Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama przyszlego przedszkolaka

PLUSY I MINUSY PRZEDSZKOLA

Polecane posty

Gość mama przyszlego przedszkolaka

Moj syn skonczy niedlugo 2 latka i juz zaczynam sie rozgladac za przedszkolem dla niego ( mam zamiar go poslac od nastepnego rok od wrzesnia) Moja mama jak sie o tym dowiedziala to zaczela mnie przekonywac zebym dziecka tam nie dawala bo ma sie nim kto zajac ( mam bardzo blisko mame, tate, brata , ja niepracuje) Siostra ktora byla opiekunka w zlobku powiedziala tez zebym tego nie robila. Przestraszylam sie troche i teraz sama mam watpliwosci. Jak jest u was? Czy jesli bylybyscie na moim miejscu poslalybyscie malego do przedszkola ? Moze powinnam jeszcze poczekac jak skonczy 4 lata i wtedy go poslac? Zaznaczam, ze jestem teraz w drugiej ciazy i rodze w lecie i powiem wa ze t przedszkole jest mi na reke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli tylko masz mozliwosc to daj do przedszkola, dziecko sie tam lepiej rozwija z rówiesnikami a ty odpoczniesz tym bardziej ze 2 dziecko w drodze ja mam 4,5 letnia córe i prawie 4 miesiecznego synka i to przedszkole to dla mnie wybawienie zwariowałabym jakbym nie mogła odpoczac przez ten czas jak mała w przedszkolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama przyszlego przedszkolaka
mami, ale Twoja corka to juz 4 latak a moj w przyszlym roku bedzie mial dopiero 3. Dla dziecka rok to bardzo duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak miała 3 tez chodziła do przedszkola i to było dla niej super od poczatku je pokochała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqqqqwertyuiokj
niech się dziecko socjalizuje z innymi maluchami, a nie siedzi w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama przyszlego przedszkolaka
qqqqqwertyuiokj niech się dziecko socjalizuje z innymi maluchami, a nie siedzi w domu " no wlasnie o to tez mi chodzi bo syn przy innych dzieciach jest bardzo wycofany i "nie odnajduje sie w sytuacji" :( byc moze jest jeszcze na to za maly... sama nie wiem. Cholera nie wiem co robic! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajęczyca Zuela
Mam takie same plany,mały też skończył 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja chodzi od 24 stycznia. Przez pierwszy tydzień płakała nie chciała jeść żyła tylko pijąc kompot:) przeżyła, teraz czasami jeszcze rano pomarudzi ale już się bawi i jest ok. Przez te prawie 2 miesiące raz była chora drugi raz przyniosła jelitówkę, przeżylismy i to, czekam teraz na ospę:) Moje dziecko odkąd poszło do przedszkola ubiera się samo (w ciągu 2 miesięcy się nauczyła) poza tym umie ubrać buty prawy but na prawą nogę, śpiewa, recytuje wierszyki. Dziecko idąc do przedszkola uczy się współżyć z innymi dziećmi, uczy się otwartości i tego że nie należy bać się innych ludzi. Oprócz chorób widzę same plusy a dodam że wcześniej pilnowała jej opiekunka. I sama powiedziała żeby ją dać do innych dzieci. Rysują, chodzą na dwór, układają puzzle, panie czytają bajki leżakują. Ja jestem bardzo zadowolona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja poszła nie mając trzech lat. Dodam że właśnie dla siedzenie dziecka w domu nie jest dobre. Bo właśnie idąc na dwór nawet do innych dzieci nie umie się z nimi bawić, nie umie rozmawiać dzieciaki są takimi odludkami a w przedszkolu się tego uczą. W końcu przez późniejsze całe życie muszą umieć się porozumiewać z innymi więc chyba im szybciej tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama przyszlego przedszkolaka
kasia, przekonalas mnie. Postanowilam posylam go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pajęczyca Zuela
Bardzo dobra decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że dobra decyzja. Na początku pewnie będzie płacz, najważniejsze nie płaczcie przy dziecku ono nie może widzieć waszych łez. Pożegnania muszą być krótkie miłego dnia wrócę po pracy i na salę, nie przedłużać. I nie robić czegoś takiego że dziecko płaczę to może nie pójdziesz. Moja tak kombinowała bo chciała nie iść nie było wybacz i teraz już nie ma problemu. Zawsze się pytała czy po nią przyjadę. Dziecko musi się nauczyć że zawsze po nie ktoś przyjedzie mama albo tata i jak już będzie wiedziało że jest ok zawsze ktoś po mnie przyjeżdża będzie spokojniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×