Odpowiem na wszystkie pytania kobiet dotyczące zachowania facetów i odwrotnie !

j.w

?

1. dlaczego tak niewielu z was ma klasę? 2. dlaczego tak niewielu z was ma kasę?

To znaczy ze odpowiem na pytania mezczyzn dotyczących zachowania kobiet;)

Dla wyjasnienia jestem kobietą , jednak wcześnie zaczęłam obcować z facetami , miałam ich kilkudziesięciu więc chciałabym się z Wami podzielić swoim doświadczeniem;)

Mam wrażenie że on uważa że nie ma u mnie szans, kiedyś mi się podobał, teraz mnie już to irytuje, że nie przejmuje inicjatywy. Stwierdziłam że jednak mu sie wcale specjalnie nei podobam (zwyczajnie mnie lubi ale bez szału) i dałam z nim spokój. Ale on ciągle robi taki 'ciche' podchody.

Hmm...jest kilka możliwości , albo jest na tyle wstydliwy , że boi Ci się wyjawić całą prawde , a prawdą może być , iż się w Tobie kocha , albo sam nie jest pewien czego tak naprawde chcę ...moim zdaniem powinniście porozmawiać , zapytaj go wprost czego od Ciebie oczekuje ,dlaczego bawi się z Tobą w jakieś dziecinne podchody..;)

on sam nie wei czego chce (tak myslę) i wkurza niemiłosiernie

to wyzej to podszyw ;) kochana dlatego z nim porozmawiaj !! Szczerze ! albo wóz albo przewóz !! albo facet się nad soba zastanowi albo daj sobie z nim spokoj !!;) Tacy są najgorsi , tacy którzy sami nie wiedzą czgeo chcą...

Podoba mi sie ktos w pracy. Nie wiem czy on kogoś ma (obrączki brak). Z jednaj strony jest chemia, ale on jest starszy, ja jestem tam nowa, boję sie flirtować z nim, boję sie, że sie ośmieszę :( że potem będzie mi niezręcznie, jakby nie wyszło nic z tego.

ok, dzięki

nowapracasieopłaca ja na Twoim miejscu wyczułabym "grunt" , zorientowała się , upewniła czy naprawde jest sam , bo może nie mieć żony (dlatego bark obrączki) ale może miec narzeczoną badz dziewczyne to raz , dwa nie flirtuj z nim od razu , jak sama napisałaś pracujesz tam od niedawna , wiec rzeczywiscie może Cię uznac za desperatkę albo pomyslec , ze w kazdej pracy się tak zachowujesz...daj sobie troszkę czasu , dowiedz się czegoś o nim...ale dyskretnie , jesli bedziesz miała pewnosc , ze jest singlem zacznij działac !!Nie pisze tu o wskoczeniu owemu facetowi do łozka , leczo małej kokieterii, niby "przypadkowe" ukradkowe spojrzenia i dłuzsze przytrzymanie wzroku , delikatny usmiech , z czasem rozmowa...kto wie , moze a nóz się uda;) Powodzenia !

Na razie nic nie robię, właśnie próbuję zbadać grunt, ale póki co zero rezultatów. On jest dla mnie bardzo miły, ale zauwazyłam, że on z natury jest miły dla wszystkich w około, wiec może tylko mi sie wydaje.

Najwazniejsze abyś nic sobie nie wkręciła do głowki ;) może to taki typ człowieka , ze jest miły dla wszystkich !!Spokojnie...nie rób nic dopoki , dopoty nie bedziesz pewna na 100 % , ze jest samotny;)