2 - latek i szmery nad sercem. Skąd to się mogło nagle pojawic??

Witam! Byłam dzisiaj z synkiem na bilansie dwulatka i pani doktor usłyszała szmery nad sercem. Dała nam skierowanie do Kardiologa dziecięcego. Do tej pory nic nie było słychac, a przeciez co jakiś czas byliśmy u lekarza. Skąd to się mogło nagle pojawic?? Pomóżcie.

moze nic sie nie okaze, jak bylam mala tez slyszeli szmery,poszlam do kardiologa i na badania i nic nie wykazalo, tzn jestem zdrowa. nie martw sie na zapas.

Tez mysle,ze nie ma co sie na zapas zamartwiac,chociaz wiem ze latwo tak mowic,pewnie kazda normalna matka by sie zamartwiala,slyszac od lekarza takie cos.Miejmy nadzieje ze to nic takiego a szmery mogly wystapic po jakiejs infekcji np.po grypie czy anginie.Moja mama wlasnie po przebytej anginie i w skutej powiklan z nia zwiazanych ma teraz powazna wade serca.

strasznego:)niemartw sie na zapas:)to z wiekiemsamo przechodzi:)

bral ostatnio leki?bo to tez ma wpływ albo..ma wrodzona wade serca,ktora dopiero teraz ktos zauwazył(tak sie czesto zdzarza)-znam takie przypadki,gdzie chłipoec w wieku 5 lat i nagle bum!!wada wrodzona:((

Nie. Ostatnio był przeziębiony w grudniu i tego czasu był zdrowy. Rozwija się prawidłowo. Potrafi już powtózyc prawie każde słowo, wykonuje wszystkie polecenia, potrafi szalec cały dzień i nie widac zmęczenia, zadyszki czy coś podobnego. Jak można nie wykryc wady wrodzonej serca??

czasem jest to ciezkie do wykrycia-znajomych synek tzw "zywe srebro"ciagle w biegu,piłka,biegi,skoki- ijak wykryli ta wade(przez czysty przypadek na badaniu w przedszkolu)tro sie nagle okazalo,ze maly musi mniej biegac,nie meczyc sie,a przez caly czas do tej pory byl bardzo energiczny-ciezko im go upilnowac

tzn wykryli szmery,a kardiolog potwierdził wade-teraz jada na zabieg

A ile on ma lat??

teraz ma 4,5

Mozna nie wykryc wady serca sa wady ktore nie daja objawów długo..u mojej kuzynki zdiagnozowano dopiero w wieku 15 lat .. lekarze mowia ze to najslabsza wada moj synek mial podobna tylko ona miala maly ubytek i przez dlugi czas po prostu nie dawal zadnych objawow a byl to ubytek miedzyprzedsionkowy ..moj synek mial dodatkowo jeszcze miedzykomorowy i to obydwa duze wiec w wieku 4 miesiecy juz mial operacje bo dawaly one ostre objawy te ubytki. U dziewczyny od kuzyna meza zdiagnozowano w wieku 21 lat dopiero ta wade..wszyscy sa zdrowi i super.. ubytki sa tez takie ze moga sie zamknac same..nieistotne sa po prostu, Ale to ze lekarz slyszy szmery nie musi nic oznaczac bo wystepuja rowniez szmery nieistotne takze nie martw sie na zapas spokojnie... Czy synek ladnie je>? nie meczy sie szybko? to tez jest wskazowka

z tym jedzeniem to różnie bywa zwłaszcza u 2 ltaków powód "niejedzenie" moze miec rózne podłoża prędzej wskazówką jest to czy się męczy i ma zadyszke a jedzczenie przy wadzie sercaz niekoniecznie

POPRAWIAM LITERÓWKI z tym jedzeniem to różnie bywa zwłaszcza u 2 latków powód "niejedzenia" moze miec rózne podłoże prędzej wskazówką jest to czy się męczy i czy ma zadyszke a jedzenie przy wadzie serca- niekoniecznie

Moja córka miała - i sama z tego wyrosła, wbrew pozorom to wcale nie zdarza sie tak rzadko, nie zawsze są słyszalne stąd czasem późno się rozpoznaje. Zbadać trzeba - ale to nie musi oznaczać nic groźnego.

