Zyci e pol roku po slubie!!!

pol roku temu wzielismy slub wczesniej bylismy ze soba 4 lata. I bylo ok ale teraz jest masakra moim zdaniem . Maz jest kierowca co dzien jest w domu ale wieczorami i jaest zawsze zmeczony rozumie to ale niera z ma wolne tak jak teraz od piatku jest w domu i co robi? od rana siedzi w garażu i robi przy motorze nic w domu go nie obchodzi nawet w piecu nie chce mu sie palic. Z garazu przychodzi i dalej jest zmeczony albo zasiada na fotel i oglada tv albo przed kompem albo leezy i zasypia. Mna sie nie interesuje wiecie kiedy sie kochalismy ostatnio? w piatek 4 marca! mam juz dosc jego zachowanie i nie wiem co mam zrobic? czy ma ktos podobna sytuacje? jak mu mowie ze mniej uz wkurwia to potrafi tylko powiedziec o co ci chodzi i nie przesadzaj! Tak mnie wkurwia ze szok!!!!

weź rzuć tego chłopa

A może byś zapytała co tam robi w tym garażu ? , co ? A nie szukasz pomocy na forach

przeciez napisała, że w garażu robi przy motorze...

a myslisz ze co ja ostatnoi robilam chodzilam tam pytalam kochanie co tam robisz a on opowiadal mi. Mowil ze niedlugo uruchomi i pojezdzimy. i 4 dzien tam siedzi i co mam chodzic tak non stop i udawac ze mi sie to podoba? moim zdaniem jestem dla niego na 4 miejscu na pierwszym praca 2 tata bo mieszkamy z tesciem 3 motor a dopiero pozniej ja

wiesz co idż do tego garażu ściągnij mu gacie i zrób mu lodzika może w tedy załapie o co ci chodzi

ale zebu tylko chodzilo o motor to pikus. O jego całokształt. Przeciez pol rooku po slubie powinno byc inaczej a ja czuje sie jak 20 lat po

daj spokuj xfactory. anie wiem czy by sie oderwal od tego motoru

xfactory dobrze prawi :D

warto bylo wychodzic za maz :o

teraz to juz niczego nie jestem pewna. Ale co mam zrobic? moze sie zmieni.

to wiesz co powiedz mu jak się nie zajmie tobą i wspólnym waszym życiem to ten cholerny motor mu sprzedasz i kropka walcz o swoje

i potrzebny był Ci ten papier?

moge mu jedynie rozjebac ten motor. albo niech z nim spedza reszte zycia bo widocznie nie dorusl do malzenstwa i chyba nie ma pojecia jak to wyglada. a ja teraz siedze i rycze bo nie wiem co mam zrbic

No lubi gość motocykle ! :) Dobrze było by gdybyś i ty je lubiła :) Dlaczego więc wychodziłaś za mąż za kogoś z kim nie ma o czym rozmawiać ani też nie masz nic wspólnego po za sexem ? Tak więc : - albo polubisz motocykle - albo znajdź inny model . który interesuje się tym co ty

dorósł przepraszam za blad

lubic a miec swira to co innego! samochody tez lubia i ja te bo nieraz rozmawiamy o nich mamy duzo wszpolnych tematow i rozumiemy sie w niektorych sprawach ale jesli chodzi o spedzanie razem czasu to juz jes kiepsko.

kornelia123413 ty też nie dorosłaś... Czego się spodziewasz po związku?

jak to czego zeby chodz raz na jakis czas zainteresowal sie mna , przytulil tak sam od siebie a nie z laska zaskoczyl czyms a nie... nieraz to taki przyklad wyslal smsa do radia zet i rozmysla a ze jak bym wygral to bym sobie kupil motor albo nie wiem moze tira nie mysli o nas razem tylko o sobie

kornelia123413 powiedział ci że jak zrobi motor pojedziecie razem? Więc o tobie myśli. Tira jak kupi to po to żeby zarabiać kasę dla was.. A ty nie myślisz za bardzo o sobie? może idź rzeczywiście do tego garażu w spódniczce bez majtek. Zamiast tu biadolić że to że tamto. Faceci też czasem nie mają ochoty takie życie. na ciebie też przyjdzie takie coś że nie będziesz chciała i wtedy on będzie musiał to przetrwać. Może powinnaś pomyśleć o tym jak go do siebie przyciągnąć? Jak nie wiesz jak zwrócić jego uwagę to co z ciebie za kobieta? nie wierze że motocyklisty nie ruszy kobieta na motorze ;)

