Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa21111111

Co sądzicie o zrywaniu przez milczenie?

Polecane posty

Gość dziewucha bez brzucha
totalny drań!!! a jak to u was przebiegało? tak nagle to się stało czy stopniowo zaczął Cie ignorowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa21111111
od paru dni jakoś mniej sie odzywał .. ale rozmawialśmy normalnie .. we wt się zedenrwował na mnie ,że do niego nie przyjechalam bo miałam ważne sprawy na uczelni. w środę pisaliśmy dosc normalnie. w czw napisał mi ,że jest w szpitalu nie wiem czy to była prawda ,ale nie chcial mi powiedzieć co mu jest itd wiec sie pokłociliśmy w pt mialam do niego przyjechać ,ale go nie wypisali ze szpitala.. w sobote go wypisali miałam do niego przyjechać ,ale mało sie odzywał.. zadzwoniłam do niego i powiedział ,,może jutro do cebie przyjadę ,a teraz w pracy jestem" to ja sie zapytalam ,, a masz coś do załatwienia w moim mieście? czy co jakaś impreza jest?" bo rzadko do mnie przyjeżdzal jeśli nie miał nic na studiach itd ,a on,, wiesz co? nie beądź złośliwa" i nie odezwał sie wieczorem przedwczoraj ani wczoraj w ogóle ..i tak to wyglądało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewucha bez brzucha
ajajajajajajaj!!! :( może był smutny,że nie zainteresowałas się tym jego szpitalem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa21111111
zainteresowalam się właśnie.. to on mi nie chciał nic powiedzieć w ogóle.. poza tym mieszkamy w innych miastach.. nie chcial mi powiedzieć co mu jest nawet dopiero po jakimś czasie powiedział ,że zasłabł..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewucha bez brzucha
a może znowu zasłabł i dlatego milczy???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa21111111
Nie sądzę bo wczoraj dzwoniłam do niego raz miał zasięg np raz nie.. jedyna rzecz,która by go uspawiedliwiła to jakby leżał np nieprzytomny w szpitalu,ale nie sądzę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewucha bez brzucha
mnóstwo tematów widze o tym,że sie faceci mało odzywają albo w ogóle milczą. :( co się dzieje na tym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa21111111
a nawet jak miał do mnie np jakiś zal o cos to mógł mi to powiedzieć ,a nie tak się zachowywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewucha bez brzucha
no wiem o czym mówisz. Wiem,że jest Ci żal. Nie martw się... jakoś to będzie. Ja jestem w tej samej sytuacji(tzn. byłam).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa21111111
Tzn ja moglabym mieć do niego więcej pretensji niż on do mnie ,ale fakt faktem ,że też np ostatnio mialam dla niego mniej czasu przez sesję głównie.. ale jak był jakis powód zerwania to i tak powinien mi był powiedzieć.. a tak.. to ja nawet nie wiem na pewno czy on rzeczywiście robi tak bo chce zerwać.. pewnie mu się nic nie stało ,ale tego też nie wiem na 100 %..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewucha bez brzucha
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4772347 patrz!:P macie wspólny temat z tą dziewczyną... może to ona jest powodem milczenia. Może nie może się zdecydowac :D mam nadzieję,że tak nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa21111111
Może .. naprawdę nie wiem.. on raczej nie ma skrupułów mówić bolesnych rzeczy więc tym bardziej tego nie rozumiem.. może chcial na wszelki wypadek nie zrywac definitywnie? a może zrobił to złośliwie? Nie wiem ,ale jakkolwek by nie było powinien był mi to powiedzieć bo rozmowa mi się należy po 2 latach szczególnie .. nawet jeśli ma cos do mnie jakis żal to dlaczego tego nie powie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewucha bez brzucha
idź napij się melisy... uspokój... wycisz i nie zadręczaj. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa21111111
najbardziej nie cierpie takiego zachowania ... bo wczoraj jeszcze myslałam ,że może zadzwoni ,że mu się ,,odwidzi" i sie jakoś tam łudziłam przez to bardziej cierpialam.. a dzisiaj już uświadomiłam sobie ,że i tak nie ma to sensu ,ale z kolei analizuje to ,a jakbysmy porozmawiali to by było wszystko jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewucha bez brzucha
to zadzwń do niego i pogadaj z nim skoro tak się głowisz!!!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa21111111
Ale się pocieszam ,że skoro jest między nami coraz gorzej i on sobie na coraz wiecej pozwala i tak jest ciagle od pewnego czasu , to co by było za te pół roku? wątpię żeby było lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa21111111
Juz do niego dzwoniłam wczoraj parę razy.. prosiłam żeby mi coś wyjaśnił choćby w smsie ,że nie lubie takich gierek i milczenia i żeby mi powiedział wprost jesli chce się rozstać.. nie odpisał nawet więc ja już nie będę do niego wydzwaniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa21111111
tzn wiesz on prędzej czy później to musi się ze mną skontaktować bo ma masę rzeczy w moim pokoju. np klapki , buty ,garnitur.. ale wtedy mu je chyba poprostu dam i chyba nie będę nawet nalegać na rozmowę choć bym chciala usłyszec dlaczego ,porozmawiać na spokojnie na koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewucha bez brzucha
wiem co czujesz. . . przykro mi na serio:( w jakim wieku jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa21111111
ja 23 prawie , on 32