Na razie nie panikuj tylko poczekaj na pełną diagnostykę, bo może szmer jest nieistotny. Są wady które choć wrodzone, pogłębiają się z wiekiem, w miarę jak dziecko rośnie. Moj synek ma taką wadę zwężenie zastawki tętnicy płucnej. Lekarka usłyszała szmer podczas badania przed pierwszym szczepieniem (6 tygodni), trafiliśmy na oddział kardiologiczny na diagnostykę. Kardiolodzy mówili że to wada która poglębia się z wiekiem i prędzej czy później będzie konieczny zabieg. Dziś mój synek ma prawie 5 lat, szmer w serduszku nadal jest, na obrazie usg jest przewężenie, ale wszystkie prametry serca ma w normie, ekg jak u zdrowego dziecka, żadnych objawów typu męczliwość, duszności czy sinienie. Rozwija się bardzo dobrze, jest bardzo żywy i ruchliwy, wiecznie w biegu. Chodzimy regularnie na kontrole do kardiologa i jest ok, a lekarze mówią że mam go traktować normalnie, jak zdrowe dziecko. Może kiedyś w przyszłości będzie potrzebna interwencja (ryzykowne są okresy intensywnego wzrostu i okres dojrzewania), ale póki co jest ok.

Do mn88-moja coreczka ma identyczna wadę serca.Wykryta w wieku 3 m-cy i zabieg balonoplastyki jak narazie oddalony na bliżej nie okreslona przyszłosc.A z poczatku kardiolog mowil,ze do 2 lat na pewno trzeba bedzie balonikowac.Z kazda kontrolą jest coraz lepiej-jezdzimy co 6 m-cy i sam kardilolog jest zdziwony,że tak sie samo ładnie rozszerza:)) Autorko spokojnie-są wady i wady.Wada mojej corki w niczym nie przeszkadza,biega non stop,wszedzie jej pełno,jedynie,gdy zmarznie to na sórze ma taką pajeczynkę (marmurkowy wzorek),ktory znika gdy malej jest z powrotem ciepło.

często zdarza się, że wrodzone wady są rozpoznawalne dopiero w wieku późniejszym....wiem coś na ten temat. Mam synka wcześniaka i gdyby nie komplikacje po porodzie, setki konsultacji to pewnie i szmery w jego serduszku nie byłyby tak szybko rozpoznane. Nawet dzisiaj ( ma 2 lata) gdy idziemy do lekarza to jedna lekarka słyszy inna nie. Jesteśmy po konsultacji kardiologicznej u kilku specjalistów ( dla mojego świętego spokoju) i takie szmery to podobno zdarzają się często...z czasem ( szybciej bądź później) zanikają. Nie panikuj ale skonsultuj się ze specjalistą.

mamunia, u mojego synka nie ma żadnych objawów, nawet marmurkowej skóry. My najpierw mieliśmy kontrole co 3 miesiące (usg z doplerem), póxniej co pół roku, potem roczna przerwa, a po ostatniej kontroli w listopadzie kazali nam przyjść za póltora roku, chyba że zauważę coś niepokojącego, to oczywiście natychmiast. Gdzie 'leczysz córeczkę? My - Wrocław.

Witam! Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Synek bardzo ładnie je, apetyt mu dopisuje. Potrafi cały dzień wariowac, biegac i nie widac zmęczenia i zadyszki. Jutro mam wizytę u kardiologa prywatne i zobaczymy co będzie. Odezwę sie po badaniu.

z wykrytymi wadami serca. Czy starałyście się w związku z wadą o orzecznictwo niepełnosprawności?!

Mn8-mamy kardiologa w zachodniopomorskim Co do pytania o orzeczenie:tak,mamy orzeczenie i zasiłek pielegnacyjny 153zl-wszelkie dokumenty dostalismy od reki u kardiologa,ktory je wypelnił.

Nie czytałam postów wyżej tylko autorki. Nie masz się czym martwić. Większość szmerów w tym wieku jest spowodowanych szybkim rosnięciem dziecka ;) Moja córka też miała szmery wyszło wszystko okej, a skierowanie do kardiologa zawsze dają w przypadku szmerów, bo czasem znaczą one coś gorszego ;) Jednak jeśli nikt wcześniej nie wykrył szmerów to najprawdopodobniej jest to to o czym wyżej napisałam. Nie martw się kompletnie ;)

mamunia31 dziękuję za odpowiedź. Moja niespełna 4 miesięczna córcia ma zdiagnozowane od 3 doby życia ASD II. Kardiolog uspokajał, że jest to jedna z najlżejszych wad. Tymczasem na ostatnim echu serca stwierdził hemodynamiczny przeciek i wdrożył w związku z tym leki:( Mieszkam w takim miejscu, że najbliższa klinika kardiologiczna, oferująca coś więcej niż tylko echo serca jest oddalona o ponad 400 km. dlatego pomyślałam o orzeczeniu, byłoby chociaż na wizyty u prywatnego kardiologa bo tylko taki wybór mam w swoim mieście. Pozdrawiam

