Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Makrela w sosie własnym

wypowiedz lekarza na temat karmienia piersia- i co?

Polecane posty

ULOTKA Z LEKA MODYFIKOWANEGO 1: .... Mleko Matki jest ajlepsze, ponieważ zostało stworzone przez naturę, aby dostarczać Twojemu dziecku wszystkiego, czego potrzebuje w odpowiednich proporcjach . Z myśłą o niemowlęciu które nie może być karmione piersią stworzyliśmy mleko modyfikowane.... UWAGA karmienie piersią jest najbardziej właściwym sposobem żywienia niemowląt.. " ULOKA Z MLEKA MODYFIKOWANEGO 2: ... XXX jest mlekiem mopdyfikowanym początkowym dla niemowląt które z jakiegoś powodu nie mogą być karmione piersią " WIĘC O CZYM WY TU GADACIE> WNIOSEK : KARMIENIE PIERSIĄ JEST BYŁO I B ĘDZIE NAJZDROWSZE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ktoś tutaj chciałby zostać lekarzem xD xD Lekarze na forum nie siedzą o tej porze poza tym nawet jak by siedzieli to nie na tym forum tylko bardziej specjalistycznym hahaha :D:D A nie w tej dziurze marginesowej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antypatologia
Lekarzu pediatrii - "chodowac"? Daj dobry przyklad tym, nie zawsze madrym matkom na forum. Ja karmilam syna do 6. miesiaca jego zycia. Jak tylko odstawilam go od piersi, skonczyly sie problemy ze skaza. Ogolnie, to mlody wcale sie na mojej piersi nie uspokajal, a i dobijal mnie tym swoim wierceniem sie. Piersi mialam twarde, bo nie zawsze chcial pic (pewnie go przekarmialam), wiec sciagalam resztke mleka laktatorem, niby Medela elektryczny, a czasem nie sciagal prawie nic. Jak dla mnie, babranie sie, mimo to, drugie dziecko tez chcialabym karmic piersia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja karmiłąm córkę piersią , co prawda 6 miesięcy - owszem nie miala ani jednej choroby czy przeziębienia przez prawie 2 lata . Choroby przyszły jak córka poszła do żłobka pół roku temu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
przecież to czy dziecko będzie chorować nie zalezy TYLKO od mleka...litości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmienie piersią
Zajrzyjcie na stronę Ministerstwa Zdrowia. Tam jest stanowisko dotyczące karmienia piersią. Rezygnacja z karmienia piersią ma wpływ na zfdrowie dziecka. Karmienie piersią nie sprawi, że dziecko nie zachoruje, ale zmniejsza ryzyko tej choroby. Wg badań, dzieci karmione piersią rzadziej chorują i rzadziej trafiają do szpitala. W szczególności chodzi o zapalenie ucha, infekcje poarmowe. Każdy miesiąc karmienia piersią zmniejsza ryzyko otyłości o 4% w dzieciństwie i dosrosłym życiu.Ponadto zmniejsza sie bodajże o 1/3 ryzyko cukrzycy i wybranych nowotworrów. Wszystko jest opisane w stanowisku AAP. Poniżej link do wersji angielskiej i skróconej polskiej. Jak byście przeczytali podrecznik wydany przez medycynę praktyczną dla położnych i konsutantów laktacyjnych i lekarzy to byście zobaczyli jak firmy z pełną premedytacją wykorzystują niewiedzę rodziców do manipulacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak dziecko
Kp je chemie ktora spozywa matka a mm je gmo z kukurydzy stosowanejdo kiszonek jakimi zywi sie krowa :)))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale odkrylas Ameryke :) To chyba dawno wiadomo,ze matka natura jest najlepsza.Zadna chemia nie zastapi piersi.A kto jak karmi to indywidualna sprawa nie ktore nie moga, niektore nie chca i tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz sie posracie.wredne, wscibskie, przekonane tylko o SWOJEJ racji babska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest zasadnicza roznica: moj synek nie jest cielaczkiem. proba wprowadzenia mm skonczyla sie biegunkami, wysypka i pekajaca skora, bezsenniscia i nerwowoqscia. karmiw naturalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja karmię mm i jest ok, to co inni uważają, czy im się to podoba czy nie, ich problem. Tutaj ta kłótnia o mm i kp mnie śmieszy, ja nie wygrałam, żeby kp i się nie będę z tego powodu użalać czy dołować, nawet się śmieje, że u nas co drugie pokolenie bd mm :] moja babcia karmiła butelką i moja mama (41) i ciocia (37) żyją i mają się dobrze, moja mama karmiła mnie (22) piersią i też żyje, aczkolwiek borykam się z pewnymi problemami zdrowotnymi, ale nie wydaje mi się by były one zależne od tego czy jadłabym pierś, czy sztuczne, z resztą wyobraźcie sobie czym karmili 41 lat temu! :] Ja uważam, że to moja decyzja, że nie chciałam karmić za wszelką cenę... Owszem każdemu mówię aby się zastanowił, ale to bardziej o finanse chodzi, chociaż nie jestem w 100% przekonana, bo licząc gaz/prąd (przeważnie powinno się gotować dla matki karmiącej osobno, nie powinna jeść byle czego) żywność-mąż zje byle jakie pulpety ze słoika chociażby no a gdybym karmiła piersią, to wiadomo że żywność droga... itp itd... to moim zdaniem na jedno wychodzi :) a nie czarujmy się, większość z Was, które karmią piersią nie uważają na to co jedzą więc to czy karmimy mm, czy kp nie ma aż tak wielkiego znaczenia. I owszem większość z Was zacznie krzyczeć "ja jem zdrowo" lub "ja uważam na to co jem" ale nie róbcie w tym temacie przedstawienia-niech każda przed sobą z czystym sumieniem odpowie ;) a potem się kłóćcie co lepsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Każdy miesiąc karmienia piersią zmniejsza ryzyko otyłości o 4% w dzieciństwie i dosrosłym życiu.Ponadto zmniejsza sie bodajże o 1/3 ryzyko cukrzycy i wybranych nowotworrów." byłam karmiona piersią przez ponad 24 mce, obecnie mam 21 lat i 8 mcy i oto moje wymiary: 163cm i 94 kg, ale mi to ochrona otyłości haha :D ryzyko cukrzycy owszem... prawdopodobnie mam cukrzyce utajoną, która się ujawnia(raz obudziłam się z pomiarem cukru, który gdyby spadł o jeszcze 10 to śpiączka, a raz wstałam z cukrem ponad 160), ale póki co nie mogę znaleźć dobrego diabetologa by to potwierdził Ministerstwo zdrowia... to dlaczego w niejednej przychodni lekarze nie mogą wystawiać skierowań na badania, chociaż przecież wszystkim tak bardzo zależy na naszym zdrowiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i na pewno zdrowo się odżywiasz otyła jesteś przez kp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×