Chce już urodzić ; (

Witam . Ostatnią miesiączke miałam 21.07.2010r. Z miesiączki wychodzi mi termin na 28.04.2011 ale na UGG które miałam robione miesiąc temu wyszło ze dzidzia jest wieksza i ze to jest juz 34 tydzien wiec termin z USG mam na 19.03.2011. Miesiąc temu na Usg dzidzia wazyła 2400 . Ciekawe ile wazy teraz .. ? Czuje sie coraz gorzej bolą mnie plecy czuje bóle na dole brzucha , kłucie . Dodam ze na USG mały był ułozony główką w dól . Z KTG , które miałam robione tydzien temu wyszło ze mam skurcze ale jakos ich nie odczuwam ; (. Moja Ginekolog powiedziała ze szyjka nie jest jeszcze gotowa . Jestem juz zmeczona ciąża , chciałabym juz urodzic . A nawet nie wiem kiedy mam sie spodziewac porodu ; ((

określa sie na pierwszym usg miedzy 11 a 14 tc i tylko tego terminu należy się trzymać

spokojnie, przyjdzie czas i pora niczego niestety nie przyspieszysz,jeszcze zateskonisz za tym spokojem co masz teraz,korzystaj i odpoczywaj iel sie da i spij spij spij! mowi ci to doswiadczona troszke mama

Zostało mi 6 dni i nic. Przenoszę na 100%!

Ja miałam termin na 8.12 - byłam pewna, że donoszę do grudnia lub przenoszę, a mały zrobił niespodziankę i pojawił się na świecie 26.11 :) Tak jak koleżanka wyżej- odpoczywajcie póki możecie- później ciężko o taki luksus :)

Ja też . ;( Tylko moge na razie patrzec na pute łóżeczko ; (

Niemoge odpoczywac bo cały czas myśle o dziecku ; ( . Nawet spac po nocach nie moge . Jutro jade do Pani Doktor. Zobaczymy co mi powie ..

Ja już nie patrze na puste łóżeczko. Po prostu mi źle i ciężko. Czuje się bardzo zmęczona ciążą i mam ciągle obawy czy dziecko się nie rusza za dużo, a potem że się wcale nie rusza. Ciągły stres. O spaniu w nocy nie ma mowy. Ciągle chodzę sikać albo leżę i jęczę bo tak kręgosłup boli.

Mnie tez bolą plecy bardzo w nocy . Najgorsze sla mnie jest wstać z krzesła . wtedy tak mnie boli dół brzucha i plecy ze nieraz chodze zgięta . Przed ciążą ważyłam 45kg teraz przytyłam 11kg . A wy ile przytyłyście bedąć w ciąży ??

Nie wiem ale coś kolo 8 kg. Ale też nie moge wstać ani przekręcić się na drugi bok jak leże.

ja przytyłam 18 kg. i yteż mnie wszystko bolałao, ale i tak bardzo lubiłam być w ciąży, chociaż noce rzeczywiście okropne były ani się przekręcić z boku na bok, ani wstać do łazienki... spacery wykluczone, bo zaraz toalety się szukałao i ten kłujący ból w dole...uh teraz też mnie kręgosłup boli od dźwigania szkraba :)

Jak ja bym chciala juz nosić mojego synka na rękach a nie w brzuchu ; )

witaj w klubie, ja też miałam ostatnią miesiączkę 21.07.10 Termin wychodzi mi na 27 kwietnia, z usg również ta data, moja dzidzia waży teraz około 2250. I wierz mi,że już padam na pysk....

No to chociaż wiesz kiedy bedziesz rodzić . Ja juz mam tak duży brzuch ze sie w zadne ciuchy nie mieszcze . Poczatki ciazy u mnie byly bardzo dobre do 6 miesiaca nie bylo praktycznie widac ze jestem w ciazy . Boje sie tylko ze jak bede rodzic tak jak wychodzi termin z miesiiaczki to dzidzia bedzie za duza i trzeba bedzie CC robić

Już się spodziewaj, co tam wyliczydła z miesiączki, usg sie liczy, według mnie to bardzo źle że na wizycie byłaś ostatnio miesiąc temu

No tak ale ja moge na USG isc dopiero jak mnie moja gin. skieruje . Pewnie jak jutro pójde na wizyte to mnie skieruje . Mam taką nadzieje

Mnie z USG głupoty wychodzą. Z jednego ze tydzień później się urodzi bo o tydzień mniejsze, a już z następnego, ze tydzień wcześniej bo o tydzień większe. Biorę pod uwagę tylko termin z ostatniej miesiączki, a według niego zostało 6 dni. Martwi mnie tylko to że jestem bardzo spuchnięta.

za moich czasów (3lata temu) lekarze brali pod uwagę termin z pierwszego usg, teraz chyba biorą pod uwagę ten z usg w okol. 11-14tydz. te późniejsze usg nie jest wymierne, bo przecież jedno dziecko się w terminie urodzi ważąc 2000g a drugie 5000g i oboje są donoszeni, dziewczyny, ja też tak jak Wy wariowałam i chciałam widzieć dziecko w łóżeczku ale na prawdę cieszcie się tym czasem bo potem będzie dużo ciężej znaleźć chwilkę na drzemkę czy lekturę, ja miałam termin na 1.12 urodziłam 14.12 i też mi się strasznie przykrzyło, ale posłuchajcie rady starszej koleżanki i ODPOCZYWAJCIE

jakby to było pierwsze to bym odpoczywała, ale chwilowo mnie tylko drażni moja niemoc i to, że każdej wykonywanej czynności towarzyszy ból. Brak siły, ból powoduje u mnie złość. Kiedy już się urodzi to będzie o niebo łatwiej bo część rzeczy będzie mógł wykonać kto inny, a ja dojdę do siebie i może znów zachce mi się żyć bo chwilowo mam jakieś depresyjne przemyślenia.

ja tak zaczełam puchnąć tydzień przed porodem,woda sie zbiera worganizmie.Urodzialm 3 tyg,przed terminem zdrową córcie z waga 2600.Na ostatniej wizycie lekarka mnie straszyla ,że dziecko bedzie duze bo juz wazy 3 kg.guzik prawda .Wiec sie nie ma po co martwic na zapas.co do spania to spijcie ile sie da !Moja córcia ma prawie 11 m-cy,a noce dalej zarwane.Więc korzystajcie ,póki mozna.

usg w terminie porodu mi 36 tydzień pokazało:P. urodziłam 11 dni po, ale od terminu byłam spokojna bo wiedziałam już na czym stoję, no i nie miałam ani bóli ani opuchnięć. Choć spać było ciężko z powodu rozmiarów brzucha.

usg co do wagi urodzeniowej pomyliło się o 50g.

Ja na szczescie nie puchne ale strasznie mi ciezko .. A codziennie duzo chodze poniewaz jestem 3klasie szkoly sredniej i codziennie musze do niej chodzic zeby nalapac ocen ;(. A dodam ze w szkole mam do pokonania 2 pietra po schodach . Po szkole jestem tak zmeczona ze zasypam na stojaco a w nocy spac nie moge ;(