Moja córka poszła do solarium na 20 min. Czy powinnam iść z nią do lekarza?

Córka ma 16 lat. Była chora przez kilka tyg i nie opalała się. Zazwyczaj opala się raz na 2 tyg około 10 min w solarium. Dziś przychodzę z pracy a ta cała czerwona i mówi mi ze była wczoraj w solarium ale jej nie chcieli dac 20 min bo jest za blada. Wieczorem sie nasmarowała samoopalaczem bardzo mocno a dzis rano poszła na solarium a 20 min. Na razie nic jej nie ma oprócz zaczerwienienia ale czy powinnam isc z nia do lekarza? Czy moze isc dopiero jak zacznie jej sie cos dziac? No juz nie wiem co z ta dziewuchą zrobic....

Do psychiatry z nią

no to samo jej powiedziałam jak ja zobaczyłam. Ona mi powiedziała ze skoro miesiac nie chodziła na solarium a zawsze chodzi na 10 min co 2 tyg to sie skumulowało na 20 min... :o

ty lepiej sie nia zaopiekuj, bo dziewczyna ma kompleks bladej skóry i tanoreksję, chcesz,żeby twoje dziecko umarło na raka przed 30-ką?

Nie przesadzajcie. Raz na 2 tyg na 10 min to jeszcze nie uzależnienie. Jak do niej przychodzą koleżanki to one przy niej jak z afryki wyglądaja. jak koleżanek pytam na ile chodzą do solarium to słysze ze 10 min ale 2 razy w tyg.

raczej do psychologa a od czasu do czasu do dermatologa czy nie ma już czerniaka.

tak na przeszczep mozgu

kurcze, ale matka....przeciez solarium to samo zlo...kolezanki tak samo madre jak ty

popełniłaś błąd wychowawczy, dziewczyna ma niska samoocene, zamiast lubic siebie naturalna, jaka jest, to ona biega po solariach. robisz z dziewczyny pustostan.