jutro mam operacje jelita i nie wyrazilam zgody

na wycinanie go...Lekarz mowi ze jest w stanie rozpadu i mozliwe ze w tracie operacji nie uda sie go uratowac a to oznacza dla mnie stomie... Czy jesli nie wyrazilam zgody to lekarz ratujac zycie na 100% nie usnie jelita?Chce miec 100pewnosci albo zyje z jelitem albo wcale...Jak to wyglada w praktyce lekarskiej to oswiadczenie to nie jest pic na wode???nie wyobrazam sobie obudzic sie bez jelitaaaaaaaaaaaa!!!

??

wiesz, słabo się orientuję, ale zdaje mi się, że jeśli lekarze cię otworzą i zobaczą, że jelita nie da się uratować i że pozostawienie go zagraża twojemu życiu, tzn że jedyną szansą dla ciebie jest usunięcie, to mogą usunąć. Podejrzewam, że tak nie będzie i ci zostawią te jelito, będziesz cierpiała, możesz w mękach umierać. Zdajesz sobie z tego sprawę?

yrzeba miec nasrane w glowie... oni ci go nie wycinaja dla zabawy!!

? Masz jakas chorobe? Objawialo sie to jakos? Bo ja chyba u siebie cos podejrzewam. Jak mozesz to odpisz

wytną Ci jelito, stomia będzie na 2-3 misiące a potem , jak się wszystko zagoi to usuwają stomie i masz jak wcześniej z tym ,ze częściej. Ile masz lat?

A co to za choroba:O?Ja polecam tą kurację: http://video.google.com/videoplay?docid=6169050139483021263# .A zwłaszcza lewatywy:D.Ale w tym przypadku trzeba robić to delikatnie:P.

zbyt czesto uprawialam anal :o