Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość salta

Jaki samochód dla poczatkującego kierowcy ?

Polecane posty

Gość salta

Jak w temacie.Dodam, że dla kobiety, na okres około roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsgdfsdafagsad
Audi Q6 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulka0909
cieniasek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _żmijka_
najlepiej służbowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia basia ela
Panda :) bardzo zwrotny, łatwo się prowadzi, mały, fajny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiamuahh
Polecam Ci Suzki Swift. Zainteresuj się najmniejszą wersją 3-drzwiową. Najlepiej z silnikiem 1.3. Nie przerażaj się tym co piszą na forach "specjalistycznych" o tym samochodzie. Ja posiadaj takowegoż i: pali tyle co nic (4,5-5l), jest bezawaryjny (nasz 'zielona strzała' jest u nas 13 lat - nigdy nas nie zawiodła, żadnych ponadplanowych wizyt w serwisiwe). Tylko przeglądy co rok. Przy tym to baardzo tanie auto. za 8 letni egzemplarz w dobrym stanie zapłacisz 5-6tys.zł Tak jak mówiłam. Szukaj krajowej wersji (sprowadzane to wraki), najlepiej od I. lub II. właściciela, najlepiej bezwypadkowego, z silnikiem 1.3 (wystarczające jest zwykłe 1.3 , jeśli lubisz poszaleć kup wersję GTi - rówwnież świetna), jeśli chodzi o wyposażenie to jest ogólnie ubogie, ale werasja GLX i wyższa to już nie taki golas (m.in. elektryka, centralny zamek, alarm, immobiliser...). Znam przynajmniej 6 osób posiadających Swifty, których są zazwyczaj pierwszymi właścicielami (po prostu są to tak dobre samochody, zę nikt ich się nie chce pozbywać) . Nikt na Swifta nie narzeka. Ufff..x sporo napisałam... troszkę się w temacie orintuję wiec jak coś to mogę coś więcej doradzić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiamuahh
Polecam Ci Suzki Swift. Zainteresuj się najmniejszą wersją 3-drzwiową. Najlepiej z silnikiem 1.3. Nie przerażaj się tym co piszą na forach "specjalistycznych" o tym samochodzie. Ja posiadaj takowegoż i: pali tyle co nic (4,5-5l), jest bezawaryjny (nasz 'zielona strzała' jest u nas 13 lat - nigdy nas nie zawiodła, żadnych ponadplanowych wizyt w serwisiwe). Tylko przeglądy co rok. Przy tym to baardzo tanie auto. za 8 letni egzemplarz w dobrym stanie zapłacisz 5-6tys.zł Tak jak mówiłam. Szukaj krajowej wersji (sprowadzane to wraki), najlepiej od I. lub II. właściciela, najlepiej bezwypadkowego, z silnikiem 1.3 (wystarczające jest zwykłe 1.3 , jeśli lubisz poszaleć kup wersję GTi - rówwnież świetna), jeśli chodzi o wyposażenie to jest ogólnie ubogie, ale werasja GLX i wyższa to już nie taki golas (m.in. elektryka, centralny zamek, alarm, immobiliser...). Znam przynajmniej 6 osób posiadających Swifty, których są zazwyczaj pierwszymi właścicielami (po prostu są to tak dobre samochody, zę nikt ich się nie chce pozbywać) . Nikt na Swifta nie narzeka. Ufff..x sporo napisałam... troszkę się w temacie orintuję wiec jak coś to mogę coś więcej doradzić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patrząc na opłaty OC oraz na ceny samych aut. To z tanich seicento 900 i matiz 800.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiamuahh
seicento w razie wypadsię jak hcarmonijka... panda prowadzi się jak okręt... fajne są jeszcze np: Seat Ibiza, Peugeot 206 (tylko w tym wypadku aby kupić porządny egzemplarz potrzeba duuuużo szczęścia) ogólnie wszystkie samochody są fajne tylko trzeba je KOCHAC:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt seicento w wypadku kiepsko wychodzi ale jak na pierwsze auto dobry mały części tanie wszędzie zrobią. Nawet gdyby coś się stało z autem strata mała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kochać auto tylko trzymać się regularnego wymieniania części i płynów,olejów. Wtedy auto mało się psuje i nie ma przykrych niespodzianek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosicaa
biorę pod uwage też to pierwsze auto = małe umiejętności i wypadek może się zdarzyć.. a bezpieczeństwo jest baardzo ważne do Swifta szczęści też w cenie barszczu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko swift szybko rdzewieje i tak jak seicento marne szanse wyjść bez szwanku z wypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salta
Jak na pierwsze autko nie chciałabym niczego drogiego.Wiadomo, że przy braku doświadczenia o jakieś uszkodzenia, nie jest trudno. Wydatek 6 tyś .na nie więcej więcej niż rok raczej mija się z celem. Myślałam o kwocie nie wyższej niż 3 tyś. Znajdę coś za takie pieniądze? Czy tylko rower ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to teoretycznie lepiej poszukać matiza wersję z poduszką powietrzną. Najlepsza wersja to miała poduszkę klimę i abs. W testach zderzeniowych 3 gwiazdki miał;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za 3 tysiące to tico,seicento. Gdybyś miała 5 tysięcy to można kupić w niezłym stanie matiza. Jak poszukasz to nawet w bogatszej wersji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta jasne automat sypnie się to naprawa przekroczy wartość auta. Kupuj tylko manualną skrzynią auto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salta
Nie wydam 5 tysięcy, niestety :( Mamy z mężem opla astrę 1,8 cm,90 KM.,ale mnie jazda nim nie odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie jestem z ca
golf cors polo tigra puma panda cienias

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma co się czarować za 3 tysiące ciężko coś kupić żeby pojeździć i nie pakować sporo kasy. Zazwyczaj takie auta najlepsze czasy mają za sobą. Stąd rozglądaj sięza małymi autami typu seicento,matiz ,tico. Często takie auta można kupić od pierwszego właściciela z niedużym przebiegiem. Zazwyczaj w niezłym stanie technicznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salta
Nigdy nie jeździłam automatem.Nie mam problemów z manualem, więc nie myślałam o automacie i niestety słyszałam, że naprawy są piekielnie drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe fiat panda odpada żeby myśleć o zakupie to min 9 tysięcy trzeba mieć. Golfy za tą cenę to 2 może gdzieś 3 ale auta ściągane z zagranicy i zazwyczaj po wypadkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może pomyśl o seicento 900 lub 1100. Ten ostatni silnik był najlepszy. Z tego co piszesz będziesz sama jeździć lub z mężem. Ceniasa odradzam z silnikiem 700 jeszcze na gaźniku masakra potem z regulacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salta
Sprawiadliwa- jakie masz auto i ile kosztowało? Nie powiesz chyba,że 3 tysiaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko sprawiedliwa pamiętaj że tam automaty są powszechne a u nas dość mało aut ma takie skrzynie. Ciężko potem znaleść warsztat co to by naprawił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×