facet który czyta ksiazki to ciota totalna

facet ktory czyta ksiazki to facet z wyobraznia, ksiazki nie sa dla ciot i malo inteligentnych ludzi

" a anne karenine pani zna ? yy nie osobiście ,ale słyszałam o że to fajna dziewczyna "

:D:D:D rolusia 10/10

A mnie podnieca taki studencik w okularkach. Al emusza to być okulary typu druciki, a nie takie grube bryle, bo te to są aseksualne. Facet u którego widzę książkę koło nosa to działa na mnie cholernie.....Takiemu nie dam spokoju. Muszę go sprowadzić na złą drogę. A tak na serio to marzę o takim, który czyta książki dla swojej przyjemności a nie że mu kazali na studiach to czyta. Niestety ja miałam tylko takich co nie grzeszyli rozumem. Marzy mi się taki inteligencik w okularkach. A jak dotąd tylko mięśniaki się koło mnie pałętają.

"facet który czyta książki to ciota totalna" a jak nazwać resztę facetów ? :)

dla mnie facet, który nie czyta książek to nudziarz ;)

anty cioty vel nieoczytani?:D

nie wiem w jakim jesteście wieku , ale z całym szacunkiem , obserwując dzisiejsze 20-latki mam wrażenie że to stado pustaków , jak tu jedna lala pisze że " facet ma wygladać by mogła sie pochwalić przed kolezankami i rodziną " wymiękam ;/;/ a gdzie radośc z bycia razem ? wspólne pasje ? na pokaz to sobie mozna wynając ,do bycia razem potrzeba czegos więcej .

rolusiakrak - jak takiego chcą to niech biorą, ich strata :P

ahahahahahahaha :D

kobiety 20 i paro letnie uważają mężczyzn czytających cokolwiek za cioty tak samo takich co nie bluzgają albo nie plują.

"takie zdanie jest większości kobiet"- czyli większość kobiet to idiotki

głupie jest to, że ktoś w ogóle wpadł na takie prowo

prawdziwy facet potrafi sie porozumiec uzywajac 3 slow - na k, p i ch., nie musi czytac ksiazek, wystarczy sciana w kiblu i mur przy dworcu/

A ja bym właśnie chciała mężczyznę, który uwielbia czytać książki. Szkoda, że żadnego takiego nie znam.

Za to z Ciebie kretynka totalna i głąb skoro nic nie czytasz, pozdrawiam.

"kobiety 20 i paro letnie uważają mężczyzn czytających cokolwiek za cioty tak samo takich co nie bluzgają albo nie plują. " ALE FARMAZONY, NAPRAWDĘ PIERWSZE SŁYSZĘ. NIE WIEM W JAKIM KRĘGU SIĘ OBRACASZ,ALE POLECAM ZMIENIĆ TOWARZYSTWO NA ROZGARNIĘTE DZIEWCZYNY A NIE DYSKOTEKOWE DZIUNIE...

W takim razie znam bardzo mało ciot totalnych. Szkoda.

Cioty totalne! Hop, hop! Gdzie jesteście!

co za bzdura totalna, osoba która założyła taki temat chyba sama jest ciotą, uwielbiam osoby , które czytają jeszcze książki! to jest moja pasja , ktora zrodziła się w dziecinstwie i pozostała do dziś.

Aż się zaśmiałem, czytając tytuł wątku. Dziękuję!

ja też się uśmiałam

faceci co nie czytają książek to prostacy !

temat jest z 2011 r ale fajnie ze ktoś go wyciągnął. można się pośmiać :)

mam nadzieję że do tej pory życie zweryfikowało już poglądy autorki.

czemu odgrzewacie temat 100% prowokacje z 2011 roku ? :O

Hahaha ale pustak to pisał ;D Wracaj na bloki.

Prowokacja zboczonego debila jak pozostałe tutaj posty, mającego się za intelektualista a w rzeczywistości doopka pozbawionego męskości mentalnej i fizycznej, zafiksowanego na seksie myśląc że ja tym sobie nadrobi.

Facet który nie czyta, jak już.

...powiedziała gwiazda w tipsach spod remizy:) idz już lepiej zarwij kolejnego misia w 30letniej Beemce:) zrobici sobie dzieci i bedziecie mieli 500 plus:) Książki są dla osób swiadomych chcących rozwijać swoje wnętrze - moze jedynym obciacjem jest u faceta to gdy czyta romanse ale jezeli cos takiego jak historia lub inne książki naukowe to taki facet zaimponuje - tyle ze odpowiedniej - a ty sie do nich nie zaliczasz - kobiecie.