jak dostac sie do stanow

postanowilam zamiescic topik o tym jak dostac sie do usa, pamietam jak sama marzylam o wyjezdzie bedac w liceum, niestety wyjazd taki nie jest tak prosty jak di uk chociazby ze wzgledu na wizy i sprawy emigracyjne. a wiec wydaje mi sie ze najprostsza droga dla mlodych ludzi jest: -work and travel (agencja zalatwia wize pracownicza) -au pair(agencja zalatwia wize pracownicza) -znalezc tani community college na polnocy (przykladowo: w stanie MI credit hour for international student to ok $140 gdzie na FL to $600), zdobyc degree i wtedy dostaje sie automatycznie pozwolenie na rok na prace (potem mozna sie starac o sponsorowanie pracownicze) -wyjechac na wizie turystycznej (przewaznie jednorazowy pobyt do 6 miesiecy) znalezc malzonka i wyjsc za maz (i zaczac sponsorowanie na zielona karte) -starac sie o prace w usa (malo prawdopodobne) -pojechac na wymiane z uczelni (kosztowne i male szanse aby potem zostac - czesne na uniwersytetach dla studentow zagranicznych sa ogromne. piszcie inne sugestie. wasze rady moga sie komus przydac

no tak zapomnialam o szkolach jezykowych ktore tez zalatwiaja wizy studenckie. a z tym studiowaniem niekoniecznie trzeba miec duzo pieniedzy. znam duzo dziewczyn ktore przyjechaly do usa na wizie turystycznej (ale mialy kogos w usa kto im pomogl na poczatku) potem idziesz prosto do community collegu,. tam zdajesz test z ang ktory jest o niebo prostszty od toefl, dajesz wyciag z konta (ktokolwiek moze byc twoim sponsorem o wize) i szkola ci pomaga zalatwic wize studencka. jak zrobisz rozeznanie po stanach to mozesz znalezc takie cc gdzie oplata za semestr bedzie mniej niz $1500 wiec nawet jak pracujesz na czarno typu sprzatanie czy o[pieka nad dziecmi to mozesz dac rade

jestem w stanach od 7 lat,mam obywatelstwo i pierwszy raz widze taki temat.Jak juz cos to zawsze pisza ze chca wrocic do Polski bo tutaj jest zle :) No dobre pomysly tylko wiesz z tym ma papiery to trzeba uwazac.Nie spotkalam sie zeby ktos ozenil sie za darmo,jak juz to 10tys najmniej za fatyge,a poza tym z tym jest pozniej troche problemow bo nigdy nie wiesz na kogo trafisz i znam przypadek ze nie dosc ze dziewczyna zaplacila gosciowi tyle kasy to musiala go utrzymywac przez rok bo jemu po slubie odechcialo sie pracowac i musiala wszystko oplacac.Mozesz jeszcze poszukac kogoś w Polsce kto ma obywatelstwo i przyjechac na pewne na turystyczna i wziasc cywilny,no ale latwo powiedziec,trudniej zrobic. Tak czy siak stany sa spoko,nie wrocilabym do Polski na stale i zycze powodzenia.

najlepiej wpław:P a po tsunami moze jakas fala cie tam wyrzuci.

jejku despreacyjne te pomyslyu :D:D

leć do Meksyku i wpław przepłyń Rio Grande:D znam kogos kto to zrobil kilkanascie lat temu:P

wyjechac do uk, po 5 latach pobytu, zrobić sobie obywatelstwo :P

obywatelstwo z uk nie daje zadnych uprawnien do pobytu stalego w usa, jedynie do bezwizowego ruchu w celach turystycznych. w google wrzuc sobie community college (plus nazwa dowolnego stanu) wchodzisz na strone kazdego z osobna, najpierw sprawdz tuitons pod zakladka 'international students' jesli oscyluje w granicach za $100-200 za godzine kredytowa to bardzo tanio (semestr trwajacy kilka miesiecy full-time to 12 godzin kredytowych wiec zawsze mnozysz sobie zeby zobaczyc kwote za jeden semestr) plus kazdy college zamieszcza informaCJE o tym ile potrzebujesz wykazac $$$ zeby starac sie o wize studencka (kazdy college ma inne wymagania co do kwoty pieniedzy). gdy aplikujesz zza granicy to musisz miec toefl, gdy na miejscu (gdy jiuz jestes w usa) starasz sie o zmiane wize i przyjecie do collegu, zdajesz test z aNGIelskiego przygotowany przez dany college ktory jest naprawde prosty. to jest dobre forum dla tych co sa zainteresowani stanami: http://www.usa.info.pl/board/index.php?s=c656c6bce55f52116c472a9749b6fdb4&showforum=43 a to co piszecie o malzenstwach fikcyjnych to bardzo trudne w dzisiejszych czasach, mialam na mysli zznalezienie prawdziwego wspolmalzonka

