Związek bez zobowiązań?

rób jak uwazasz...szkoada ze ten szczegół pominełas i szkoada ze nie napisałas tego w pierwszym swoim poscie...zaoszczedziłabys nam duzo czasu....

15:21 " Zwiazki bez zobowiazan sa dobre dla kobiet, ktore sa dojrzale emocjonalnie" :D tia, jasne

W takiej sytuacji? cóż... w takiej sytuacji nie wiem, nie chce żadnych poważnych związków, nie chce żeby później cierpiał, więc myślę że mogłabym się zdobyć n odwagę żeby powiedzieć że nie chce się angażować.

znam mściwych chłopaków, którzy potrafią zszargać opinię dziewcxzynie uważając, że zostali sprowadzeni do żywego wibratora. Nie tylko zszargać opinię, ale i pokazać, że sa silniejsi- także fizycznie. Autorko lepiej nie baw się tymi klimatami.

Myślę że ten szczegół jest bez znaczenia... jakby chciał czegoś wiecej to by się starał a nie udawał przyjaciela któremu zawsze moge się wygadać.

a wszyscy tutaj sie nad TOBĄ uzalali ..ehhh... nara

Ja tylko zapytałam czy warto w to wchodzić:) potwierdziliście że Nie i że jednak dobrze zrobiłam mówiąc że nie chce. Jestem wam za to wdzięczna.

"w takiej sytuacji nie wiem'" Ale ja już wiem - NIE JESTEŚ GOTOWA na taki układ. "nie chce żeby później cierpiał" Dlaczego martwisz się o niego, a nie o SIEBIE? Masz idealne warunki, żeby zauroczyć sie w nim jeśli zdecydujesz sie na seks. Więc zdecydowanie odradzam. "szkoada ze ten szczegół pominełas i szkoada ze nie napisałas tego w pierwszym swoim poscie...zaoszczedziłabys nam duzo czasu...." Ten szczegół NIC nie zmienia. zamrożona "znam mściwych chłopaków, którzy potrafią zszargać opinię dziewcxzynie uważając, że zostali sprowadzeni do żywego wibratora. Nie tylko zszargać opinię, ale i pokazać, że sa silniejsi- także fizycznie. Autorko lepiej nie baw się tymi klimatami." A bo to trzeba wiedzieć z kim się ma do czynienia. Znać faceta, a nie brać z doskoku.

Muszę to wszystko jeszcze dobrze przemyśleć, dziękuje za pomoc, rady i zainteresowanie. Odezwę się pewnie jeszcze kiedyś...