Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość DzisNaPomaranczowoPisze

Tak strasznie mi jest [przykro potrzebuje sie wygadac

Polecane posty

Gość DzisNaPomaranczowoPisze

Przez ostatnie 2 miesiace opiekowalam sie babcia meza, tzn wczesniej tez pomagalam ale ostatnio zostalam z tym sama poniewaz tesciowa wyjechala na pewnien czas za granice. Babcia byla bardzo pobozna, kochana i dobra osoba. Miala 87 lat, ostatnie dni byly dla niej i dla mnie okropne, nie mogla sama sie najesc, wstac do ubikacji, napic wody, oslabla strasznie. Na koniec udar, 2dni walki w szpitalu i zmarła;( Okropnie bylo mi przykro. Teraz napisze o co dokladnie mi chodzi, babcia oprocz tesciowej miala 2 synow, ktorzy absolutnie sie nia nie interesowali, dla mnie to jest nie do pojecia zeby 6LAT!!! nawet nie zajrzec do wlasnej matki,chociaz mieszka sie bliziutko.Starowinka czesto ich wspominala, ostanie dni w najwieksze mrozy ubierala sie i mowila ze idzie do dzieci, bardzo ich kochala;( Dzis jeden z synow przyszedl po akt zgonu, nic nie myslac dalalm mu. Dokument ten potzrebny mu byl do ubezpieczenia, ON UBEZPIECZYL MATKE ZEBY W RAZIE SMIERCI ZGARNAC KASE-nie miesci mi sie to w glowie. *wybaczcie bledy ale synek zniszczyl mi klawiature

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama osmiomiesieczniaka
przykre to strasznie, ale jak piszesz ze on wcale matki nie odwiedzał to ja bym to do ubezpieczalni zgłosiła i kasy by nie dostał, a tak,żeby mu dać nauczkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To niezła patologia w tej rodzinie musi być. Bóg wynagrodzi Ci Twoją dobroć i cudowne serce :) A tego typa zostaw... gówna się nie rusza bo jeszcze bardziej śmierdzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze trochę wyolbrzymiasz
sprawę. Wystarczy, że jej syn sam jest ubezpieczony w PZU, wtedy po śmierci najbliższego członka rodziny... ojca, matki, teściów wypłacana jest właśnie kasa z tego ubezpieczenia ale do tego jest potrzebny właśnie akt zgonu. My z mężem jesteśmy ubezpieczeni w PZU i w razie śmierci w/w osób zostaną nam wypłacone pieniążki. Tak samo dostaniemy w momencie urodzenia dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Puknijcie się w głowę
zanim cokolwiek napiszecie. Każdy pracujący na etacie człowiek w przypadku śmierci bliskiego członka rodziny dostaje z ZUSu pieniądze zasiłek... Także przestańcie opowiadac głupoty, że matkę ubezpieczył. Wcale nie tak łatwo jest ubezpieczyc na wypadek śmierci kogoś w podeszłym wieku. Składka byłaby niewyobrażalnie wysoka bo i ryzyko śmierci takie by było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama osmiomiesieczniaka
moze trochę wyolbrzymiasz kurcze ale nawet w takiej sytuacji, trzeba jakieś warunki spełniać, ta matką się opiekować czy coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzisNaPomaranczowoPisze
Z zus pieniadze wzielismy my z mezem zeby zorganizowac pogrzeb, jeszcze musielismy dolozyc ze swoich bo teraz jest mniejszy ten zasilek a chcielismy ja godnie pochować. To co innego, on sam powiedzial mi ze z ubezpieczenia bedzie kasa. To nie jes zadna rodzina patologoczna, wszyscy na stanowiskach, bogaci i wyksztalceni ludzie, ten pan sam ma zone, dzieci, wnuka-zycze mu zeby na starosc tez zostal tak potraktowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze trochę wyolbrzymiasz
nie trzeba spełniać żadnych warunków,nie trzeba sie opiekować taką osobą. Wystarczy po prostu być ubezpieczonym w PZU (nie wiem jak jest w innych ubezpieczalniach) i regularnie płacić składki. Takie zasiłki są właśnie wtedy wypłacane jednorazowo z tytułu śmierci współmałżonka, dziecka, rodziców, teściów. Z tytułu urodzenia dziecka, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak tak sobie pomysle jakie
to gnidy po swiecie chodza, sama mam dwoch synow i nie wyobrazam sobei zeby ktorys na starosc sie odemnie odwrocil, chyba by mi sercee peklo ;(smutne to okropnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze trochę wyolbrzymiasz
Do Dziś na Pomarańczowo... powiedział Ci że z ubezpieczenia będzie kasa ale to z jego ubezpieczenia na życie a nie że matkę ubezpieczył by kasę po śmierci zgarnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co lepiej żeby w PZU ta kasa
została? mnie się wydaje, ze jego kontakty z matka to jego sprawa.... a ty jak taka dobra już chciałaś być, to przed śmiercią babci trzeba było iść do jej dzieci i powiedzieć, żeby się z matka na łożu śmierci chociaż pożegnać przyszli! różne są w życiu sytuacje, czasem drobna kłótnia urywa kontakt na wiele lat, ale w takiej sytuacji, to rzadko kto odmawia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzisNaPomaranczowoPisze
troche mnie uspokoilyscie, moze rzeczywiscie wyolbrzymiam, dzieki za wysluchanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzisNaPomaranczowoPisze
Jak babcia lezala w szpitalu to ich powiadomilam, niestety-zobaczylam ich dopiero na pogrzebie. Dodam,ze jak bralismy slub, maz ich zaprosil bo ten pan to jego chrzestny, zjawil sie ale o matke nawet nie zapytal. Babcia byla juz zbyt slaba zeby byc na naszym slubie;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruda_Wiewióra
Tak jak tu któraś dziewczyna napisała jeżeli jej syn ma odprowadzane składki do Zusu to dostanie jakieś pieniądze po śmierci matki. Moja babcia dwa lata temu po śmierci swojej matki dostała pieniążki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demotywatory i juz
ciekawa jestem ile tej kasy sie dostaje, tez opiekuje sie swoja babcia i wiem ze duzo zycia jej nie zostalo, jak to wyglada w praktyce, powie mi ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha czyli jak facet bije żone i dziecko do tego pije to nie jest to patologia bo jest wykształcony i ma wysokie stanowisko w pracy? Spotykacie sie tylko na ślubach i pogrzebach to patologiczna z Nich rodzina i nie obrażaj się ale tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze trochę wyolbrzymiasz
do demotywatory... po dziadkach z PZU nie dostaje sie kasy, tylko po współmałżonku, rodzicach, teściach, dziecku. Jest to kwota ok. 1000 zł. I nie trzeba się daną osobą opiekować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do basia24
różne sytuacje w życiu sie zdarzają. Widocznie coś ich poróżniło na tyle, że syn nie miał ochoty odwiedzać matki. Czasami chodzi o zwykłą zazdrość o rodzeństwo, o to że jest bardziej faworyzowane, itp. wiec nie wyjeżdżaj od razu z patologią. Autorka nigdzie nie napisała że syn babci znęca sie nad swoją rodziną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nawet w takiej sytuacji, trzeba jakieś warunki spełniać, ta matką się opiekować czy coś?" no wlasnie nie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×