Czy powiedziec o tym kolezance?

Witam Dziewczyny! Mam taki problem i nie wiem co robic. Jakies 7 lat temu poznalam pewnego chlopaka, chwile sie spotykalismy i doszlo do zblizenia i jakos niedlugo po tym skonczylismy nasza znajomosc. Po okolo 2 latach zaczal on sie spotykac z inna dziewyna, ktora znalam ale sie nie kolegowalysmy. Oni dzisiaj sa juz malzenstwem a ja zaczelam sie z nia kolegowac dosc blisko Ta moja kolezanka wie ze kiedys sie spotykalismy i sie pyta czy bylo cos miedzy nami( chodzi jej zapewne o sex). Z tego co wiem jej maz powiedzial ze nic nie bylo a wiec ja tez mowie ze nic nie bylo. Nie wiem czy dobrze robie i czy zachowuje sie ok wobec niej ale z drugiej strony po co mam wyciagac stare sprawy i mowic o tym, wydaje mi sie ze to moze przyczynic sie jedynie do ich klotni bo nwiem ze ona jest bardzo zazdrosna o niego. Dziewczyny dobrze robie?

moim zdaniem to mąż powinien jej powiedzieć o tym a nie ty.

dzieki za odpowiedz:( w sumie tez mi sie tak wydaje. Nie powinnam sama wyskakiwac z taka nowoscia tym bardziej ze oni sie wtedy nie znali i jej nic zlego nie zrobilam.... ale to moje sumienie mnie gryzie

nikt nie chce mi poradzic :(

halo dziewczyny :(

no po co masz mowic ze cos kiedys miedzy wami bylo.??? chcesz byc powodem ich klotni? skoro sam jej nie powiedzial to znaczy ze nie chce zeby wiedziala. Ty bys chciala wiedziec na jej miejscu? Nic nie gadaj.

nie mow.

ma ktoś coś mówić to wy oboje. Tak będzie najuczciwiej.

wykrec sie jakos kulturalnie od odp ale nie kłam :) powiedz ze nie wazne co bylo,albo niech spyta męza ;) -------------------------- www.aleksandrawajnert.blogspot.com

dzieki tak zrobie :) jezeli bedzie sie cos pytala powiem niech zapyta meza i tyle ;) zmienilam nick bo ktos pisze jakies glupoty jak ja

jako ja mialo byc a nie jak ja ;D:P

Weź nie mieszaj sie w nie swoje sprawy i nie rób kolesiowi dymów.:O

powiedz ze z nim spalas,ale okazal sie chorym zboczencem i zerwalas kontakt haha

Sama napisałas, oni sie wtedy nawet nie znali... A skoro on ja wybrał, to znaczy, że ja kocha, nie ciebie... I tak powiedz swojej koleżance. Co było, a nie jest, nie pisze sie w rejestr... A jak jej o tym powiesz, to jej mąż moze miec kłopoty w domu, bo zacznie go oskarżać, że ja oszukał..

ludzie po co mówić co kiedys było - kazdy kiedyś kogos miał, BYŁO_MINĘŁO