Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

StaraBida

Czy dostaniemy kredyt na mieszkanie?

Polecane posty

Witam, jestem kasjerką i zarabiam 1600 brutto (ok 1200 na rękę). Mam umowę na czas nieokreślony. Mój mąz pracuje od niedawna, na umowę o dzieło, jest przedstawicielem handlowym i zarabia min 2000 zł (może zarobić i 5000 zł ale jeszcze za krótko pracuje żeby tyle sprzedawać). Chcemy wziąć kredyt bo mieszkamy u siostry ale nie wiem czy dostaniemy przy takich zarobkach :-( Kredyt 150000 na 30 lat - rata ok 600 zł. Dodam że mamy 1 dziecko. Jak myślicie? Aha nie mamy żadnego wkładu własnego :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mowę o dzieło, to na 100% nie, szczegolnie przy takniskich zarobkach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na moje oko i doświadczenie - nie dostaniecie kredytu hipotecznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki, czyli zarobki z umowy o dzieło nie są brane w ogóle pod uwagę? Ile mąż musiałby zarabiać żeby wzieli pod uwagę jego zarobki? A jakbyśmy mieli wkład własny to dostaniemy kredyt?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcąca być na swoim
Mąż prowadzi 1 osobową działalność gosp na ryczałcie 2 rok,dochody mies na rekę to ok3500.Moje 1300 na rękę,umowa na czas określony do końca 2011.Chcemy kredyt z dopłatą na 230-240 tys na nowe mieszkanie.Wkładu własnego nie posiadamy wiele,jakieś 5 tys.Jak myślicie,mamy jakiekolwiek szanse???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala z pracy
naprawde chcecie brac kredyt na 30 lat, bez zadnego wkladu wlasnego albo z wkladem jednej pensji??? o rany, nie sadzilam ze sa jeszcze tacy ludzie... toz to kopanie sobie grobu za zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do chcacej byc na swoim
Ludzie tacy jak wy to sa w mózg chyba kopnieci.Brac kredyt 240 tys na mieszkanie w bloku???????????/To chore według mnie przy tych zarobkach o których piszesz to wziełabym kredyt na zakup działki i wybudowałabym sobie domek.Jesli macie 4800 dochodu to w ciagu 3 lat z pensji nie płacac 50% odsetek bankowi swoje se wybudujesz Wywalic 240 tys na mieszkanie w bloku to debilizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość debilizm to takie pisanie
A nie pomyślałeś najmądrzejszy, że nie każdy chce mieszkać w domu? I chcąc mieszkać w dużym mieście, w którym mieszkam, raczej nie będę szczęśliwa w domu kilkanaście lub kilkadziesiąt km od centrum, bo raczej na taką działkę by wystarczyło te 240 tys., jeśli mówimy jeszcze o budowie domu... Trzeba być debilem, żeby takie rzeczy pisać. Jakbym miała wolne dwie bańki to pewnie, że wolałabym działkę i dom w willowej dzielnicy W MIEŚCIE, a nie na peryferiach. Wkład własny dla banku to min. 20 % wartości nieruchomości. O 5 tysiącach nie można mówić, że są wkładem własnym :D Pamiętajcie, że kredyt to nie tylko raty, ale też na początek trzeba opłacić różne ubezpieczenia, marże, prowizje, podatki, opłacić notariusza, hipotekę itp. Więc 5 tys. to za mało, żeby wziąć kredyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mala z pracy
przy nizszych dochodach niz 6-8 tys na pare (netto) nie ma sensu nawet myslec o kredycie, a przy oszczednosciach mniejszych niz 30-50 tys tym bardziej. kredyt to czarne widmo nad glowa do starosci prawie, jak nie ma innego wyjscia to pewnie, ze trzeba sie zdecydowac, ale najpierw to trzeba zadbac o stabilna, lepiej platna prace na czas nieokreslony i jakies oszczednosci na czarna godzine (np utrata pracy, ciezka choroba) porobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcąca być na swoim
