Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bardzo.skrepowany.pseudnim.5

awersja do seksu. Jak sobie z tym poradzić?

Polecane posty

Gość bardzo.skrepowany.pseudnim.5

Witam, mam poważny problem, dlatego też proszę o poważne podejście do tematu. W związku z K jestem już od 6 lat. Zbliżam się do 30, na październik mamy zaplanowany ślub. Ja pracuję w domu, mój narzeczony prowadzi własną firmę, której siedziba mieści się poza domem. Kilka dni temu mój komputer odmówił mi współpracy, a musiałam pilnie wysłać maila, w związku z tym postanowiłam, że w drodze wyjątku skorzystam z komputera mojego K. Na pulpicie jego komputera znajdował się folder z nazwą "prn" otworzyłam go i moim oczom ukazała się kolekcja 756 filmów porno przeróżnych kategorii. Zamarłam. Zaskoczona ilością i tematyką tych filmów. Po jego powrocie do domu zapytałam o tą kolekcję. Powiedział mi, że ogląda je wtedy kiedy ja już śpię. Zapytałam też, czy jak ogląda te filmy to wyobraża sobie, że to on uprawia seks z tą porno gwiazdką, powiedział, że tak, bo gdyby tego nie robił, to mógłby oglądać Muminki. Do gwiazdki porno mi daleko. Jestem drobna, rozmiar 36, biust B75. W najmniejszym stopniu nie przypominam żadnej z kobiet, które widziałam na filmie, a przecież są to kobiety, które go podniecają, fantazjuje o odbywaniu stosunku z tymi kobietami, robiąc sobie dobrze. Nigdy nie narzekałam na nasze życie erotyczne, obydwoje lubimy seks, śmiało podchodzimy do tematu i jakoś na wiele sobie zawsze pozwalaliśmy. Kochaliśmy się bardzo często, wtedy gdy tylko mieliśmy na to ochotę. Ma mnie codziennie obok siebie, więc zamiast ślinić się do laptopa mógłby odbyć ze mną stosunek w drugim pokoju. Czy coś jest ze mną nie tak? K nigdy nie narzekał na nic w łóżku, podkreślał, że jestem seksowna, atrakcyjna i pociągająca. A po tym zdarzeniu... Mam opory przed ściągnięciem przy nim biustonosza. Ubieram się w łazience, nie paraduję w majtkach po domu. Jestem strasznie skrępowana. Nie mam ochoty na głupie pocałunki, a co dopiero na seks. Cały czas mam w głowie fakt, że on wyobraża sobie stosunek z innymi kobietami. Jak mam sobie z tym poradzić? To dla mnie dość krępujący temat, dlatego bardzo proszę o nie przygnębianie mnie jeszcze bardziej i poważne podejście do mojego problemu, za co z góry dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elcia23,
hej, wcale sie nie dziwie ze stracilas ochote na seks... ponad 700 filmow? ladna ma kolekcje:/ po pierwsze Twoj narzeczony ma w dupie Twoje uczucie. powiedzial Ci otwarcie ze tak, fantazjuje o tych kobietach i wyobraza sobie z nimi seks. no brawo. normalne przciez:/ jakby mial resztki przyzwoitosci to chociaz sklamalby ze to tylko porno, oglada dla relaksu czy cos tam nie wiem!!! ale powiedzialby cos, zebys nie poczula sie gorsza. po drugie to nie jest dla mnie normalne ze Twoj narzeczony tak po prostu ma taka kolecje i uwaza to za fajne i normalne. rozmawialas z nim o tym, ze cie to boli??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ropucha m.
ja rozumiem, ze facet sobie czasem pojedzie na recznym, obejrzy pornosa - luz, ale Twoj facet przegial - nie dosc, ze kolekcja jak u maniaka to jeszcze ten tekst, ze wyobraza sobie seks z tymi kobietami sprobuj z nim na spokojnie pogadac, powiedz co czujesz, zapytaj go jak on by sie czul gdybys Ty wolala sie zabawiac ze soba myslac o innych facetach... moim zdaniem ludzie, ktorzy sie kochaja i szanuja nie postepuja w taki sposob jak Twoj facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo.skrepowany.pseudnim.5