a to co ktos napisal o malzenstwach to ma racje, trzeba bardzo uwazac i przygotowac sie ze nawet dla najprawdziwszego zwiazku trzeba wybulic na adwokata imigracyjnego ktory zajmie sie papierami, troche zachodu i $$$ ale po 3 latach malzenstwa dostaje sie juz obywatelstwo

http://www.wietrzneradio.com/felieton.asp?id=1&ifelieton_id=632

Z tymi fikcyjnymi slubami to lepiej uwazajcie, teraz nie tak latwo, INS niezle sprawdza. Ja mieszkam w Stanach dzieki temu, ze wyszlam za Amerykanina. Ale ja wyszlam za maz z milosci, nie dla tego zeby sie do Stanow dostac. Oni wszystko dokladnie sprawdzaja, na interview o wszystko pytali, moj maz musial podac wzystkie dowody ze malzenstwo jest niefikcyjne. Obecnie jestem w trakcie procesu, by dostac obywatelstwo. A i na turystycznej to chyba nie mozna sie pobierac, mnie moj maz zalatwial wize narzeczenska K1, wtedy INS sie nie czepia i u mnie wszystko szlo szybko. W Stanach dobrze sie zyje, ale na zadne au pair nie chcialabym przyjezdzac i sie cudzymi dziecmi zajmowac i jeszcze sprzatac i gotowac dla jasnie pani domu. Nie dziekuje. Ja mam idealna sytuacje, bo nie musialam robic zadnych prac jak sprzatanie lub zajmowanie sie dziecmi, moglam isc do szkoly, a moj maz nas utrzymuje, a i tak mamy bardzo wygodne zycie. Wogole, gdyby nie maz to nie pojechalabym do Stanow, jesli ma sie wyksztalcenie to i w Polsce mozna miec dobre zycie. Mimo wszystko powodzenia zycze!

mam prawie 28 lat,juz sie nie ucze i pracuje czagranicą na czarno, chcialabym pojechac do usa, czy mam szanse na wize turystyczną?

nie jesli nie udowodnisz konsulowi ze trzymaja cie silne wiezy z miejscem ktore zamieszkujesz (ze zostawiasz dziecko lub meza, ze masz stala prace, ze chodzisz do szkoly). jesli nie pokazesz zadnych dowodow to dostaniesz odmowe

up

nie uczysz sie, pracujesz na czarno, nie wiem rodzine masz?? Jesli nie to nie masz nawet po co umawiac sie na spotkanie. Wysmieja cie. Co im przedstawisz? Umowy nie masz, zadnego papieru stwierdzajacego jakiekolwiek przywiazanie do kraju, w ktorym mieszkasz. Od razu ci podziekuja

uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu Musisz miec prace w Polsce i to dobrze platna. Musisz miec dowod, ze zostawiasz cos w Polsce do czego chcesz wrocic. Z tego co napisalas to moim zdaniem nie masz szans na wize turystyczna.

rodziny tez jeszcze nie mam czyli lipa ;-/

Prace niekoniecznie musi miec w Polsce. Ich nie interesuje gdzie pracujesz ale to czy masz po co wracac. Znam wiele osob, ktore dostaly wize w UK. Ale mialy uporzadkowany status, prace na umowe, status studenta, potrafily udowodnic, ze wroca. No i wyciagi z banku tez sa wazne. Bo za cos musisz sie tam utrzymac, miec gdzie spac, czy co jesc. W Twojej obecnej sytuacji nie ma najmniejszych szans.

