic.php?t=10408&highlight=ziaza+zwolnienie+pracy

no to jesli masz umowe tylko do lutego to przykro mi, ale moze cie zwolnic

Zgrzyt zamka ! dziekuje,interesuje mnie strona 15 tylko jak sie ja otwiera...

tak moze ci kazac pracowac w Polsce kobiety w ciazy sie cackaja w porownaniu z norwezkami Autorko idz do innego lekarza. Jestes zatrudniona u Norwega? Masz umowe? To prawda, ale ja mieszkam w Holandii, a wierz mi, tu jest tak samo jak w Norwegii czy UK :)

nie wiem czy tam pobrac tego wpierw nie trzeba.... pod spisem tresci jest odnośnik jakiś

kurcze, nie wiedzialam, ze nie masz umowy. Dlaczego nie zabralas sie za to wczesniej, za przedluzenie mam na mysli? Przeciez dzis jest juz 10 marzec! W takiej sytuacji niestety, ale moze cie zwolnic i nie bedzie to sie nazywalo zwolniniem, ale po prostu nieprzedluzeniem umowy.

zatrudnienie mam od 1 lipca,potem zadnej umowy nie dostalam'

no jak prosilam go o nowa umowe to dostalam tylko ansattbeviss!!!

autorko czy nie masz tam jakiegos znajomego norwega, ktory by ci to wytlumaczyl? Albo poczytaj na norweskich stronach prawnych, tam znajdziesz na pewno odpowiedz

czyli tak,okres probny sie skonczyl, a ja jestem w ciazy i co teraz?

czyli rozumiem ze ty domniemasz czy jestes pewna tego co mowisz? zrozum ja potrzebuje konkretow!

moze cie zwolnic, ale nie z powodu ciazy. Tylko, ze okres probny ci sie skonczyl. Nie ma natomiast prawa cie zwolnic jesli jestes na zwolnieniu lekarskim. Masz to wszystko w tych linkach co ci juz ktos podal.