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa21111111
a wy ile ? Tzn Ty i Twój były facet? dawno zaczał ,,milczeć"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewucha bez brzucha
Duży facet, a zachowanie dziecka ... heh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa21111111
No tak on zbyt poważny to nigdy nie był.. np ciagle imprezuje ,pije często z kolegami itd.. ja lubie imprezy ,ale on ma 32 lata po pierwsze ,a po drugie upijanie sie raz , dwa razy w tyg ,a czasem nawet częściej to nie jest normalne dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewucha bez brzucha
ja mam 18 , on 23. Więc wiesz... troche różnica jest. Bo twój ma 32. U mnie to skomplikowany związek był i dziwnie się ciągnie. Taki toksyczny. Schodzenie, rozstania, itp. Milczenie itp.:( Raz on zrywa, raz JA. Ale teraz on zerwał. No trudno. Też zrobił to milcząc. Mamy sprawy wyjaśniac... ale trzeba odczekac chyba pewien czas:( ja mam czas , on chyba też. Ja jestem otwarta do dyskusji, on nie. Chowa w sobie to co myśli , nie chce rozmawiac o poważbych rzeczach:( ja coś czuje... on na pewno też. Ale zachowujemy się jak nienormalni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to właśnie jest z facetami
mój tez tak zrobił nie odbierał telefonu,nie odpisał na moje smsy....a tydzień wcześniej byłam jeszcze jego słodką malinką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa21111111
no mój to nawet o ślubie mówił ostatnio tym bardziej mnie to dziwi choć nie wyszlabym za niego bo to by bylo pieklo podejrzewam skoro juz teraz sie nie możemy dogadać dziewczyna bez brzucha - a jak to długo u was trwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa21111111
tak to właśnie jest z facetami - no właśnie ,ale dlaczego z nimi tak jest? są jacyś nienormalni ,że maja takie dziwne zwyczaje czy co? albo np biorą czasem nr i nie zadzwonią ,albo przelecą dziewczynę na jeden raz (nie mówie tu o sobie)i szukaja nastepnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewucha bez brzucha
no u nas tez to rwa około 2 lat. Albo się kochamy na zabój albo nienawiśc. Nie rozumiem tego też. Muszę uciekac!:) Powodzenia. Pamiętaj,że jesli masz z nim byc i Bóg chce abyś założyła z nim rodzinę bedziecie razem, jeśli nie - to się pożegnacie. Nic nie dzieje się bez przyczyny. A czasem zło wychodzi na dobre. Trzymaj się❤️!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa21111111
My też parę razy prawie ,że zrywalismy itd ,ale takiej syt jeszcze nie było.. max sie nie odzywał jeden dzien żeby mi ,,dac nauczkę"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa21111111
dziewucha bez brzucha- ale ja wiem sama ,że to nie ma przyszłości .. choć zawsze będe miło wspominać ten okres jak sie poznaliśmy i tak pierwszy rok znajomości.. a nawet wtedy jak było gorzej będę nawet miło wspominać bo były i dobre chwile pomimo jego chamstwa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×