dobra... teraz czytam posty i widzę, że autorka zaraz ze strachu tu padnie :D Autorko! Mi kardiolog powiedział, że jak dziecko ma wadę serca to szybko się męczy, poci, często bywa tak, że dużo śpi, często sinieją mu usta i skarży się na zmęczenie. także nie słuchach tych co twierdzą tutaj, że rozbrykane 5latki mają nagle wykrytą wadę serca, bo albo to ściema albo coś w rodzaju wyjątku 1/1000000 :D także mozesz być spokojna ;)

Bellik, a ty czytać umiesz? Mój rozbrykany dziś pięciolatek miał 6 tygodni kiedy zdiagnozowano wadę serca. Na początku był leczony farmakologicznie, ciągle jest pod kontrolą kardiologów. Jesteś kardiologiem, że podważasz diagnozę kardiologów mojego dziecka?

do bellik. Jest wiele wad serca, które przebiegają bezobjawowo i nie piszę tego, żeby wystraszyć autorkę, bo na szczęście wady serca, które nie dają na co dzień o sobie znać poprzez różnorakie objawy, są wadami lekkimi, które najczęściej wymagają tylko kontroli u kardiologa. Same szmery mogą się też pojawić po infekcji, więc autorko nie martw się na zapas :) Wiem, że łatwo to powiedzieć osobie postronnej ale wiek Twojego dziecka i osłuchiwanie serca przy każdej wizycie u lekarza i nie stwierdzenie wcześniej wady daje dużą nadzieję na to, że są to szmery po infekcji:) Pozdrawiam i trzymam kciuki za dobre nowiny!!!

mn8 nie pisałam o Tobie tylko jak już to o no właśnie, że... do do mamadzieci wiem dlatego skomentowałam przypadek dziecka, które jest bardzo rozbrykane a właśnie będzie miało operacje ;) Lekka wada serca nie musi być przerażająca, ale tu chodziło mi o przypadki ciężkich wad serca

do bellik:) przepraszam jeśli ton mojej wypowiedzi był chociażby umoralniający :) nie taki był mój zamiar:) I raz jeszcze do autorki, zapalenie oskrzeli to właśnie infekcja, a niezbyt odległy termin choroby i szmerów daje właśnie nadzieję:) Pozdrawiam:)

Bellik, mówisz że nie pisałaś o mnie, ale tylko ja pisałam o 5latku z wadą serca. Każda z nas pisze o przypadku swojego dziecka, a ty napisałaś z pozycji ja wszystko wiem najlepiej: "także nie słuchach tych co twierdzą tutaj, że rozbrykane 5latki mają nagle wykrytą wadę serca, bo albo to ściema albo coś w rodzaju wyjątku 1/1000000"

Domamdzieci-najpierw kardiolog musi Wam wypełnic wnisoek na taka komisje,z nim idziecie do placowki,w ktorej znajduje sie komisja orzekania o niepełnosprawnosci,pediatar tez Wam musi wypelnic kwestionariusz,pokseruj książeczkę zdrowia dziecka z wpisami od akrdiologa,jesli macie inne dodatkowe badania,echo serca itp to tez skeruj,ale oryginały zabierz ze sobą,akt ur.dziecka tez potzrebny bedzie.To chyba tyle z tego co pamietam. Niestety jeżdżac do kardiologa spotkalam wiele mam z dziecmi w roznym wieku i niektóre dzieci 5,6,7 lat dopiero co maja stwierdzone wady serca,ale niegrozne,najwiecej własnie tych ze zwężeniem zastawki.Skala azgrozenia jest zalezna od wielkosci zwęzenia,ktore jest mierzone w gradientach i np gradient 65 to duze zęzenia, a 15 to małe i nie wymaga zabiegu.Zabiegi tez sa rózne,bo balonik,spręzynkaalbo w przypadku powazniejszych wad operacje na otwartym sercu. Autorko-wiem,ze jako mama czytasz juz duzo na ten temat i dobrze. Tylko nie"wkręcaj sobie"od razu choroby:((,bo to najgorsze podejscie,bierz wszystko na trzezwo;-))moze u Twojego synka wszystko bedzie ok-czego Ci zycze z całego serca