Czy można być w 20-stym tygodniu ciąży i o tym nie ...

...wiedzieć. To już by byla polowa.....Ale jest coś takiego w ogole możliwe???

raczej nie :D

... nie jestem nastolatką to mnie tylko nie zlinczujcie...Powiedzmy, że to jest pytanie typowo teoretyczne...Czy ciąża moglaby przebiegać bezobjawowo, aż przez 20cia tygodni??

teoretycznie tak, praktycznie nie :P

Spoźnia mi się okres już 11 dni i tak dzisiaj spojrzalam w lustro i brzusio mi sie wydal dziwnie lekko zaokrąglony w jednym miejscu...

mozna byc powiedzmy przy kosci,karmic piersia (czyli nie widac za bardzo ze brzuch rosnie,ew.pomyslec ze sie przytylo,a przez karmienie nie miec okresu)

jest taki program ciążą z zaskoczenia sama nie oglądam ale koleżanki z pracy opowiadają przypadki z programu i podobni babeczki do końca nie maja pojęcia o niej. ale sama nie wiem jakim cudem-przecież w 35 czy 38 tygodniu chyba każdej kobiecie już widać brzuch?

No i taka glupia myśl przyszla mi do glowy....

ej prosze Cie,spoznia Ci sie 11 dnii i Ty mowisz o 20 tygodniu ciazy????żart jakiś?

wątpię ale znam przypadki do 10, 12 tyg. Ponoć moja kuzynka dopiero w 5 mies sie dowiedziała, ale nie ufam jej w tej kwestii.

moja mama o tym ze jest w ciązy z moją siostrą dowiedziała się w 4 miesiąu (nie wiem ktory tydzień) Miała coś w rodzaju miesiączki, brzucha praktycznie nie było widac a że wczesniej miewała problemy watrobowe to wzdecia i duzy brzuch był u niej na porzadku dziennym, wiec nawet jesli troche tam "spuchła" nie wydawało jej sie to dziwne... Była zapracowana wiec może i miała jakieś objawy typu była słaba czy gorzej sie czuła ale składała to wszystko na karb nadmiaru pracy... ale były jaja jak sie okazało że za 5 miesiący bedziemy miec rodzeństwo ;) ;) ;)

Nie nie karmię piersią i nie jestem na diecie, w tym rzecz...Pewno jak dluzej bedzie mnie to dręczyć zrobię test,ale to świeża myśl i tak pomyślalam, że zapytam...

ja właśnie okresu dostałam po 3 tyg spóźnienia. idź do lekarza.

Oczywiście, że tak- tak 11 dni, do tej pory mialam regularne miesiączki,no ale czytalam,że dziewczyny normalnie miesiączkują na początku...po prostu brzusio ma dziwny ksztalt...wiecie, zawsze jakieś takie myśli się rodzą w glowie..

Oglądałam ten program "ciąża z zaskoczenia" i tam faktycznie babki nie wiedziały że są w ciąży, dopiero jak urodziły dziecko to się dowiedziały:) przeważnie rodziły siedząc na kibelku bo myślały, że mają zatwardzenie a tu chlup i noworodek w sedesie..niektóre ciąże naprawdę przebiegają bezobjawowo, czasami dziecko przylgnie do kręgosłupa i wtedy kobieta nie czuje żadnych jego ruchów. Moja znajoma dowiedziała się, że jest w ciąży w 5 miesiącu, wcześniej ani trochę brzuch jej nie urósł

autorko jeżeli masz wątpliwości to po prostu wybierz się do lekarza, po co masz się zamartwiać

dla pewnosci radze zrobic test,tak zeby sie dowiedziec o ciazy przed 10 tyg :) a moze masz jakas infekcje?przy tego typu sprawach obwód podbrzusza tez moze byc powiekszony. W 2 mc nie widac raczej brzuszka

Hmmm...czyli jednak możliwe....nie panikuję jeszcze,ale dzięki za wasze opinie...

Tak do lekarza pewno pójdę , tylko tak jak napisalam to myśl z dzisiaj...test robilam z jakieś 3 miesiące temu wyszedl negatywny....5 ty miesiąc...hmmm to na prawdę byloby nietypowe...Infekcji też nie mam...nie objadlam się wczoraj...nic czego zwykle nie robię..Dzis w bieliźnie latalam po mieszkaniu...zwykle nie przyglądam się brzuszkowi..

I brzuch nie jest napuchnięty...to jest taki wzgórek raczej,jak weiecie co mam na myśli...

A czy test ciążowy jest wiarygodny,gdy zrobi się go w ciągu dnia???zwykle robię je rano...

po 11 dniach od spóźnienia, pewnie że tak, przy 2 ciążach robiłam po południu i wyszły.

Ogólnie bylaby lipa...ale cóż...życie lubi zaskakiwać gdy najmniej się tego spodziewamy...

Postaram się być kulturalna,dzięki za wsazówki...nigdy nie bylam w ciąży więc ten temat to dla mnie abstrakcja...

bylam w 3 miesiacu. Tez nic nie wskazywalo na to, ze moglabym byc. W ogole cala ciaze znioslam super.

Hah no ja troszkę się zestresowalam,u mnie ciąża na chwilę obecną nie bylaby pożądana,gdyż jestem sama...no ale będzie co będzie...