Od kiedy zaczyna sie związek ....

Witam Może to i głupie pytanie,ale zastanawiam się jak to jest. a dokładniej od kiedy można uznać,że jest sie juz z kims w związku. Od paru tygodni spotykam się z fajnym facetem(ja 25,on 30), codziennie piszemy do siebie i dzwonimy. Sęk w tym,że nie wiem czy juz to jest związek czy jeszcze nie. Co prawda on ostatnio powiedział "fajnie jest miec wyższą dziewczynę",no ale tego formalnie jakoś nie nazwaliśmy i jestem w kropce. Jak to było u Was?

proszę o radę ....

nie wiem :/ moze zapytaj go co on chce i czego oczekuje od ciebie.

tak prosto z mostu mam zapytac?

"Od paru tygodni spotykam się z fajnym facetem" tak :) przeciez znacie sie juz mniej wiecej, nie jest to jakis obcy facet z ulicy :) Jesli chcesz czegos wiecej od niego to tez go o tym poinformuj ... no ja bym tak zrobiła... powiedziała co i jak i ustaliła :)

a czekasz aż Cię 30 latek poprosi o chodzenie? :-D

skoro się spotykacie to znaczy, że tworzycie jakiś początek związku. Czekasz tak jak w podstawówce żeby spytał czy chcesz być jego dziewczyną? To dziecinne. Bo praktycznie przed pierwszym spotkaniem powinniście to zrobić :) Ale skoro bez tego się spotykacie, to jest jak jest i pytania są zbędne

nie mówie o pytaniach w stylu "chcesz ze mna chodzic " :P :D

nie czekam,aż mnie poprosi o chodzenie Ale za bardzo nie wiem jak go o to zapytac? A jak to było u was? samo z siebie wyszło ?

a ile juz spotkan było jak ci powie ze mu ta tobie zalezy albo powie ale mm fajna dziewczyne to wtedy;:P

no ja powiedziałam ze chce czegos wiecej :) i ze chce jego :)

powiedział,ze mu sie podobam (prosto z mostu) i rózna takie rzeczy mówi. "fajnie miec wyższą dziewczyne"i nie wiem co o tym mysleć,gdy to powiedział...

takajakaa czyli Twoim zadniem powiedziec mu o tym prosto z mostu,że chcę z nim byc i chce jego?

no ja tak powiedziałam :) i teraz jest moj od paru dobrych lat ;) :) poprostu wyszłam z załozenia ze skoro "daje mi sygnały" to chce wiec wywaliłam prosto z mostu i sie nie pomyliłam :) fajnie udało sie i nie miałam problemów...ogolnie lubie jasne sytuacje :)

U mnie wyszło tak spontanicznie, spotykaliśmy się jak kolega-koleżanka aż pewnego wieczoru po prostu zaiskrzyło, zaczęliśmy się całować, chodzić za rękę i od tego czasu zaczęliśmy uważać się za parę :)

:) no własnie :) tak tez moze byc :) no autorko sama musisz wyczuc co i jak :) dostałas dobr rady sama musisz zdecydowac i wyczuc co i jak.

"od kiedy można uznać,że jest sie juz z kims w związku" - do czego potrzebna Ci jest ta informacja? Czy masz do wypełnienia jakąś ankietę? "Od paru tygodni spotykam się z fajnym facetem" - może za kolejnych kilka tygodni będziesz mogła powiedzieć czym dla Ciebie są te spotkania. "nie wiem czy juz to jest związek czy jeszcze nie" - co masz na myśli mówiąc ZWIĄZEK, czy to jest coś innego niż WIĘŹ? "powiedział "fajnie jest miec wyższą dziewczynę"" - a gdyby powiedział, że fajnie mieć TAKIEGO psa, to zastanawiałabyś się czy TWORZY JUŻ ZWIĄZEK czy jeszcze nie. "zapytaj go co on chce i czego oczekuje od ciebie" - może lepiej najpierw zadaj to pytanie SOBIE. "skoro się spotykacie to znaczy, że tworzycie jakiś początek związku" - POCZĄTEK ZWIĄZKU jest już związkiem. Czy fakt, że się z kimś spotkałem (nawet niejeden raz) świadczy o ZWIĄZKU? "praktycznie przed pierwszym spotkaniem powinniście to zrobić" - tak, oczywiście. Czy chcesz ze mną STWORZYĆ ZWIĄZEK? To jest PODSTAWOWE pytanie ZANIM z kimś się SPOTKASZ; ewentualnie zanim odbierzesz telefon, czy odczytasz SMSa.

