Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość prrrawdziwaowieczkabozzza

siedzę i myślę wiecie...

Polecane posty

Gość prrrawdziwaowieczkabozzza

o ile łatwiej by mi się żyło TERAZ gdybym była sama jak jestem i miała takie szkoły jakie CHCIAŁAM. Boże - jak by mi łatwo było spakować się i na wschód. I to tylko szkoły. Normalnie nie wiem powiem wam co bym zrobiła bez wiary. SAMOBÓJSTWO przez złe szkoły. No 25 lat i mnie w Polsce już dawno nie ma. Pomiędzy pracę jakąś bym sobie też znalazła. Tak mniemam. Wcześniej to nie wiem. A nawet jeśli nie to po studiach NALEŻNA mi kasa i wyjazd. I nawet jak przyjazd to zawsze bym była ze wschodu. A tak? Skąd ja jestem? Boże - jak ja nie chcę znowu wyjechac na Zachód. Ja ich wszystkich nienawidzę. Jak mnie by dobrze w życiu było gdybym miała wykształcenie jakie chciałam. I wiecie - moja matka biologiczna chyba przyszła do mnie gdy miałam ok. 8-9 lat, a ja zamiast to sobie przemyśleć kto to był - choć szans zgadnąć , że ona miałam zero - ale miałam się obrazić za to, że wszyscy mieli w dupie, że mnie straszy nad ranem - ja sie zaczęłam bać już tak przeraźliwie wszystkiego, że się opisać nie da. Chyba za to mnie ten diabeł porwał, żebym się jeszcze bardziej bała bo już myślałam, że jeszcze raz i normalnie OSZALEJĘ - co tam jest. Kiedyś sie dowiem co to było. Ale wiecie - jedna msza za moją matkę i po niej. Więc musiałam mieć aż 35 lat, żeby ją znaleźć. A teraz? Gdzie ja mam wyjechać? Bardzo bym chciała na Wschód. Ale to niemożliwie bym tam wróciła - ja tam pojadę poraz pierwszy. A chciałabym żeby to był któryś i tam WRÓCIĆ. Jak dostanę kasę to tak się to skończy bo co tu - tu nie ma niczego. Tylko wschód się liczy. A przecież coś mi muszą dać bo mnie urządzili STRASZNIE. A znam drugie imię matki już też i jest OK. I nazwisko i wszystko. Tylko nie wiem gdzie ma grób. Nawet CHYBA wiem, gdzie mieszkała. No tyle rzeczy już wiem. Muszą mi coś dawać, nie? Przecież nie będę na taśmie zawalać w 20stcej firmie O ILE MNIE ZECHCĄ. Mam prawo wyjechać i koniec. Jak mam za co. Moja matka by sie na pewno nie obraziła jakby wiedziała gdzie chcę wyjechać i co robić. Jeszcze by mi pomogła. Przeciez się wydawać nie będę za jakichś cymbałów chorych umysłowo jak mogę robić coś z sensem. Tylko muszę mieć kasę i tyle. A może znajdę jakiś SKARB - kto wie, nie? Powinni mi świnie zachodnie forsę dawać i koniec. Co ta moja matka będzie robić po końcu świata? Gnić w burdelu angielskim? A tak zawsze będzie miała gdzie sobie pojechać. A ja? Mieszkanie w Polsce? No to moje, a jej po co? Po mnie tylko i tyle :( Ale na mieszkanie też muszę mieć. Przecież to rozbój w biały dzień co mi zrobiono. Mnie nie pasuje mieszkanie na wschodzie. W Polsce. Ale jej tak. Kiedyś mnie przeklnie, że nic nie zrobiłam w jej sprawie. No sami powiedzcie - co ja mam teraz robić? Na szczęście wiem co, ale ZA CO? Zawsze to samo. Ona miała tyle kasy i jedyne co widziała to szkoła. Ale to były inne czasy. Choć mogła wyjechać na wschód i tak dostać paszport USA. Ze zmiany zawodu. Ale nie miała na to szans bez NORMALNYCH studiów. A za co je miała biedaczka skończyć jak ją okradano i zwalono wszystko na nią. No to się powiesili - powiedzą. No dobra - ale po co komu ta zmiana religii. Przez to się ona powiesiła. To się mieli powiesić ZANIM poszła do klasztoru. Gadka szmatka - powiedzcie sami. Co tu robić dalej? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×