póki co jesteśmy zmuszeni wynajmować mieszkanie w duzym mieście za które płacimy 1300 z czynszem+inne opłaty i tak już od 5 lat :( , o pracę z umową na czas niokreślony nie ma mowy,jest przecież ustawa antykryzysowa!!!(do debili co tego nie wiedzą) no i ja jestem w tzw wieku rozrodczym więc nikt mi takiej umowy nie da 😭 Oprócz tych 5 tys jesteśmy w stanie odłożyć jeszcze 2-3 tys,czekam aż wpłynie mi zwrot podatku 600zł,to też już coś. Domku nie chcę bo to studnia bez dna za ciężkie pieniądze,na jakimś zadupiu.Pytałam CZY MAMY SZANSE NA TAKI KREDYT ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chąca być na swoim
halo,pomoże ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gjtfzmzr
Nie ma szans, umowa na dzielo nawet jak bedzie mial 100tys miesiecznie jest nic nie warta jesli chodzi o kredyt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmoizdghjbcv
Po co pytasz tu na forum, najlepiej przejść się do banku, praktycznie od ręki udzielą ci informacji odnośnie twojej zdolności kredytowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcąca być na swoim
gjtfzmzr--CZY TY NIE WIDZISZ ŻE PODPIEŁAM SIĘ POD TEMAT???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do chcącejjj
Dobrze ktoś ci poradził - po prostu przejdź po bankach, przedstaw sytuację, popytaj - nikt nie jest na bieżąco ze zmianami w regulaminach, nie wiem, czy w końcu ta rekomendacja T weszła, czy nie i co to oznacza dla konkretnego banku. Możesz też przejść do takich doradców co to mają oferty większej ilości banków w jednym miejscu - tylko pamiętaj nie daj się zwieść, że nie biorą żadnych opłat i nie ma nic ukrytego tylko jeśli już dostaniesz wstępną zgodę od jakiegoś konkretnego banku idź do niego i sprawdź czy bezpośrednio nie będzie taniej! Przejdź też do notariusza zapytaj ile będzie orientacyjnie opłat od mieszkania danej wartości, żebyś wiedziała ile dodatkowo kasy musisz mieć. Są też takie kalkulatory w necie. Licz się też z tym, że jeśli kupujesz na rynku wtórnym (z drugiej ręki) będziesz musiała mieć od razu na zadatek przed umową końcową (sumy różne, ale trzeba się liczyć z 5-15 000) Poza tym popraw jeśli coś mylę, ale pisałaś że masz policzone że z ratą 600zł dacie sobie rady. To pewnie liczone z jakimś zapasem, więc od teraz co miesiąc odkładaj z pensji 700zł miesięcznie. Z jednej strony sprawdzisz, czy to rzeczywiście realne żebyście płacili takie miesięczne raty (bo jak się okaże, że nie dajecie rady, to przynajmniej nie wpędzicie się w cholerne kłopoty i komornika na karku) a z drugiej po pół roku czy roku zrobi się z tego już jakaś lepsza kwota na start, opłaty, hipoteki, notariuszy itp. Możesz tą kwotę przelewać sobie na jakieś subkonto - pewnie, że to nie żaden dowód i nie wiem, czy będzie wzięty pod uwagę przez analityków - ale zawsze wtedy idziesz do banku z wyciągiem - patrzcie, przez rok udowodniłam, że daję rady ponieść takie obciążenie finansowe. Nie od razu Kraków zbudowano i na pewno minie kilka lat zanim wam się uda - ale życzę uporu i konsekwencji - to wszystko da się zrobić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do chcącejjj
A nie, teraz patrzę że to Stara Bida pisala o 600zł - ale w sumie do Was obu sie właściwie odnosi, co napisałam. Sprawdźcie w praktyce, jakie obciążenie wytrzymuje wasz budżet domowy i odkładajcie kasę przy okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skorzystaj z rad openfinance
np. tam ci swietnie doradza, wyszukaja bank itp. a jak maz ma umowe o dzielo, a nie pieniadze dostaje do reki, to lepiej niech zalozy sobie konto i wplaca tam (jak nawieksza) sume, udokumentowany staly doplyw (miesieczny) gotowki moze byc tak samo traktowany jak umowa o prace (bo nikt nie zagwarantuje ze umowa o prace bedzie do konca zycia ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem doradcą Open Finance
