zimny powiew..

Czes to budze sie w nocy bez powodu, przewznie jest godzina 2 lub 3 lub kilka minut przed. Ostatnio postanowilam spac w pokoju gdzie mamy tv. ogladalam fajny film. Obudzilo mnie ...cos. I bylam przerazona . Lezalam plecami do pokoju wiec nie moglam nic widziec ale czulam bardzo zimne powietrze tuz za moimi plecami , jak by ktos przechodzil taki powiew tylko ze bylo to tak zimne..Czulam ze ktos jest w pokoju. Zerwalam si i usiadlam, nie bylo oczywiscie nikogo. POlozylam sie , i zaczelam rozmyslac aksd ten chlod w pokoju kiedy okna byly zamknietea kaloryfer wlaczony na maxa. Prawie usypialam kidy poczulam znowu ten sam powiem na stopach...przerazilam sie i ucieklam do meza do lozka i rozplakalam sie ze strachu. wiem ze tam w pokoju ktos byl. Zaczynam wirzyc w duchy i sie ich boje!!!!!!

....... wez............ kurwa a pozniej boje sie spac:O

oj kurffa i co z tego ze ktos byl??? wszedzie ktos jest, jest inny wymiar i sa inne istoty ale nic ci nie zrobil to czego sie boisz? oni ci nie moga nic zrobic nie boj sie ich

latwo ci mowic nie boj sie.. ;)

Dajcie ludzie żyć:o

podbono zimno sie robi kiedy duchy sa blisko nas. moze ktos tam byl wtedy.zapytaj co chce do ciebie, albpo wiedz zeby sobie poszedl :)

hehee :)))))))) żartujesz, prawda? Lasce robi się zimno, więc ma gadać w próżnię?:o

nie bylo mi zimno!!!!!!!!! czulam tylko ten okropny zimny powiew..i to przeczucie ze ktos jest.

Człowiek wybudzony ze snu ma bardzo dziwne odczucia, nie ufałabym im do końca.