zapytaj czy zaprosi CIę na lody i czy będzie tornister nosił :D ja pierniczę, kobieto piszesz, ze masz 25 lat postaw mu pytani zasadnicze. Powiedz mu, ze spotykacie się regularnie od jakiegoś czasu, że jesteś w nim zauroczona i jak on to dalej widzi , czy ma wobec ciebie jakieś plany. Niech się zdeklaruje, jak zapytasz go czy chciałby coś więcej to Ci powie ściągaj majty i jedziemy :D trochę dorosłości 25-cio latko :)

takajakaaa wiem,ze mu zależy na mnie bo to widać. Może on jest tego zdania,że nie trzeba o takich rzeczach jasno mowic bo powinnam juz to wiedzieć. Lubie jasne sytuacje,ale troszke sie obawiam,że źle jego sygnały odczytuję...i że tylko sie zbłaźnię

L_OLEK dzieki za radę, Z tymi majtami to troche przesadzasz, znam go i wiem że nie wyskoczyłby z takim hasłem ani z innym dotyczącym seksu...

Kuźwa bo piszesz, ze masz 25 lat a piszesz jak nastolatka :D Słuchaj spotykamy się od jakiegoś czasu, piszemy do Siebie intensywnie, często rozmawiamy. Z mojej strony odczuwam do Ciebie coś więcej niż tylko uczucie koleżeńskie, jakie są Twoje odczucia. Powiedz mi czy ty czujesz to samo i czy masz jakieś poważne plany uczuciowe w zaiązku z moją osobą. Nie chcę przeżyć rozczarowania emocjonalnego dlatego chciałbym wiedzieć na czym stoję, by się nie zauroczyć za bardzo i obdarzyć cię uczuciem, którego ty może nie odwzajemniasz. Tak mu powiedz i po zawodach. Gościu jak cię pocałuj e to znaczy, ze jest git, jak zapomni języka w gębie to go olej :) Taka moja rada i zachowuj się jak kobieta a nie jak licealista (nie uwłaczając nikomu)

wiem że nie wyskoczyłby z takim hasłem ani z innym dotyczącym seksu... jeżeli nie liczysz na seks to na co liczysz? Może jednak na noszenie tornistra?

L_OLEK wielkie dzięki Co prawda gotowego tekstu nie potrzebowałam,bo juz sama wiem jak zacząć ten temat,ale dziękuję :)

Oj tam oj tam. Jak czujesz, że nie jesteś mu obojętna, to po co pytać? Po co zabijać urok chwili jakąś deklaracją? Przecież to się samo wszystko wykluje.

I zapytaj go też jak on widzi wasz związek za 10-15llat jeśli coś poważnego do Ciebie czuuje. Zasyp go pytaniami i czekaj na odpowiedz jeśli zacznie się motać to znaczy ze nic nie znaczysz dla niego poza uciechą dla oka i w jego mniemaniu nadzieją, ze za przeproszeniem CIę zaliczy i zostawi

twims wykluć się może po 9 miesiącach jeśli facet się w termin wstrzeli :)

"I zapytaj go też jak on widzi wasz związek za 10-15llat jeśli coś poważnego do Ciebie czuuje." 10-15? A co tak mało?

nie chciałem autorki przestraszyć :)

L_OLEK wybacz,ale teraz to juz pierdzielisz głupoty

dwa ostatnie wpisy tak ale poprzednie to dobre rady były