To nie jest prowokacja. Nie zalogowałam się na konto, na którym on pracuje (nawet nie znam hasła) tylko na konto użytkownika "gość". Tam są wszystkie śmieci, stare zdjęcia oraz setki nieprzydatnych rzeczy. To właśnie na tym koncie był ten folder. Co do rozmowy z nim, owszem - przedstawiłam ten dialog w pierwszym poście. Nie wiedziałam co mam więcej powiedzieć i dla mnie i dla niego rozmowa była krępująca. Popłakałam się i wyszłam. Wieczór spędziliśmy osobno. Ja pracowałam w gabinecie, on siedział w salonie. Czuję się tak, jakby mnie zdradził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeważnie każdy facet ogląda pornole . Mój facet też ogląda porno co prawda może nie aż w takiej ilości jak 756 .W pewnym sensie mnie to tez denerwuje i jest trochę niezręcznie bo myślę sobie ze tamte panie są lepsze ode mnie ... Ale uspokaja mnie wtedy to jak mówi mi np. ze mam boski tyłek czy jestem seksowna . Nie dziwie się tobie ze nie masz na nic ochoty po tym co zobaczyłaś . trzymaj się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo.skrepowany.pseudnim.5
@ropucha m. On twierdzi, że "każdy facet, który ogląda porno wyobraża sobie, że odbywa stosunek z TĄ KOBIETĄ, którą widzi, bo w innym wypadku, mógłby się masturbować czy Muminkach".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domyślam się co czujesz. Mam taki pomysł,Przełam się i zacznij razem z nim oglądać. Powiedz mu że to Ty wyobrażasz sobie że kochasz się z kimś innym. Zobaczymy co wtedy on powie. A może oglądając wspólnie dojdziecie do jakiegoś wniosku,jak urozmaicić wasze współżycie.Kto wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo.skrepowany.pseudnim.5
@Marika10 Nie dam rady. To dla mnie tak upadlające, że chyba siedziałabym obok niego i płakała z zażenowania, że jemu się to podoba. Wtedy, wieczorem przejrzałam kilka filmów z tej kolekcji. Do tej pory mam to przed oczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ropucha m.
KAZDY ? na pewno nie kazdy, moj mowi, ze oglada pornole zeby obejrzec akcje, mowi ze interesuje go ewentualnie cipka, ale twarzy tych lasek nie pamieta juz w minute po wylaczeniu... no i co najwazniejsze, moj mowi ze mnie kocha i ze nawet jak oglada porno to wyobraza sobie ze robi takie rzeczy ze mna i ja mu wierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ropucha m.
plakala zazenowana? jeju kobieto, jestes dorosla, jestes chyba samodzielna, a takie zachowanie nie przystoi dumnej kobiecie albo pogadacie o tym na spokojnie i cos postanowicie albo adieu - zegnaj, chcesz byc z kims kto Cie nie szanuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO ZBOK JAKIS ALBO INNY POPAPR
ANIEC...ups caps. Przyuwaz czy ne wymyka sie przypadkiem z domu wieczorami a a w okolicy nie slychac o jakims gwalcicielu zboczencu bo przewaznie tacy dewianci lubia tez przemoc seksualna. Brrrr wspolczuje, trafil ci sie popapraniec i dewiant i tu juz nie chodzi o to ze nie jest zainteresowany toba jako kochanka tylko o to ze to psychol jakis. Coz zeni sie z toba bo jestes materialem na zonke ktora wypierze, posprzata i ugotuje a pozniej urodzi gromadke dzieci. Sielanka, a on bedzie prowadzil podwojne zycie przykladnego meza i ojca i wieczornego zboczenca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo.skrepowany.pseudnim.5
Czytając wasze komentarze nasuwa mi się na myśl stwierdzenie, że to nie we mnie tkwi problem, ale w nim. Z tym, że on nie widzi nic złego w takim postępowaniu. Uważa, że się czepiam i przesadzam z emocjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajdas
jakim cudem trzymał na pulpicie plik o nazwie "prn"? jest to nazwa zastrzeżona przez winowdsa, więc nie wiem jakim cudem można takowy folder utworzyć na pulpicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×