"...ale jak ja się zakocham, to nie wyobrażam sobie poznania innej kobiety."-taa

"...ale jak ja się zakocham, to nie wyobrażam sobie poznania innej kobiety". taaaaa juz gdzies to slyszalam i to g....o prawda!

Możliwe:D Jak się zakocham... ale to raczej niespotykane:)

bo twoja milosc jest realna.Ale wyobraz sobie sytuacje ,ze facet sie zakochuje w kims z kim nie moze byc, twierdzi ze to prawdziwa milosc,nad zycie itp. Ale wie ze niewykonalna wiec nagle wprowadza sie do jakiejs nowej laski. a podobno :"jak ja się zakocham, to nie wyobrażam sobie poznania innej kobiety" dlatego jestem wkur....a.Po co takie pierd....nie bylo jak widac ,ze jednak mozna poznac inna mimo zekomej wielkiej milosci

chyba tak

".Po co takie pierd." by ci oczy zamydlic :) ...facetów sie nie słucha :) ich sie obserwuje :)

Nie. To nie to zeby oczy zamydlic.Teraz jeszcze caly czas raz na ruski rok napisze ze kocha, nie zapomni ale po co k...a pier.....c ze to niemozliwe byc z inna jak widocznie mozliwe!!!przeciez z nia k... mieszka!po miesiacu od poznania!!!Jestem wku......a na maxa. A bylo walczyc do konca a nie wprowadzac sie do "kolezanki".

'by ci oczy zamydlic ...facetów sie nie słucha ich sie obserwuje " Koleżanka powyżej ma 300% rację.

e tam. To dlaczego wciaz do mnie wypisuje??? Raz na miesiac ale zawsze. Ja nawet nie jestem sumtna tylko wkur....a maxymalnie!!!! A taka milosc nad zycie to byla. Faceci,dlaczego nie walczycie tylko poddajecie sie jak jakies.....??! Ogarnijcie sie!

noz kurde!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!