Możesz mu jeszcze iść i pomóc... będziecie blisko to i czułość może się pojawi?

a może ty zacznij sie zachowywać w stosunku do niego tak jak on teraz do ciebie i niech zobaczy jak to miło!

no tak jest w tym troche racji . Ale jak bys tak przygladna sie temu z boku to bys co innego stwierdzil.

myślę że ten twój mąż to jakiś dupek myśli że jak jesteś już jego żoną to nie musi o ciebie zabiegać dbać o twoje potrzeby interesować się tobą spędzać z tobą czas powiedz mu jak tak dalej będzie postępował to nie wiesz jak dalej będzie wyglądało wasze malżeństwo

dzieku xfactory chociaz ty mnie rozumiesz wlasnie jest tak jak ty piszesz. DZis mu to powiem ale nie wiem czy na niego cos to podziala. Nie raz sie z nim o takie cos klucilam to nieraz mowil ze pstara ise zmienic a co? dalej to sama zero staran!

ma Ciebie to już nie musi zabiegać może sie oddać w całości swojej pasji ...ale tak faktycznie jakbym mu zdzieliła to aż by się nakrył ! jak on tak robi to Ty poodwiedzaj znajomych , koleżanki ..jedz na zakupy i huj z nim niech tam siedzi nawet cały dzien i noc ! moze zauwazy Twoja nieobecnośc albo i nie !

"dzieku xfactory chociaz ty mnie rozumiesz wlasnie jest tak jak ty piszesz. " I właśnie tu jest sedno problemu... Ty chcesz żeby to on był winien i żeby to on coś zrobił... A może trzeba pójść w jego kierunku i spróbować mu pokazać że chcesz się z nim spotkać pośrodku. Opierdolami i zachowaniem takim jak jego zajdziesz do sądu. Słuchaj sfrustrowanych ludzi którzy idą po najmniejszej Lini oporu i uważają wojny podjazdowe w związku za szczyt inteligencji. Może jeszcze rozwal/sprzedaj mu motor w końcu ma być twoim niewolnikiem.... A jego pasja? Może jej tez potrzebuje poświęcić trochę czasu? A może ma jakieś problemy i w ten sposób ucieka od nich? MYŚL !!!!!!!!!!!!!!!

ale ja ciagle mu ustepuje!!! ciagle. Chcie sie napic po pracy z kolegami na firmie wkurzylo mnie to ale ok jeszcze pojechalam pozniej po niego! chce sobie porobic cos z tym motrem ok moze nie zabraniam mu ale ni9e 4 dzien od rana do wieczora! przyjedzie brat jego z trasy po 4 tyg chce z nim posiedziec ok. jego tatus jest wdowce alkoholikiem jest takim chujem ze szok nie lubi mnie bo zabralam mu synka raz moj niestety mosial jechac na dwa dni na slask z weglem zostalam sama w domu z jego ojcem i co najebalas tesc chodzil po domu wyklinal mnie od suk i roznych a co ja mialam sama w domu zrobic? powiedzialam mojemu on sie wkurwila ale nic nie zrobil powiedzial tylko mu co on chce odemnie i tyle a tatus dalej robi to samo a naj bardziej wkurwia mnie to ze jak tesc jest takim chuje pijakiem z moim mezem sie kluca o roznie rzeszy to na drugi dzien jak nigdy nic jest milo !

mysliciel ale z tego topiku wynika jak pisze kornelia to jej maż wcale się nią nie chce interesować pasja pasją ale są ważniejsze chyba rzeczy którymi trzeba się zająć na pewno gdyby poświęcał czas tak jak trzeba korneli to by się go nie czepiała i mógłby sobie grzebać przy tym motorze

xfactory z tego topiku wynika że kornelia123413 nie wie gdzie szukać problemu. Chodzi jej o oziębienie stosunków w związku i brak sexu czy o szczucie przez rodzinę męża? Troche inne bajki i rozwiązania