Moja rozmowa w sprawie wizy trwala moze z 1.5 min. Zostalam zapytana po co chce jechac, na jak dlugo, czy znam kogos w usa i gdzie pracuje. Nie mialam ze soba zadnego dokumentu

upup

I co? Dostalas ta wize czy Ci odrzucili aplikacje?

tak, odmowili mi skubance!!!

A czemu Ci odmowili? Co sie stalo? Moje interview trwalo jakies 5 minut i tez mi odmowili. A ta baba w okienku to chyba jakas rasistka byla bo taka wredna byla do mnie.

musieli ci odmowic z jakichs konkretnych powodow. ja przynioslam teczke z plikiem dokumentow (zaswiadczenie o pracy, papiery ze szkoly, akt malzenstwa i kazde pytanie popieralam dokumentem choc babka w okienku nawet nie chciala ich ogladac). jest tyle forow o ktorych pisza jak sie trzeba przyugotowac. ptrzymanie wizy turystycznej to pikus w porownaniu z rozmowa z urzednikiem imigracyjnym gdy wyjdziesz za maz itp. naprawde moglibysmy nardzo latwo obnizyc prog odmow gdyby do konsulatu nie lataly jakies mlotki ktorym anwet nei chce sie wejsc na forum o wizach i poczytac troche. bardzo duzy tez wplyw na to czy dostaje sie odmowe ma znaczenie KOGO sie jedzie odwiedzic (jesli macie nielegalna rodzine w usa to zapomnij) http://www.usa.info.pl/board/index.php?showtopic=17924&hl=wiza+turystyczna i wpisac w wyszukiwarke wiza turystyczna jest tam multum watkow

Mieszkam w USA od 10 lat. 3lata po slubie dostalam obywatelstwo i musze powiedziec, ze dobrze mi sie zyje. Mieszkam tutaj poniewaz tutaj jest moj maz i moje dziecko (2 milosci mojego zycia) a nie dlatego, ze to jest USA. Moim zdaniem malzenstwo dla papierow jest w pewnym stopniu desperacja i brakiem szacunku do samego siebie :/. Jak dziewczyny wyzej napisaly jest to bardzo ryzykowna sprawa szczegolnie w dzisiejszych czasach, gdzie nielegalni sa traktowani jak intruzy. Ja mojego meza znalam 5 lat zanim sie pobralismy. W trakcie naszego zwiazku (najlepsi przyjaciele) kursowalam czesto miedzy PL a USA (nigdy nie siedzialam nielegalnie). Pracowalam tez przez rok w UK. Moj przyjaciel (maz) tez kursowal miedzy USA, PL i UK. Moj proces na GC a pozniej na obywatelstwo przeszedl bez problemow, urzednicy nie zadawali pytan i tylko nam gratulowali. Poniewaz moj maz ma bardzo wysokie stanowisko w pracy, nie mogl zamieszkac w europie, stad moja wyprowadzka do US. Nigdy, przenigdy bym nie zaplacila za glupi papier!!!! W UK mieszkalo i pracowalo mi sie bardzo dobrze ale z racji tego, ze los zeslal mi mojego meza, zrezygnowalam z europy. Najlepszym rozwiazaniem jest wyjazd zorganizowany, kurs jezykowy itd. Duzo ludzi ma mylne pojecie o stanach i osobiscie znam osoby, ktore po legalnym 6 miesiecznym pobycie uciekaly do europy (nie podobalo im sie w stanach) Oczywiscie warto realizowac swoje marzenia i zobaczyc stany a pozniej to los pokaze :) Powodzenia :)

Zona Amerykanina, jaki pozytywny, mily post napisalas! Wszystkiego dobrego dla Was i ciesze sie, ze Ci sie dobrze ulozylo. Oby tak dalej. Szczescia! W jakim stanie jestes?

n uniwersytet ( przedtem zdac egzamin SAT), poszukaj takiego, gdzie bedziesz miala szanse na stypendium, ktore pokryje ci studia i utrzymanie, moje dziecko tak zrobiło.

Ja polecam [tanie loty do USA - tanieloty.com.pl - na stronie znajdziecie aktualne promocje i najtańsze wyloty do danego miejsca w kraju i na świecie. Zawsze, gdy planuję wylot odwiedzam tą internetową stronkę i szukam aktualnie najtańszych opcji :)

jak sie dostaniesz i szukasz pracy, do polecam praca-usa.com, mnie sie tam udalo. Jarek