Przypadkiem znalazłem ten temat i chętnie wyjaśnie wszelkie wątpliwości odnośnie kredytów hipotecznych, a z jeszcze większą przyjemnością pomogę znaleźć i sprocesować najlepiej dopasowany kredyt do waszych potrzeb. moj mail to jakub.lotz@opendirect.pl - prosze pamietac ze moje uslugi nic panstwa nie kosztuja wiec prosze sie nie wahac. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsvdsvddvs
Radzilbym ci skontaktowac sie z jakims bankiem i zlozyc wniosek o kredyt tam ci wszystkiego powiedza :) Wniosek możesz zlozyc tutaj: http://lukaszbudziszewski.systempartnerski.pl Zapraszam rowniez na moja strone, gdzie znajdziesz wiecej informacji: www.finansefirmowe.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Mam pytanie posiadam umowę zlecenie na 1600 zl brutto ale to tylko na papierze ponieważ zarabiam średnia z ostatnich 6 miesiecy wynosi około 7000 zl na reke dochody takie wysokie poniewaz pracuję w delegacji a firma oszczędza na umowach chciałem wziąść kredy na kupno domu wartosc domu to 90 tys wklad wlasny z mojej strony to 30 tys potrzebuje około 6o tys kredytu problem w tym ze firma robi mi problemy z wystawieniem zaswiadczenia o zarobkach w wyższej kwocie niż na umowie. Jedyne moje potwierdzenie to miesieczne wplywy na konto opisane jako wynagordzenie. Jest ktoś w stanie pomóc mi przy kredycie?? Czy mam jakieś szanse?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszelkie kwestie kredytowe można załatwić też przecież właściwie u większości developerów, którzy współpracują z bankami. W najbliższą sobotę i niedzielę jeden z developerów zaprasza na weekend wyprzedaży mieszkań 2 i 3 pokojowych wykończonych po klucz. Cała akcja w Warszawie przy ul. Lewandów 43.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sali88
Ale po co bawić się w kredyt jak teraz można bardzo tanio wynająć mieszkanie. Na http://www.immobi.pl/ poszukaj sobie ofert. Ja ostatnio widziałem tam kilka ciekawych ogłoszeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tootsiee
a w ogóle was będzie stac na kredyt?? 1200 plus 2000 na 3 osoby?:O jezzu, dl amnie to życie wygodne dla jednej osoby, bez kredytu, na dwoje już bardzo skromnie! a co mówić przy 3 ludzi plus kredyt?!! :O lepiej mieszkaj u siostry, nie wyżyjesz przecież

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TYSECZKA
To czy dostaniemy dany kredyt w dużej mierze zależy od rekomendacji : http://www.comperia.pl/rekomendacja-t.html - polecam przeczytać sobie ten artykuł i zobaczycie, ze jest to dokument, który chroni zarówno konsumenta jak i bank. Niestety ale nie wszyscy mają tyle pieniędzy aby zdecydować się na kredyt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tpos5
U nich: 22 266 86 86 na pewno dostaniesz pożyczkę. Mają pożyczki bez BIK, bez zbędnych formalności, bez zaświadczeń z ZUS i US.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie róbcie sobie na siłę problemów. Wniosek składacie przez Górnośląskie Towarzystwo Finansowe, to oni robią wam analizę zdolności, wniosek idzie tam, gdzie macie szanse na kredyt. Wiadomo, że każdy bank ma inne kryteria, a ładowanie wniosków gdziekolwiek, mija się z celem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słuchaj a może postarajcie się o TBS? Ja znam kilka osób które tak mieszka i sobie chwali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i oczywiście broń Boże nie bierzcie pożyczek gdziekolwiek indziej niż w banku (ale to mam nadzieje wiesz).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×